Zielono mi... !cz.1

[miluck]

Dziękuję Kochani za miłe słowa.
Bona bardzo się cieszę ,że roślinki ode mnie dobrze u Ciebie rosną i czekam na zdjęcia.

A dzisiaj jeszcze Palma madagaskarska w nowej osłonce

[Piotr=)]

Miluck jaką wysokość ma ta twoja palma madagaskarska...? moja ma ok50cm twoja widać że jest zadbana cudo...

[miluck]

Piotrze
Z ciekawości zmierzyłam i sama palma mierzy 47cm

[milka0105]

jakie przeboskie skrętniki! Jagódko, powiedz mi co mam dalej robić bo mój listek wypuścił mi młode i teraz doradź jak często podlewać itp żeby mi tak pięknie zakwitł jak Twój przekroiłam 1 listek na pół i obydwa wsadziłam do 1 doniczki i obydwa mi wypuściły... muszę rozsadzić? czy mogą tak dwa zostać? zadaje za dużo pytań?

[basga]

Ależ palma!Czy ona ma około 3 lat?

[Piotr=)]

A właśnie ile ma lat moja ma 4 coś takiego......?

[dewuka]

Skrętniki piękne absolutnie. Ta intensywność kolorów... Jak to jest z tym kwitnieniem u nich - sezonowo, czy cały rok?

[Beata703]

Jagódko skrętniki śliczne, piękne mają kolorki

[miluck]

Pierwszego skrętnika posiadam równo od dwóch miesięcy.
Co w tym czasie zaobserwowałam:
Wymagania bardzo podobne do fiołków (Sępolia) ,podlewam w spodek ,ale ciut częściej niż
fiołka , skrętnik nie znosi mokrych nóg.
Staram się go nie przestawiać , a z tego co przeczytałam kwitnie od marca do października.
Milko ja bym je rozdzieliła, ale decyzja należy do Ciebie

Co zaś się tyczy Palmy to prawdę mówiąc dokładnie nie wiem ile ma lat,
ale około 4 lat może nawet 5 .

[milka0105]

Chyba je rozdziele, po remoncie się za to wezmę bo teraz to się nawet do ziemi nie dokopię D:

[miluck]

U mnie szał fiołkowy trwa , wczoraj kupiłam bidulka z przeceny za 2 zł.
Wsadzili w szklany pojemnik bez doniczki, owinęli fizeliną i jak biedaczek miał rosnąć?
Bryła korzeniowa była tak wyschnięta ,że można było nią zabić.
Teraz ma się całkiem dobrze , usunęłam zwiędłe kwiaty , posadziła do ziemi i zostawiłam
aby się porządnie napił .Wczoraj listki jeszcze zwisały, ale dziś stoją na baczność.

[anoli]

U mnie Jagódko też były takie zmizerowane fiołeczki, tylko, że po 18 zł - jak dla mnie - przesada.

[milka0105]

A ja miałam fiołkowy kryzys :/ jak już chyba wspominałam miałam remont w domku i nie mogłam zawsze przyjeżdżać podlewac kwiatków więc poprosiłam o to mojego dziadka. zaznaczyłam że fiołki do podstawki itp itd ale... dziadkowi tak się spodobało podlewanie (szczególnie fiołków) że jeden tego nie wytrzymał. Po przyjeździe do domu jak go zobaczyłam to szczena mi opadła. Wszystkie liście z pod spodu miał zgniłe... kocham mojego dziadka, ale nieźle sie wkurzyłam jak to zobaczyłam. Oberwałam mu wszystkie te liście i jak do tej pory nie podlewałam go jeszcze bo ma "gnój" . Mam nadzieje że przeżyje...

[anoli]

Milko bryłę korzeniową możesz osuszyć ręcznikiem papierowym. Współczuję, ale wierzę, że się pozbiera

[basga]

Tak bywa...na szczęście już sama się nimi zajmiesz i będzie OK. :P