Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Marysiu!
Ostatnio Twój wątek przypomina filmy Hitchcocka: zaczyna się od trzęsienia ziemi, potem napięcie ciągle rośnie ;:oj.
A dzieje się tyle, że parę wątków można by zasilić, ot, mój, chociażby... ;:224.

Serdeczności i buziaki - Jagi
Ps. Piszę, bo całkiem o mnie zapomnisz...
Awatar użytkownika
Bazyla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1193
Od: 15 lut 2017, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Marysiu kochana, co ja czytam za kryminały u Ciebie ;:202 - a poważnie to bardzo mi szkoda tych kaczuszek - może porywacz się nimi chociaż udławi. I mimo, że wiemy i rozumiemy mechanizmy natury, to jednak serce nas trochę boli bo takiej stracie ;:168 .

Widzę, że plany na ziemię odzyskaną zacne ;:215 wiele z tych zamówionych roślin jest dla mnie nieznana, chociaż trochę je kojarzę, bo zdaje się że już wcześniej o nich wspominałaś.

Śliczne zwiastuny wiosny, no i oczywiście narcyzowy zagonek, którym się zachwycałam już w zeszłym roku.

Podziwiam przedsięwzięcia renowacyjne ;:138

U nas też okropnie wieje, pogoda zmienna jak w kalejdoskopie, no coż, trzeba ćwiczyć cierpliwość.

Marysiu spokoju, zdrówka i dobrego tygodnia życzę ;:196 ;:168
Życie jest zbyt krótkie, żeby się na nie obrażać
Beata
Bazylowo
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Witaj Marysiu ;:196
Ależ się dzieje u Ciebie - zwolnij kobieto troszkę :)
Śliczną masz wiosnę takie kępy krokusów i to poletko z pączkami narcyzy - super ;:333 I zamówienie już zrobione ;:333 drzewa jedne wycinasz a drugie sadzisz - ale się dzieje .
Co ja czytam ;:oj nie masz kaczuszek ?? ;:145 tak mi przykro , takie śliczne były . Ja swoje zamykam na noc w szkralence ale musimy coś im zrobić jakieś miejsce do nocowania .
Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo sił do zrealizowania reszty planów ;:168
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Witaj Marysiu :wit . Podejrzewam, że taka profesjonalna ekipa też się ceni ;:224 . Zrębki jak trochę poleżą to będą jak znalazł do ściółkowania ;:215 . U Ciebie cudne krokusiki już kwitną ;:138 . Ostatnio widziałam tego bordowego ciemiernika w sklepie i zdziwiłam się, że on taki duży. Zawsze myślałam, że to malutkie coś w stylu " przebiśniega " a on spory jest ;:oj . Przestrzeń mnie również zachwyca ;:215 a poletko żonkilowe wygląda bardzo optymistycznie ;:215 . Ech historia z kaczkami nieciekawa, no ale tak to czasem bywa :( . Podziwiam Cię za renowację foteli. Ja zabierałam się za zmianę obicia krzeseł ale na planach się skoczyło :;230 . Pogoda zaczyna mnie denerwować bo to chore, żeby tak codziennie wiało i wiało ;:222 . W takich właśnie momentach marzę o wielkich iglakach co by chociaż odrobinę osłoniły mnie od tych wiatrów z pola :roll: . Pozdrawiam serdecznie :wit .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Witam!

Wczorajszy dzień raczej się nie udał...najpierw pan koparkowy zrezygnował z pracy, bo nie chciał zmarznąć ;:oj A jak podjął decyzje to zaświeciło słońce i był całkiem ładny dzień, za to pod wieczór pogoda się załamała i spadł śnieg, który leży do dzisiaj. Zobaczymy jaka decyzja będzie dzisiaj? Poza tym po nocnej wichurze nie miałam internetu, a jak już naprawili internet to wyłączyli światło i jedyne co można było zrobić to iść spać ;:19

Martusiu moje meble w większości już też poszły w niepamięć, ale została serwantka która może znasz z jadalni. Co prawda Aga ciągle mówi że mogłabym ja wymienić, ale nie znalazłam nic lepszego co mogłoby ja zastąpić. Nasze meble chyba są starsze :wink: Wichura groźniej wydawała się z domu niż na zewnątrz i na szczęście strat żadnych nie mieliśmy. Wiem, że mogę sobie rożne rzeczy robić w wędzarni ale trzeba mieć o tym pojęcie i może Boguś dojdzie do tego smaku z młodości i podzieli się recepturą :lol:
Przy dzisiejszych wyrobach chrzczonych woda i chemią wielu wyrobów lepiej nie jeść albo zrobić samemu.
Pozdrawiam ;:196

Natalio powiem nieskromnie że też jestem zadowolona jak patrzę na fotele, a byłam lekko stremowana czy nie przeceniam swoich możliwości....a raczej czy starczy mi samozaparcia żeby skończyć pracę ;:306 Alert dostałam w dniu kiedy niewiele wiało a na drugi gdzie huczało okrutnie już nie przysłali ;:306 Krokusy na tej grządce sadziłam na siatce. Została nam taka siatka po ocieplaniu domu i ponieważ ciągle małe cebulki przepadały postanowiłam posadzić na czymś. Siatka akurat ma na tyle drobne oczka, że cebulki nie przelatują, a podziemne stworzenia nie podkopują.

Joasiu to też masz podobne doświadczenia z patykami :D Kaczuszek szkoda i jeszcze nie przywykłam że ich nie ma ;:131 Miejsce po drzewach planuję obsadzić krzewami ale ostatnio zaświtało mi żeby tam przenieść skalniak, bo jest to teren lekko wzniesiony, ale to duże przedsięwzięcie i dojrzewam :D

Dorotko Pogoda pod zdechłym azorkiem, bo wiatr wiał...było zimno, padał deszcz i spadł śnieg ;:202 W miejscu drzew nie muszę sadzić żywopłotu bo tuż za siatką są drzewa sąsiada, co prawda świerki i jest szansa że też będą chore bo stykały się z moimi. Poza tym mają tam kilka krzewów i ja jedynie chcę miejsce upiększyć kwitnącymi krzewami i jak piszę Joasi myślę o skalniaku...
Wykopy odłożone przez pogodę...

Lucynko fotele dlatego zostały, bo są wygodne i niewielkie czyli adekwatne do miejsca w jakim stoją. Poza tym nic lepsze w dogodnej cenie nie znalazłam więc w grę wchodził jedynie tapicer albo samodzielne pokrycie. I wcale nie zadecydowała oszczędność ;:306 bo wiele mebli wyrzucam bez cienia żalu.
Wiosny nie ma ...jest zima! więc znowu odpoczywam ;:306 Pozdrawiam ;:196


Witaj Jagodo! naprawdę powiało grozą z moich wątków ;:306 Przyrzekam, że więcej wątków nie otworzę ;:306 Wybacz, ale piszę trochę mniej z przytoczonych przez Ciebie powodów, a i nie spotykam Cię w innych watkach więc myślałam, że zielone pokoje dalej śpią ;:131 Cieszę się, że wróciłaś i jak tylko odkopię się spod natłoku spraw skrobnę coś u Ciebie! Buziaki posyłam już ;:196

c.d. później, bo przyjechała koparka

Spokojnego dnia!
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Witaj Marysiu kochana ;:196 , czytam, że pracy sporo wykonałas, a dalsze prace przed Toba, Wami, a pogoda nie pomaga, no taki marzec jest, u nas też było chwilami bardzo niebezpiecznie, a teraz niby kałuże w wodzie, ale na samochodach zamarzniete szyby, miałam nadzieje na dzień na działeczce, ale chyba dam sobie spokuj, za zimno ;:108 , Tobie życzę szybkiego zakończenia prac i dobrej pogody ;:196
Awatar użytkownika
kasik 69
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3707
Od: 10 maja 2010, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Marsyiu jak ostatnio zagladałam miałam napsiać,że masz piękną wiosnę, i bardziej ją już widać u Ciebie niż u mnie. Teraz pewnie nie można tego powiedzieć. Oby koparkowy szkód nie narobił. Jestem ciekawa czy kleome będzie faktycznie bez białego.
Udanego dnia.
Zapraszam do mnie,
Moje wątki
Nasz Ogród
Awatar użytkownika
Minnie
200p
200p
Posty: 273
Od: 11 kwie 2016, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Witaj Marysiu :wit

Dobrze czytać, że prace sprawnie idą do przodu, chociaż pogoda płata figle i krzyżuje trochę plany.

Masz piękne krokusy, najbardziej spodobały mi się te kremowo-żółte :D Muszę posadzić na jesień trochę botanicznych. U mnie rosną tylko wielkokwiatowe, więc póki co marnie z kwitnieniem, stoją w blokach startowych, ale pogoda nie pozwala im na otwarcie kwiatów. Wieje mroźny wiatr. Miałam kilka spraw do załatwienia to przemarzłam na kość chodząc po mieście.
Na narcyzy jestem obrażona, więcej ich nie posadzę ;:222 Moje po jednym sezonie mają po jednym pączku w każdej kępce, a reszta same liście. Jeszcze gorzej niż z tulipanami... Twoje jak widać co roku niezawodnie kwitną, bo i w tym już widać sporo pączków.

Dziękuję za opinię w sprawie podłoża. Te moje jest kokosowo-torfowe, ale takie trochę rzeczywiście inne, zmieszałam w równych proporcjach z ziemią do warzyw, która z kolei była bardzo ciężka, smolista. Wyszła dość fajna, lekka i puszysta ziemia, zobaczymy, jak rośliny będą w tym rosły. Twoje zdanie do doniczek torfowych podzielam, bo mam z nimi dokładnie takie same doświadczenia ;:222

Szkoda wielka kaczuszek ;:185 Będą nowe, czy ze względu na terytorialnego koguta jednak nie?
Pozdrawiam serdecznie, Ania
Bylinowo-różany ogród u Minnie
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Fajny patent z siatką i krokusami - tak orientacyjnie jak duże są oczka? Czytałam o sadzeniu w koszykach, ale widziałam potem ślady żerowania "plastikożernych nornic" więc to nie zawsze się sprawdza... A niestety, mam te gady u siebie ;:222 Ponoć krokusy botaniczne mniej lubią ;:224
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Wczoraj rano i u mnie była zima, śniegu napadało, może nie bardzo dużo, ale wszystko nim przykryło. Jednak nie na długo, bo marcowe słońce szybko dało sobie z nim radę. Tylko w zacienionych miejscach utrzymał się trochę dłużej.
Brawo za fotele ;:63 Jesteś jak kobieta pracująca z "Czterdziestolatka". Żadnej pracy się nie boisz ;:306
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
jonatanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3386
Od: 4 mar 2012, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Zima wróciła do tego silny wiatr. Krokusy zmarzły, krzewy i róże zdążyły wypuścić ale wszystko zmarzło. :(
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Już po pracach koparkowych, ogród wygląda nie ciekawie i chyba jest sporo strat ale to się jeszcze okaże. Okaże się czy zdeptane rośliny jednak wyjdą czy już kiełkowały i zostały stratowane. Muszę sobie pomyśleć co i jak zagospodaruję i pomalutku realizować plan, bo inaczej przyroda nie lubi pustki i sama sobie poradzi Obrazek
Najważniejsze, że ścieki lecą już do oczyszczalni i wszystko zostało przyjęte ;:215 Doły zakopane a rynna co prawda jedna ale skierowana została do dotychczasowego pustego zbiornika szambowego. Pierwsze wody będą zużywane do roślin niejadalnych Obrazek Muszę dokupić beczki pod rynny dachu na kurniku, żeby mieć wodę do podlewania warzywnika.
Wiatr mocno sfatygował tunel więc prac trochę przede mną. Śnieg stopniał, ale na noc zapowiadają mróz chociaż niewielki.

Beatko niestety kaczuszki padły łupem jednak chyba lisa i należy się modlić, żeby nie wrócił ;:131 A serce oczywiście boli ;:167
Część krzewów zamówiłam niezależnie od rewolucji, bo nie wiedziałam, że gmina pozwoli na wycięcie wszystkich drzew. W obecnej sytuacji zamówienie powiększyłam i snuję plany Obrazek Teraz tylko potrzebuję dobrej pogody i kondycji, o którą najbardziej się boję zaglądając w metryką :oops:
Bardzo dziękuję za dobre życzenia i również życzę dużo zdrowia ;:196

Tereniu kilka prac należało wykonać i do tego kilka doszło, bo wiesz jak jest Obrazek
Powolutku muszę zacząć porządkować, bo inaczej to nie dojdę ładu jak wegetacja wystartuje Obrazek
Kaczuszki tyle czasu chodziły wolno, aż jakaś paskuda je zauważyła ;:124 Zróbcie budkę kaczuszkom, moje spały całą zimę w kurniku i było dobrze aż przyszedł nowy kogut i postanowił zadziobać kaczora :shock: Chociaż z drugiej strony nie macie wokół takich zagrożeń jak u nas. Do lasów jest bardzo blisko.
Dziękuję Tereniu i Tobie również życzę zdrowia, kondycji i dokończenia planów ;:196

Ewelinko niestety to już dwie ekipy profesjonalne które się cenią, ale nie ma co iść na maliznę. Drzewa były ogromne i trzeba było ścinać w uprzęży, bo wokoło rośliny i teren wąski. Mogliśmy oddać drewna albo spalić...ale szkoda, bo zrębki to ściółka za którą się płaci dlatego za rębak płaciłam oddzielnie, ale nie żałuję. Ciemierniki to duże rośliny, a kwiaty mają jak niewielkie puste (albo pełne) różyczki...bo to róże Bożego Narodzenia. Jedni marzą o iglakach, a inni iglaki eliminują Obrazek Mam ogród w sporej części między innymi ogrodami więc miejsce jest osłonięte a i tak największe wiry mam w najcichszym miejscu Obrazek Pozdrawiam wiosennie mimo wszystko ;:168

Iwonko 0042 ubiegłoroczna wiosna nas rozpieściła, a w tym jest normalne przedwiośnie i niech już będzie byle od kwietnia obyło się bez śniegu i zimowych przymrozków. Najgorsze są anomalia typu niszczycielskie wichury. Nie szalej na zimnie bo potem będzie cieplutko, a Ty będziesz leczyć katar i in. Szkoda zdrowia jeszcze zdążymy się namęczyć ;:196

Kasiu zobaczymy jakie kolory wyjdą, niestety wysiałam jakieś starsze nasiona i cisza ...nie kiełkują ;:223 Zima wróciła na trochę i już nie ma śladu po śniegu chociaż dzisiaj płatki jakieś latały. Ekipa zrobiła co swoje, a resztę zobaczymy co się po nich podniesie Obrazek

Aniu Krokusy kupiłam na jesiennej wyprzedaży Benexa i wszystkie zgodne odmianowo ładnie rosną, tylko jak pisałam wcześniej na siatce, bo inaczej po roku góra dwóch latach znikały ;:130
Tulipany u mnie sprawdzają się jedynie stare odmiany, a te nowe po sezonie znikają albo przebarwiają się na żółty czy pomarańczowy kolor. Żonkile rosną bez zarzutu i odmianowe i najzwyklejsze.
O tak na rozluźnienie gleby to świetny sposób, bo chyba nie zmienia pH a ziemia poluzowana!
Aniu bardzo przeżyłam zniknięcie kaczek i więcej nie kupię, bo nie chowam ich na ubój więc luzem już chodzić nie będą. Kogut wredny, ale piękny :wink:

Natalko oczka muszą być dostosowane do wielkości cebulek i w przypadku krokusów botanicznych to nie chodzi o ich zjadanie przez nornice tylko nie podkopują i cebulki nie wpadają za głęboko. Niestety tulipany sadzone na siatce nawet metalowej nie uchronią się przed nornicami...wchodzą górą ;:14 Dlatego lilie i tulipany sadzę w dużych donicach Obrazek

Iwonko 1 moja kochana ;:196 (to za tą kobietę pracującą Obrazek )
Śnieg na szczęście i u mnie stopniał, ale nocą ma być parę minusów i to jeszcze nie jest tragedia, bo najbardziej nie lubię mrozu i wiatru! Wtedy lecą pączki hortensji i róże cierpią.
Buziaki ;:196

Joasiu krokusy trochę sponiewierało ale w słońcu powinny odżyć, to u Ciebie musiało mocniej przymrozić a u mnie jedynie lekko wodę chwyciło :wink: No i ten paskudny wiatr...ja go nie lubię! ;:222

To już Wam nie pokażę śniegu i zimy, a jedynie wschodzące słońce i kwiaty lata


Obrazek


Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ciężki dzień za mną! Dobranoc! ;:4
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

To dobrze że prace już zakończone, mam nadzieję że jednak obędzie się bez większych strat ;:108
Teraz rozumiem o co z siatką chodzi ;:131 To w takim razie mam kilka pytań odnośnie sadzenia w donicach - jak duże muszą one być? Czy mogą być zwykłe, plastikowe? I czy nornice nie dostają się do cebulek górą?
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

Oj jakbym zjadła cały koszyk tych pięknych śliwek, uwielbiam te renklody.
Dobrze, że prace koparkowe masz już zakończone i woda spływa tam gdzie powinna. Teraz pozostaje czekać na roślinki, mam nadzieję , że odbiją i poprzesadzasz je w odpowiednie miejsca. Marysiu czyli rewolucja zbliża się do końca, ogród będzie nie do poznania.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Zaduma po upalnym lecie! cz.39

Post »

To największe zawirowania bałaganiarskie już za Tobą ;:63 Teraz będziesz mogła siać i zamawiać i sadzić, czyli wszystko to, co lubimy najbardziej. Tylko przy Twoich areałach, żebyś nie popadła w przesadę, bo ktoś będzie to musiał wszystko posadzić. A chyba wszyscy wiemy, kto ;:306
To kiełkowało, to pewnie trzeba będzie spisać na straty, ale i być może, że za jakiś czas odbiją roślinki bokiem. Nie wiem co lepsze :;230
Siły, Marysiu, bo teraz to nie wystarczy być Kobietą Pracującym, ale będziesz musiała zostać Herod Baba, żeby temu wszystkiemu podołać ;:196 ;:196 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”