Shalina-Halinko dziękuję za te wszystkie pozytywne i miłe słowa.
Widzisz z za sprawą dużego ogrodu z miasta powoli wsiąkłam na wsi. I cieszę się bardzo, ze mam tu swoje miejsce. Cisza, spokój, Natura, rośliny, zwierzęta, ptaki, owady,,,no to jest moje kochane miejsce na ziemi.
Teren wielki. Na jesieni chcę kilak drzew dosadzić.
Oj ślimaki są. Ale tak jak pisałam w hostach mam wysypany niebieski granulat. To hosty w miarę dobrze się trzymają.
Lilie i liliowce też bardzo lubię od lat. One bardzo urozmaicają i ubogacają ogrody.
Floksów troszkę też jest. Ale jeszcze taki niebieskawy mi się marzy. No, naoglądałam się w innych ogrodach i coś nowego się już chce. Ech te chciejstwa.
jolifleur-Ewuś Na pierwszy rok swoją hortensje ,,normalnie przysypałam ziemią, bo bałam się,ze maleństwo zmarznie. Na następny tylko gałęzi sosnowych rzucałam i potem już ani razu nic nie robiłam.
Ale czasami coś nam się nie udaje. Ja też tak miałam z jakaś roślinka.
Liliowce to twardziele. I z roku na rok piękniejsze. Hmm fajnie to ujęłaś " dobre zamienić na jeszcze lepsze " .coś w tym jest. Święta racja.
Dziękuję za te miłe słowa.
Margo2-Gosiu Witaj.

Dziękuje bardzo za miłe słowa.
No jakoś mi się chce jeszcze różnych rzeczy. a nawet więcej mi się chce , niż jestem w stanie to realizować. Ale pomału, coś idzie do przodu. O tak jeszcze szkołę florystyczną zrobiłam. A to tak dla siebie.
