Asiorkowa różanka

[JSZFRED]

Aniu to Ci umknęła słodka chwila a dolegliwośc uciążliwa i mało przyjemna , ja większośc różanych liści wygrzebywałam z kory jesienią i też tak się czułam jak Ty teraz, ale mam jeszcze pełno liści dębowych i brzozowych mimo częściowego uprzątnięcia tego dziadostwa i tak wszędzie pełno szczególnie po silnych wiatrach to taka syzyfowa robota

[robaczek_Poznan]

Joasiu, sprzątanie liści spod róż to chyba najbardziej mozolna i niewdzięczna praca przy naszych księżniczkach. Potem będzie już tylko lepiej! Pozdrawiam

[JSZFRED]

Kasieńko masz zupełna rację "tylko lepiej", listki różane już wszystkie wyzbierane zostały bardzo duże ilości dębowych ,

udało mi się troszkę popracować na ogródku i przed domkiem 4 worki badziewja naszykowane do oddania może jeszcze coś jutro powycinam i posprzątam jak będzie tak fajnie jak dzisiaj, tylko patrzeć jak róże puszczą listki najpóżniej w sobotę musze prysnąć miedzianem, a łapki już mnie tak swędzą do cięcia

[AniaDS]

U mnie zastój w pracach ogrodowych, zimno mamy i bardzo wietrznie, dzisiaj mam wolne, wyszłam na ogród i jak szybko wyszłam tak szybko wróciłam do domu, na wskroś mnie przewiało.

[JSZFRED]

Aniu u nas dwa dni temu była taka pogoda, a dzisiaj było przyjemnie choć bez słonka rozsypałam suchy obornik i troszkę posprzątałam

[Reniatka]

Imponująca różanka i piękne oleandry .
Ja też mam o., sztuk 1, ale niestety nie prezentuje się tak okazale.
życzę .

[JSZFRED]

Witam Reniu,
Jak miło nowy gość dzięki serdeczne moja rózanka taka przeciętna choć fakt uzbierało się troszkę krzaczków, ale też wiele wymarzło

[Ruda_Zaba]

Slicznie tu:)

Powitać sąsiadkę - ja z Zielonki, a działeczkę mam na rodach na Janowieckiej, więc przez Ząbki kursuję kilka razy w tygodniu

[JSZFRED]

Witam Ruda-Żabko,
Dzięki serdeczne za miłe i cieplutkie słowa od nowej sąsiadki, faktycznie to tylko rzut beretem w linii prostej ja też dość często przejeżdżam przez Zielonkę w drodze do Wołomina, swoją ogrodniczą przygodę też zaczynałam kiedys na działeczce ROD wjazd od ul.Łodygowej ,

[AniaDS]

No proszę, na forum nawet sąsiadki łatwiej poznać niż w rzeczywistości

[Zabeczka101059]

Bo niestety ciągle za czymś pędzimy dobrze ,że mamy forum

[JSZFRED]

AniuDS sąsiadka to tak ok.3- 5km , Żabeczko masz zupełną rację z roku na roku przyspieszenie większe tyle że my z wiekiem też zwalniamy

[Margo2]

A ile się poznaje osób z daleka
Dzięki forum poznałam tyle fajnych osób

[JSZFRED]

Gosiu ja również , a w tym też najbliższe sąsiadki Danusia Frida, Joasia JLG, Wandzia7, których pewnie inaczej bym nie poznała

[JSZFRED]

A teraz tak na dobranoc ogólny widok na smutną jeszcze wiosenną różankę za domem i przed, tak lepiej widać jak sie zmieniła i rozrosła przez kilka lat i jak urosły inne rośliny, w 2006r miałam ok. 13 róż dzisiaj mam 95, a przez te lata wymarzło lub wypadło mi ok. 40 szt. róż, są piękne zachwycają mają kaprysy, ale i ....... i tak je kocham