Krysiu ja też jestem ciekawa tych róż napisz coś więcej o nich 
Zostawiam jedną pierwszych kwitnących i pachnących Odette
Ogródek KaRo - cz.4
-
Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Trudno nadrobię ze zdjęciami już w poniedziałek ...
przecież kwitnienie to nie jest to jednorazowa akcja.
Tylko tak długo czekałam na jakiś ruch a tu masz... właśnie wczoraj musiał nastąpić punk kulminacyjny...
Patrzę właśnie z okna na puszczoną samopas 'Westerland' ,
ma 17 w pełni rozkwitłych kwiatów i mnóstwo już pomarańczowych pąków.
Nie ważne,że z góry widzę ją na tle dachu jest zjawiskowo kolorowa.
Historia z moim bardzo ciemnymi różami,zwanymi potocznie 'czarnymi' jest taka.
Jako pierwszą kupiłam dawno temu - nie pamiętam roku niestety i nie będę operować latami
'Barccarole'.Pieknie kwitła i pachniała,była bardzo zdrowa .
Zresztą wszystkie moje 'stare róże " były zawsze zdrowe do roku 2006 nie używałam dla nich żadnej chemii poza truciem mszyc 'Primorem'.
Przypuszczam,że wraz z nowymi różami wprowadziłam sobie choroby grzybowe
ale to z pewnością znak czasu,ostęp cywilizacji i dotyka nie tylko moje krzewy.
Pierwsza 'Barccarolle' zmarzła,kupiłam następną z czarnej serii ale już pod inną nazwą
kupiłam pod nazwą" Black Beuty"a potem dokupiłam pod nazwą "Blacck Bacarra".
Te ostatnie dwa krzewy mam już co najmniej 5 i 4 lata ale są prawie identyczne ,prawie bo mam wrażenie jakby liście nieco się różniły i może te rozwinięte już mocno kwiaty ...też jakby inaczej się układały im płatki.
Ale ja nie znam się na różach ja tylko wiem to co widzę obserwując własne krzaki.
Obydwie zachowują się podobnie - na krzewie mocno rozwinięte czernieją i zasychają.
Długo się utrzymują takie mumie...koloru nie zmieniają.
Dokupiłam kolejne,jedna pod nazwa 'Black Magic' w ubiegłym roku i tej wiosny znowu 'Barccarole' - ta jeszcze nawet nie zbiera się do kwitnienia
Wszystkie moje róże kupuję z reguły w jednej i tej samej szkółce znajdującej się blisko mojgo domu.
Jestem w stanie powiedzieć ,gdzie którą posadziłam,gdzie która rośnie u mnie ale czy jest to z pewnością 'Barccarole','Black Beauty' czy 'Black Magic" - niestety nie mogę potwierdzić.
Jeśli jesteście chętni popatrzeć na katalogowe w/w róże podsyłam specjalistyczny link
Ato 'Black Magic'
Badyle z igiełkami to roślina podwodna do oczek Przęstka pospolita( Hippuris vulgaris)
przecież kwitnienie to nie jest to jednorazowa akcja.
Tylko tak długo czekałam na jakiś ruch a tu masz... właśnie wczoraj musiał nastąpić punk kulminacyjny...
Patrzę właśnie z okna na puszczoną samopas 'Westerland' ,
ma 17 w pełni rozkwitłych kwiatów i mnóstwo już pomarańczowych pąków.
Nie ważne,że z góry widzę ją na tle dachu jest zjawiskowo kolorowa.
Historia z moim bardzo ciemnymi różami,zwanymi potocznie 'czarnymi' jest taka.
Jako pierwszą kupiłam dawno temu - nie pamiętam roku niestety i nie będę operować latami
'Barccarole'.Pieknie kwitła i pachniała,była bardzo zdrowa .
Zresztą wszystkie moje 'stare róże " były zawsze zdrowe do roku 2006 nie używałam dla nich żadnej chemii poza truciem mszyc 'Primorem'.
Przypuszczam,że wraz z nowymi różami wprowadziłam sobie choroby grzybowe
ale to z pewnością znak czasu,ostęp cywilizacji i dotyka nie tylko moje krzewy.
Pierwsza 'Barccarolle' zmarzła,kupiłam następną z czarnej serii ale już pod inną nazwą
kupiłam pod nazwą" Black Beuty"a potem dokupiłam pod nazwą "Blacck Bacarra".
Te ostatnie dwa krzewy mam już co najmniej 5 i 4 lata ale są prawie identyczne ,prawie bo mam wrażenie jakby liście nieco się różniły i może te rozwinięte już mocno kwiaty ...też jakby inaczej się układały im płatki.
Ale ja nie znam się na różach ja tylko wiem to co widzę obserwując własne krzaki.
Obydwie zachowują się podobnie - na krzewie mocno rozwinięte czernieją i zasychają.
Długo się utrzymują takie mumie...koloru nie zmieniają.
Dokupiłam kolejne,jedna pod nazwa 'Black Magic' w ubiegłym roku i tej wiosny znowu 'Barccarole' - ta jeszcze nawet nie zbiera się do kwitnienia
Wszystkie moje róże kupuję z reguły w jednej i tej samej szkółce znajdującej się blisko mojgo domu.
Jestem w stanie powiedzieć ,gdzie którą posadziłam,gdzie która rośnie u mnie ale czy jest to z pewnością 'Barccarole','Black Beauty' czy 'Black Magic" - niestety nie mogę potwierdzić.
Jeśli jesteście chętni popatrzeć na katalogowe w/w róże podsyłam specjalistyczny link
Ato 'Black Magic'
Badyle z igiełkami to roślina podwodna do oczek Przęstka pospolita( Hippuris vulgaris)-
Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Karo-ja z 2 pytaniami
kupiłam sobie wiąz Jaquline Hill - wiem,że miałaś problem z nią-nim problem.Może nie doczytałam ale jestem ciekawa czy udało się go utrzymać
kupiłam go ze względu na ładne liście i kształt teraz boję się ,że może zachorować 
i drugie pytanie-ja jestem wzrokowiec i ostatnio nieomal w biegu zauważyłam różę-przy pomocy innych znalazłam podobną a może taką samą -Dortmund-i wiem,ze też ją masz.Napisz proszę czy warta jest moich westchnień i szukania a jak byś jeszcze poparła decyzję zakupu zdjęciem
te kwiaty nie dają mi od piątku spokoju
kupiłam sobie wiąz Jaquline Hill - wiem,że miałaś problem z nią-nim problem.Może nie doczytałam ale jestem ciekawa czy udało się go utrzymać
kupiłam go ze względu na ładne liście i kształt teraz boję się ,że może zachorować i drugie pytanie-ja jestem wzrokowiec i ostatnio nieomal w biegu zauważyłam różę-przy pomocy innych znalazłam podobną a może taką samą -Dortmund-i wiem,ze też ją masz.Napisz proszę czy warta jest moich westchnień i szukania a jak byś jeszcze poparła decyzję zakupu zdjęciem
te kwiaty nie dają mi od piątku spokoju 
-
Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Magdo,jest mi bardzo miło,że spacerujesz w moim ogródku.
'Rumbą' jestem mile rozczarowana
Mimo ciągłego deszczu jest w doskonalej kondycji zdrowotnej .
Zobacz jak zdrowo wygląda,dziś dysponuję jedynie takim zdjęciem,ale jutro pokażę Tobie jeśli sobie życzysz cały krzew .
Jej kwiaty jak przystaje na różę wielokwiatową nie są rewelacyjnie duże
ale jest ich dużo a mnie ponadto cieszy fakt iż są jak dotąd czyste jak łza bez żadnych zacieków i kropek co miało miejsce w przeszłości.
'Rumbą' jestem mile rozczarowana
Mimo ciągłego deszczu jest w doskonalej kondycji zdrowotnej .
Zobacz jak zdrowo wygląda,dziś dysponuję jedynie takim zdjęciem,ale jutro pokażę Tobie jeśli sobie życzysz cały krzew .
Jej kwiaty jak przystaje na różę wielokwiatową nie są rewelacyjnie duże
ale jest ich dużo a mnie ponadto cieszy fakt iż są jak dotąd czyste jak łza bez żadnych zacieków i kropek co miało miejsce w przeszłości.
-
Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22066
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Aszko mój wiąz zapadł na jakieś choróbsko w środku lata,w sierpniu.
Byłam przekonana,że to jego koniec,że to tylko kwestia czasu jak zaschnie.
Tak wyglądał na początku choroby
Nie pomogły opryski na choroby grzybowe,gubił nadal liście i wtedy
zdesperowana mocno go ścięłam i podlałam mocnym roztworem chyba TOPSINU.
Nie pamiętam dokładnie ale tak mi się wydaje,że to był Topsin.
Oczywiście wiąz odbił i dziś jest znowu piękny.
Nie bój się lecz tylko czasem dokładniej go obejrzyj czy nie gubi liści od środka.
I nie zakładaj,że będzie chorował bo wcale nie musi.
Mój też przez kilka lat rósł bezproblemowo
'Dortmund' jest piękna,pod każdym względem.
Liście ma lśniące i zdrowe a kwiaty? Sama już wiesz jakie cudowne.
Można ja prowadzić jako pnącą ale również znakomicie wygląda jako krzaczasta.
Nie zastanawiaj się,warta jest by ją mieć
Byłam przekonana,że to jego koniec,że to tylko kwestia czasu jak zaschnie.
Tak wyglądał na początku choroby
Nie pomogły opryski na choroby grzybowe,gubił nadal liście i wtedy
zdesperowana mocno go ścięłam i podlałam mocnym roztworem chyba TOPSINU.
Nie pamiętam dokładnie ale tak mi się wydaje,że to był Topsin.
Oczywiście wiąz odbił i dziś jest znowu piękny.
Nie bój się lecz tylko czasem dokładniej go obejrzyj czy nie gubi liści od środka.
I nie zakładaj,że będzie chorował bo wcale nie musi.
Mój też przez kilka lat rósł bezproblemowo
'Dortmund' jest piękna,pod każdym względem.
Liście ma lśniące i zdrowe a kwiaty? Sama już wiesz jakie cudowne.
Można ja prowadzić jako pnącą ale również znakomicie wygląda jako krzaczasta.
Nie zastanawiaj się,warta jest by ją mieć
)
ta róża tak zapadła mi w głowę :P zaraz jadę do Twojego pięknego miasta i po powrocie zamawiam w Rosarium -
maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Krysiu dziękuję za nazwę .KaRo pisze:A jakiej róży szukasz Bernadetto?
Mario?czemu nie możesz mieć żółtej lilii wodnej
Twoja kwitnąca to prawdopodobnie Nymphaea 'Attraction' najpopularniejsza w kraju lilia wodna.
Wiem mogę kupić , w tej chwili mam już trzy kolory są młode ale jak się rozrosną to będzie im za ciasno , bo oczko mam niewielkie Mam prośbę czy mogłabyś rozpoznać moją różę czy to nie jest "Rumba" 
