Kwiatoterapia u Asi

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Solidnie Asiu zapracowałaś na to złotko. Gratuluję! ;:77
Wszędzie gdzie się da podglądam pomysły na ptasią stołówkę. U mnie sezon dokarmiania również rozpoczęty. Żałuję, że dzisiaj wybrałam się bez aparatu na działkę. Tak licznego stadka sikorek jakie dziś kręciło się po mojej działce w życiu nie widziałam :shock: Stałam i patrzyłam oczarowana :D
Awatar użytkownika
Agatka2010
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 2 lis 2010, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Witaj Asiu -
to jest mój PIERWSZY POST na tym forum. Przed chwilą skończyłam lekturę Twojej cudownej powieści pisanej przez życie. Asiu - rozłożyłam lekturę na raty, ponieważ przy codziennych obowiązkach, nie byłam w stanie "ciurkiem" przeczytać 50-ciu paru stron. Momentami chichrałam się jak norka. Bardzo trafnie nazwałaś swoją stronę KWIATOTERAPIĄ - bo faktycznie czytając ... oglądając i podziwiając TO WSZYSTKO cudownie się odpoczywa. Waciki ... ryżowce .... bażanty ... sikorki - i do tego to wszystko we wspaniałej scenerii pełnej róż, drzew, krzewów i innych orientalnych traw pięknych o każdej porze roku.

Jeszcze coś o mnie; jestem tutaj "nowa" i tak jak każdy, kto wchodzi na te strony, uwielbiam kwiaty i wszystko co się rusza. Choć nie mam ogródka, tylko duży balkon - to od jakiegoś czasu zaczęłam szukać ... czytać i oglądać strony, gdzie można poczytać coś o roślinkach, ale nie książkowo tylko od praktyków. Obejrzałam kilka ogródków, niektóre na pewno "przy okazji" pochwalę, ale Twój jest po prostu inny ;:138 Może dlatego, że tyle w nim jest życia chodzącego, fruwającego i latającego w przepięknej scenerii kwiatów, drzew i krzewów urokliwych o każdej porze roku.
Asiu - gratuluję Tobie i Twoim wspaniałym Wielbicielkom kwiatów, dowcipnej weny twórczej ;:108 Jak nic, kiedyś z tego będzie wspaniała książka - pozdrawiam A.
----------------------------------------------------------
Pozdrawiam - Agata
Radość, którą dajemy innym zawsze do nas powróci ....
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Agatko pięknie napisałaś o ogrodzie i jej mieszkańcach naszej Asi.To także moje odczucie.

Aneczko, dziękuję za uroczą różyczkę . Jak jej na imię?


Schone Dortmunderin-dorasta do 60 cm-czyli taka na mój ogrodowy naparstek.
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

:wit Agata, ja tez podzielam Twoje zdanie. Aska jest super. Jest jeszcze An-ka, Babuchna, Babopielka , Alonuszka i bardzo dużu super dziewczyn na tym forum. Tu się znamy po kilkaset lat!!!! :;230 :;230 ;:162 ;:162
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Tosia, ja aż tak staro się nie czuję :;230
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

:wit Gosia, a ja wcale tak nie myślę! :;230 Ale jak sie spotykamy po raz pierwszy w realu, to zachowujemy się jakbyśmy się znały sto lat!!! ;:196 :wit
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

I kontynuujemy rozmowę od połowy zdania :;230

Ogród Asi ciepły i inspirujący... ładny i mądry. Odkryłam niedawno i nieustannie wracam, sprawdzam, oglądam, kombinuję...
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Dziewczynki Kochane, widzę, że rozrywkowo się zrobiło :D

Izuniu ;:196. A jarzębinka? Ja ich mam 10 i prawie wszystkie pożarte :;230 .
Ale jak wpada stado jemiołuszek to są jak szarańcza. Zostają po nich tylko puste patyki.

Dorotko, pewnie się nie zorientowały, że wystawiasz dla nich frykasy.
U mnie zdecydowanie bardziej wolą orzeszki arachidowe niż kule.
Zrobi się jeszcze chłodniej to na pewno przyjdą. Ostatnio zauważyłam, że pasą się na dereniu.
Aż poszłam zobaczyć co one tam jedzą i okazało się, że wyjadają mszyce :shock:
Jedzonka wokół jeszcze mają sporo ale jak spadnie więcej śniegu to nie nadążysz uzupełniać karmników :lol: .

Lideczko, uwielbiam takie podejście do przyrody. Sama też dobierałam rośliny tak, aby zwabić jak najwięcej pożytecznych zwierząt. W końcu to nasi sprzymierzeńcy. W niektórych rejonach już są kłopoty z zapylaniem sadów spowodowane niszczycielską działalnością chemicznej ochrony roślin. Ja wiem, że za dużo na naszą małą skalę nie zdziałamy, ale mam poczucie, że na swoim kawałeczku robę wszystko co w mojej mocy, żeby ratować żyjący świat.

Tosiu, pomysł wart patentu i znaku handlowego :uszy

Agatko, niezmiernie mi miło, że to właśnie mnie zaszczyciłaś swoim pierwszym postem.
Nawet nie wiesz ile radości sprawiły mi Twoje słowa.
Dziękuję i zapraszam częściej.
Może z czasem założysz swój własny wątek. W końcu balkon to też ogród.

Aniu, ;:196 Śliczna Dortmundka zdecydowanie zasługuje na miejsce w Twoim ogrodzie.
I uważam, że wzrost nie ma to znaczenia. Ja prawdę mówiąc wolę niskie róże, stąd moja słabość do rabatówek.

Tosiu, Gosiu, Izuniu, uśmiałam się ale coś w tym jest.
Ja już chyba jestem od Was uzależniona.
Dzień bez forum - dniem straconym.
Awatar użytkownika
Agatka2010
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 2 lis 2010, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Tosiu -
faktycznie musicie długo się znać, bo patrząc na liczby Waszych postów; tysiąc ... ponad dwa tysiące ...( a z lekka umiem liczyć :;230 ) to przecież nikt nie siedzi non-stop tylko przy kompie i tylko na stronach ogródkowych ;:132

Nie uwierzycie, ale ja Was wszystkie znam i u w i e l b i a m ;:138 za Wasze wspaniałe komentarze. Momentami haham się jak ten obok :;230 Wchodzę cichutko na Wasze strony i jestem pełna podziwu dla Waszego pięknego hobby. Widzę i podziwiam Wasze roślinki... ptaszki ... i wszystkie inne stworzonka.

... ale na stronach Asi urzekły mnie kurki. Nigdy wcześniej takich nie widziałam (może za krótko żyję :;230 ) ale kociaczek u jednej z Was też jest słodki. Dużo od Was się uczę o pielęgnacji roślinek.
Asiu Ciebie podziwiam za to co robisz dla nas wszystkich ;:79 - że dzięki Tobie chociaż trochę ptaków przetrwa na naszej planecie.
Pozdrawiam - A.
----------------------------------------------------------
Pozdrawiam - Agata
Radość, którą dajemy innym zawsze do nas powróci ....
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Ja mam doła kiedy nie mogę Was odwiedzić :(
Masz rację, że dzień bez wizyty w Waszych ogrodach to dzień stracony.
Ja już nadrabiam za dzisiejszy dzień i za poprzednie :;230

Tosia, ja żartowałam. Czuję dokładnie to samo. Widzimy się pierszy raz w realu, ale tak jakbyśmy znały się od dzieciństwa. I to jest eikstra
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Znacie taki kawał.
Dwie baby siedziały w jednej celi 10 lat. Wyszły obie z kicia i usiadły na ławce... aby pogadać!!!!
A na forum o wszystkim można pogadać!!! Pozdrawiam gości ASI!!!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Dzień dobry, Asiu. U mnie w ogródku jest sporo ptaków. Rano lubię przez okno obserwować, jak kolejno się u mnie pożywiają. Pierwsze są szpaki. Idą sobie po rabatkach gesięgo i coś tam skubią. Zawsze pod dachem co roku, gniazdo robi sobie u nas malutkiptaszek kopciuszek, i potem tatuś i mamusia cały dzień znoszą pisklaczkom robaki. Teraz juz oczywiście z piskląt wyrosły dorosłe ptaszki. Później, w ciągu dnia przyfruwają sójki, kawki, sikorki, gołębie. Mamy także parę garłaczy, też co roku moszczą sobie gniazdo na naszym dębie. No i niestety sroki. Piękne to ptaki, ale bardzo zaborcze i przeganiają całą resztę. A poza tym rankiem strasznie się drą, nie dając spać.
Na razie mają do jedzenia koraliki ogników i irgi i już prawie objadły te krzewy, nie zostawiając sobie nic na zimę. Pozdrawiam :D
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Witajcie moje miłe :wit
Muszę przyznać, że jest coś magicznego w tym forum.
Miałam okazję przekonać się o tym podczas forumkowego spotkania.
Widzieliśmy się wtedy w większości po raz pierwszy a było tak, jakbyśmy się znali od lat.
Coś wspaniałego!

Wandeczko, widzę, że u Ciebie też duża różnorodność ptaszków. U mnie też sroczki dokazywały,
przeganiały nawet bażanty, ale odkąd pojawiły się Waciki to układ sił uległ diametralnej zmianie.
Teraz to kogutek ustala hierarchię w ogrodzie.
U mnie zjedzone zostały dopiero koraliki jarzębiny. Berberysy, ogniki i irgi jescze nietknięte.
Będzie na zaś.

Dziś zaczęła się u mnie zima. Ogród przyprószyła warstewka drobniutkiego śniegu
a termometr za oknem pokazał -2?C.
Waciki były dość mocno zdezorientowane zmianą kolorystyki i dopiero kawałek sernika
skłonił je do opuszczenia woliery. Były bardzo dzielne a kogutek to nawet zaczął piać
(mam nadzieję, że nie z zachwytu nad tym śniegiem - nie szło by to w parze z moimi preferencjami :;230 )

Na szczęście zdążyłam zakopczykować w czwartek wszystkie róże,
na co został zużyty cały kompost. Ale dzięki temu, na wiosnę, po rozgarnięciu kopczyków,
róże będą miały trochę "witaminek" na start.
A teraz trochę zimowych widoczków.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Powiem szczerze, że mimo, że nie lubię zimy i zimna, to takie widoki są cudne. Dzięki nim można łatwiej przetrwać zimę.
Waciki pewnie coraz rzadziej będą wychodziły. Chyba mimo wszystko zgadzają się z Twoimi preferencjami :D
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kwiatoterapia u Asi

Post »

Asiu widzę, że mamy podobne preferencje pogodowe :-) ale tak to jest, kiedy człowiek nie uprawia sportów zimowych, a jego życie na co dzień toczy się wokół ogrodu. Jak wiadomo zimą ogrodnik uprawia pogodę albo...ogląda zdjęcia na forum ;:112 Twoja zima jest jeszcze taka eteryczna i dlatego podkreśla urodę znajdujących się w ogrodzie roślin...zdjęcia jak zwykle urodziwe ;:7
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”