Storczyki Anusski

[justus27]

Annuska...znowu sobie pooglądalam Twoje piękności, sen będzie spokojniejszy

[trzynastka]

Schoenorchis fragrans zadziwiła mnie niesamowicie będe zaglądała i czekała fotki jak zakwitnie to będzie widok gratuluję świetnie Ci rosną Twoi podopieczni

[Art]

Aniu, ale świetne pączki ascocendy Kolor....niech zgadnę... będzie czerwony ???
Pewnie spudłowałam

Haraella o. zabrała się do roboty i damy jej trochę czasu na kwiatuszki
Schoenorchis fragrans wyszła na zdjęciu na wielkoluda, a to przecież takie drobinki - listeczki.
Tyle, że twarde. Ciekawie zapowiada się dalszy wzrost pędów, a potem kwitnienie.
Już tuptam nóżkami z ciekawości

Zaintrygowały mnie również pączki Twojej Masdevallii. Ale ciiii...niech pięknie zakwitną

[Anusska]

Dziękuję Wam za odwiedziny

Asiu, no normalnie strzał w dziesiątkę Ascocenda ma czerwone kwiatki, a właściwie jeszcze nie ma, bo dopiero pączki tworzy
Na kwiatki u Haraella odorata czekam, ale to chyba jeszcze nie jej czas... chociaż widziałam już u Halinki kwitnącą, więc może...
Co do Schoenorchis, to masz rację - będę musiała zrobić zdjęcia porównawcze, bo inaczej nie widać jej maleńkości... a te piędziki dość "sporo" urosły od czasu zrobienia zdjęcia... mają już 0,5cm! No, ale w porównaniu, że "dorosłe" kwiatostany mają 2cm, to i tak sporo.
Masdevallia ma pączka jednego, wystawiłam ją dzisiaj na dwór. Jak na razie, stoi jeszcze na dworze, ale chyba ją zabiorę... Czy to za wcześnie jeszcze wystawiać storczyki na noc? Co prawda u mnie ma być 9-10*C, ale jednak to zmiana warunków.


Jutro wstawię fotki Promenaea xanthina, któraż to rozkwitła pięknymi słonecznymi kwiatkami Tylko dzisiaj słoneczka u mnie nie było, więc i zdjęć się zrobić nie dało Mam nadzieję, że jutro już będzie trochę więcej światła.

[gogi]

Aniu Vanda przecudna i do tego jeszcze dwa pędy - gratuluję. Wydaje mi się, że jest identyczna jak Dusi. No i jeszcze te pączki na Ascocendzie

[Storczykowa]

Dusiu, oprócz Phal. Penang Girl z botaników mam jeszcze Phal. pulchra, Phal. floresensis, 2 Phal hieroglyphica (siewki), Phal. deliciosa i Phal. parishii I, od niedawna, może tygodnia lub dwóch - Phal. lowii

To ciekawe okazy A Phal. lowii masz z OG? Chyba kiedyś tam takiego widziałam. A Phal. pulchra już ci kwitł?

[Anusska]

Igorze, no bez przesady... Do takiej pięknej kolekcji, jakie mają tutaj niektóre osoby na forum, to mi jeszcze sporo brakuje - i tak naprawdę dopiero zaczynam zbierać to, co mi się podoba A my chyba jesteśmy w podobnym wieku, o ile się nie mylę?

Gogi, tak, chyba jest taka sama jak Dusi Mam jeszcze drugą taką samą, tylko że z jednym pędem - zrobię dzisiaj fotki, to pokażę obie razem. A Ascocenda pączków już nie ma od kilku dni... za to kwitnie na czerwono i cieszy mnie swoimi kwiatkami

Dusiu, dziękuję Phal. lowii jest z OG, na razie ma się ok i urósł mu jeden listek, teraz wychodzi drugi. Taki maluszek z niego, bo listki mają ok. 4cm, a on chyba już dorosły jest Phal. pulchra jeszcze nie kwitła - teraz staram się zainicjować pęd i wystawiam na noc na dwór. W dzień jest trochę za gorąco, to zabieram do domu


Postaram się dzisiaj zrobić zdjęcia (bo słoneczko, przynajmniej na razie, ładnie świeci) i pokażę, co tam słychać u moich storczyków. Nowe kwitnienia się znajdą, jedna nowość i jeden maluszek z pączkami milimetrowymi...

[patrysia]

Aniu zawzięłam się w sobie i przewertowałam wszystkie twoje strony...
Dużo tego ale tez i wiele cennych rad i podpowiedzi z własnego Twojego doświadczenia za co serdecznie dziękuję
Okazy wspaniałe i godne podziwu

[Storczykowa]

Może ci zakwitnie . A nie boisz się, że ci w nocy zmoknie albo spadnie? A jak tam Vanda? I jestem ciekawa, jaka to nowość ci przybyła.

[Anusska]

Patrysiu, miło mi, że zechciałaś przejrzeć mój wątek. Dziękuję za miłe słowa...

Dusiu, mam taką nadzieję. Nie boję się, że spadnie, bo już w zeszłym roku wystawiałam tak Massdevalię i nic jej nie było. Poza tym - jest umieszczona w skrzynce, na parapecie jest linka (przeciw gołębiom), a ja mieszkam na parterze, także wszystko chyba ok Zmoknąć to chyba ona lubi, a przynajmniej wilgoć, bo w tropikach tak rośnie w wielkiej wilgoci Vanda(-y) mają się ok, dwie kwitną, oprócz nich jedna ma keiki, ale o kwiatach ani myśli



A teraz czas na fotki Trochę się tego nazbierało, mam nadzieję, że nie będę Was zanudzać

Obydwie Vandy zakwitły. Jedna ma dwa pędy, tą już pokazywałam, a druga jeden. Na ostatnim zdjęciu są obie razem, tak dla upewnienia, że takie same





Ascocenda Athorn 'Lek' także zakwitła - na czerwono. Ma malutkie kwiatuszki, ale mi się tam podoba





Nowość, o której pisałam, czyli Phal. lowii z OG





Promenaea xanthina także pokazała swoje kwiatki - zakwitła na mocno żółty kolor. Początkowo miały być dwa kwiatuchy, ale jeden pączek zgnił Na szczęście choć ten się rozwinął, co i tak mnie cieszy - chyba wszystkie storczyki od Brazylijki z wrześniowej wystawy w Dreźnie zakwitną





I jeszcze tylko pączuszki u Schoenorchis fragrans. Pączuszki, bo każdy ma po milimetrze, a już niedługo zakwitną. Przepraszam jedynie za ostrość - nie chcę go za bardzo stresować...

[Storczykowa]

Wszystkie są PIĘKNE!!! Vandy mi się bardzo podobają, lubię to ubarwienie. Moja też teraz kwitnie. Ma jeden pęd, ale kwitnie dość często, bo już trzeci raz u mnie, z kupnym kwitnieniem czwarty. Ascocenda też ładna mimo malenkich kwiatów, ale ty chyba lubisz maleństwa. Podoba mi się jej kolor. Podoba mi się też Promenaea, a Phal. lowii jest malenki, nie wiedziałam, że aż tak mały. Widziałam je kiedyś na OG, bo sama też tam dość często kupuję (mam stamtąd equestrisa, tetraspisa, schillerianę i MM).

[justus27]

O rany, ale cuda...Piekne kwitnienia Cię czekają ;)

[Anusska]

Dziękuję Wam za odwiedziny

Dusiu, a od kiedy masz tą Vandę, że tak często kwitnie? Jeśli od niedawna, to mam nadzieję, że moja też taka ochotna do kwitnień będzie Maleństwa lubię, oj bardzo Teraz "wymierzam" w Phal. appendiculata i Sophronitis cernua

Justynko, dziękuję :P Najbardziej wyczekiwane kwiatki przeze mnie teraz to Schoenorchis fragrans i Kingidium deliciosum

[Storczykowa]

Dusiu, a od kiedy masz tą Vandę, że tak często kwitnie? Jeśli od niedawna, to mam nadzieję, że moja też taka ochotna do kwitnień będzie Maleństwa lubię, oj bardzo Teraz "wymierzam" w Phal. appendiculata i Sophronitis cernua

Vandę kupiłam w październiku 2008. W 2009 kwitla mi 2 razy, teraz też kwitnie. A ta rózowa z pędzikiem kupiłam rok wcześniej, też dość dużo razy mi kwitła. Ale niebieska jest chyba moja ulubiona, bo kwiaty ma piękne, wyraźne i gigantyczne (12-13 cm). Czy twoje też są takie duże?
Co do malenkich storczyków, raczej zbyt wiele takich nie mam, najmniejsze w mojej kolekcji są equestrisy. Zdecydowanie preferuję jak największe Phalaenopsis, jak liście mają szerokość 12 cm to jestem przeszczęśliwa. Lubię, jak liść jest prawie tak szeroki jak długi. Liodoro ma fantastyczne liście wg mnie, mają ze 25-30 cm długości i ok. 9,5-10 szerokości, w zalezności od liścia i mają cudny kolor.

[Anusska]

Tak, moje też mają takie kwiaty Najstarszy ma 12,5cm szerokości i 12cm szerokości.
Z kolei większość moich storczyków to chyba mikruski, o ile się nie mylę. Raczej podkładkowce o rozpiętości liści do ok. 8cm. No cóż... każy ma inny gust