Są jeszcze śniedki wiechowate..
Aluśko-jakoś dotrwamy do tej wiosny, śniegu u nas już nie ma ..ale jest zimno..brrrr

Aguś wiem, wiem..choć się dowiedziałam bardzo późno, że będzie nalot..zatem czuję się zwolniona z gotowania, pieczenia i sprzątania..choć nie powiem, kawałek podwórka odchamiłamsaaga pisze:Kochana, szykuj się jutro na najazd![]()
Przemek mnie jutro zabiera ze sobą![]()
Sprzątaj, piecz, gotuj![]()