Ogródek Przemka cz.1

[kaśka_]

Ok, nie ma sprawy, poczekam. A tak z drugiej strony, to zazdroszczę Ci, że możesz iść sobie właśnie teraz, o TAKIEJ porze na działeczkę. Życzę słoneczka

[Erazm]

A kukurydzę cukrową nawozisz i czym?

[przemek1136]

Gizuniu!!! głowa do góry!-zdjęcie po lewej stronie przedstawia Krokosmie "Orange" (obwód bulwek wynosił 6/+cm) -import Holandia-w skrzyneczce posadziłem 15 bulw. Dzisiaj pojawił się pierwszy pęd kwiatostanowy. Na zdjęciu drugim masz jednocześnie dwie odmiany. Widoczne dwie skrzyneczki. Ta po prawej to oczywiście "Lucifer". Ale bulwki miały w chwili sadzenia obwód 8/9cm. Z lewej strony widoczne "karzełki" krokosmi zakupione w LIDL (mieszanka odmianowa- 5/6cm). Mimo zaprawienia bulw i oprysku na wciornastki rośliny wyglądają nieciekawie. Na ich obronę dodam, że tam mają dość dużo cienia. Na pewno zdążysz razem z córką zobaczyć swoje kwitnące cynobrówki. One kwitną stosunkowo długo.
Kasiu! Krokosmie to z grubsza takie "karzełki -mieczyki". Kupuje się jesienią lub wiosną bulwki i sadzi się do ziemi. W naszych warunkach mogą przemarzać więc niektórzy wykopują je na zimę. Ale lepiej się mają te nie wykopywane na zimę. Trzeba je tylko okryć liśćmi, torfem lub gałązkami np. świerka.
Erazmie! Wprawdzie kukurydza cukrowa to żarłok ale ja stosuję jej zimny wychów. Zaledwie dwa razy podlałem ją roztworem florowitu. Ale zawstydziłeś mnie troszeczkę swoim pytaniem. Jutro sypnę jej garstkę Azofoski i wspomnę jej o Tobie.

[przemek1136]

[hanka55]

Kasiu, nie wierz Przemkowi
Krokosmie to wymagające egzotyki, które udają się jedynie Mistrzom Ogrodnictwa!
Wymagania mają takie, że najlepiej uprawiać je w szklarni
No, sama zobacz, KTO jeszcze dochował się kwiatów, tej pięknotki ?
Tylko Mistrzunio! :P

[przemek1136]

Miła Haniu!!! Proszę sobie jaj nie robić! Krokosmia ogrodowa generalnie kwitnie w sierpniu i we wrześniu i tylko dlatego nie pojawiają się zdjęcia na forum. Większość forumowiczów czekała do maja z wysadzeniem bulw i dlatego ich roślinki zakwitną troszeczkę później. Zapraszam do tematu "krokosmia" w sekcji "Rośliny cebulowe i jednoroczne" tam jest troszeczkę więcej o tej roślince.

[hanka55]

Słońce, sadziłam to-to kilkakrotnie , w ciepłym W-wiu, do iście przepuszczalnej ziemi,
na słonecznym stanowisku.
Jedyne co się raz pokazało, to zielone liście .
Powtarzam - mistrzostwo Przemku.

[przemek1136]

Czy to niepowodzenia w uprawie krokosmi sprawiły, że przeniosłaś się z ciepłego Wrocławia do zimnych gór Małopolski?

[hanka55]

Hahahahhahaaa, to miłośc dodała mi skrzydeł.
I teraz jestem pingwinem !

[przemek1136]

No tak miłość podobno dodaje skrzydeł ale z tego co wiem to pingwiny nie latają więc po co im skrzydła? ???

[hanka55]

Ale pingwiny żyją na Antarktydzie , a skrzyła szczątkowe im po to,
by pingwinice wzbijały się wirtualnie, jak gołębice!
( "gdyby głupota miała skrzydła, latałaby Pani, jak gołębica")

[kaśka_]

o-jo-joj ..... chyba niechcąco wywołałam małą burzę. Każdy z Was pisze na podstawie swoich doświadczeń z roślinkami, ale jeśli Hania ma rację, to Ty Przemku jesteś SUPER OGRODNIKIEM, skoro udało Ci się wyhodować taki piękny okaz. Trzymam kciuki, żeby dalej tak pięknie Ci to rosło. Będę wpadać na małe, niezapowiedziane kontrole

[przemek1136]

[przemek1136]

[Onak]

Ach - jak tam ślicznie u Ciebie, zielono i kolorowo - a jakie pyszności wyrastają pod okiem pana - to dopiero cieszy!