Treissi na zielono cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

hihi powiedz, że to agresywny słupek Cię napadł, jak sobie spokojnie jechałaś w świetle słońca.. :twisted:
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

No właśnie troszkę się obawiam o jego reakcję, bo on ma bzika na punkcie samochodu :lol: A kiedyś już obdarłam o słupek od bramy na podwórku :twisted:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

hihi a ja kiedyś zachaczyłam o brzeg ściany grysowej, to powiedziałam, że mnie piaskarka stuknęła hihi :lol: ale nie dał się nabrać 8) :roll:
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Asiu niezły pomysł :) Ja kiedyś zrobiłam jeszcze lepszy numer. Zaraz jak zrobiłam prawko wjechałam na parkingu pod blokiem teściów w samochód sąsiada. Jemu nic się nie stało, ale sobie trochę wgniotłam klapę od bagażnika. Prawie wcale nie było widać, ale że mój M chucha i dmucha na auto to zauważył. Mało myśląc powiedziałam, że to sąsiad wjechał we mnie. M do tej pory (ponad dwa lata) wspomina, że sąsiad mógłby chociaż przyjść i przeprosić :lol:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

o kurcze, ale go wkręciłaś ;) no tak, przecież nie pójdzie pytać sąsiada:) ale dziwne, że nie podejrzewał Ciebie, skoro dopiero co zrobiłaś prawko 8)
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Myślałam, ze mi się nie uda go oszukać, bo ja nie umiem kłamać - zaraz się śmieje. Ale teściowa coś tam dodała i jakoś poszło :twisted: A nie podejrzewał mnie, bo ja raczej ostrożna jestem na parkingach i zawsze kilka razy się rozejrzę jak wyjeżdżam. A wtedy naprawdę go niezauważyłam - jakby pojawił się z pod ziemi. Nawet teściowa żartowała, że może naprawdę to on we mnie wjechał, tylko się schował i go nie zauważyłam :D
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

A mOj M się u Agi w bramkę nie zmieścił i teraz mu nawet nie wspominam,że ma mnie gdzieś zawieżć.Tak w ogóle to on nosi się z zakupem czujników parkowania-nie wiecie,czy to się sprawdza w praktyce i czy drogie jest? :P
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Każdemu może się zdażyć :) Mój brat śmiał się ze mnie jak zawadziłam o bramę, a dwa dni później przywalił w barierkę przed plebanią hi hi

Basiu nie wiem jak te czujniki się sprawdzają, ale wydaje mi się, że niebardzo. Ostatnio na parkingu przed jakimś sklepem widziałam jak kobitka wykręcała i miała właśnie ten czuinik. Z ciekawości stanęłam i powiem Ci, że cały czas jej to piszczało, mimo tego, że miała za sobą bardzo dużo miejsca.
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja jestem bardzo zadowolona :lol: zapłaciłam 400 zł około. Fajna sprawa
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

treissi pisze:Każdemu może się zdażyć :) Mój brat śmiał się ze mnie jak zawadziłam o bramę, a dwa dni później przywalił w barierkę przed plebanią hi hi

Basiu nie wiem jak te czujniki się sprawdzają, ale wydaje mi się, że niebardzo. Ostatnio na parkingu przed jakimś sklepem widziałam jak kobitka wykręcała i miała właśnie ten czuinik. Z ciekawości stanęłam i powiem Ci, że cały czas jej to piszczało, mimo tego, że miała za sobą bardzo dużo miejsca.
Właśnie to na tym polega, piszczy bo jest 1m, później 0,5m a ciągły to 30 cm od celu. Oczywiście niektóre mają inne odległości.
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

No ja wiem, że o to chodzi, ale wydawało mi się, że piszczy dopiero jak jest zagrożenie, że się w coś udeży. A tak skoro piszczy ciągle to wydaje mi się, że nic to nie pomaga, bo i tak sama muszę się pilnować :oops: Ale tak jak napisałaś pewnie różne czuiniki mają różne odległości kiedy piszczą :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
LeNka
1000p
1000p
Posty: 4675
Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja mam dodatkowo w kabinie diody, jak się juz zapali na czerwono i ma ciągły sygnał to mi zostało 30 cm, jeszcze się na nim nie oszukałam
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

No to w takim układzie to chyba całkiem fajna sprawa. Ja myslałam, że sygnał pojawia się dopiero w momencie zagrożenia, a potem jak zobaczyłam na parkingu, że ta pani ma jeszcze dobry metr miejsca, a tu już piszczy, to stwierdziłam, że to bezużyteczne :)
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dam to poczytać M niech zobaczy,choć on twierdzi,że to bardziej zimą się sprawdza.Ja tam kierowcą nie jestem to się nie znam.
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Monika ślicznie Ci zakwitła ta gloksynia..opłacało się czekać na kwiat...mnie ta roślinka w ogóle nie toleruje,więc też się na nią focham i omijam w sklepie... :oops: :cry:
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”