Witajcie!
Dzisiaj miałem trochę załatwiania na studiach. Złożyłem moją pracę licencjacką i teraz pozostała tylko obrona w dniu 30.06 ;) Dodatkowo pojechałem zapisać się na kolejny egzamin z prawa jazdy i trochę zaskoczył mnie termin - dopiero 13.08!!!
Adrianie - w sumie mnie tez trochę zaskoczyły lilie. O ile kwitnięcia pomarańczowej mogłem się spodziewać bo rośnie u mnie kolejny rok to Adios Nonino była niespodzianką. Chociaż po dłuższym zastanowieniu wydaje mi się, że jej rozkwit wynika z południowego stanowiska (przy ścianie domu) co pozwoliło na przyspieszenie procesu poprzez utrzymanie stałej temperatury.
Mariasen - czas spędzony na Forum jest niezwykle cenny ;) Cieszy mnie, że udało mi się wszystko zwrócić na stary tor.
Coccinella - widzę, że zakup tulipana Estella Rijnveld wzbudza zachwyt. Tak więc mogę polecić zakup z portalu cebule.pl Co prawda tulipany już przekwitły, ale teraz rozpoczyna się czas lilii. Rośliny te obok krokusów są moimi ulubionymi i chętnie oglądam ich rozwój w ogrodzie.
Hostę postaram się sprawdzić porównując z nazwą, którą podałaś - za co bardzo dziękuje
Basiu - masz rację, że róże pnące bardzo ciepią po mrozach. Symathia jest najwyraźniej silniejsza od mojej drugiej - różowej, którą po zimie musiałem ostro przyciąć bo miała obumarłe pędy.
Naszym liliom najwyraźniej pomogły deszcze i później dwa tygodnie pięknej pogody
ps. kolejne zdjęcia wstawię jak będę na swoim komputerze.