Jagódko dokładnie ja też mam taki problem, chciałabym mieć jeszcze kilka roślinek ale nie mam gdzie tego już ustawiać
Asiu, Karolinko dziękuję
Agnieszko ja Ci powiem że w domu mam już wszędzie kwiatki, gdzie się nie spojrzy to jakiś kwiatek....są i półki i kwietnik a i tak jeszcze mało tego miejsca mam
Gosiu dziękuję.....czuję się super nic mnie nie boli, teraz tylko zmieniam opatrunki ale wiem że się wszystko goi i jeszcze trochę to nie będę miała śladu po nacięciach
Tak wygląda mój kącik kwiatowy....gdzie jest więcej kwiatów niż dwa

Zdjęcia troszkę nieładne ale nie ma co się dziwić zrobiłam je wieczorem kiedy za oknem było ciemno.....okna mam pozastawiane kwiatkami....
I półeczki
