Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
szamanicaaa!
Jeśli pomidory były zdrowe w folii to po co je opryskiwałaś miedzianem 2 razy i Amistarem raz.
W dodatku nie wiadomo o jakiej godzinie i w jakiej temperaturze.
Wyglądają liście na popalone.
A tak ogólnie to należy najpierw przeczytać wątki tu na forum zanim zacznie się coś robić.
Ja w swojej folii to nie opryskuję pomidorów śor.
Jeśli już to dolistnie nawożę.
Jeśli pomidory były zdrowe w folii to po co je opryskiwałaś miedzianem 2 razy i Amistarem raz.
W dodatku nie wiadomo o jakiej godzinie i w jakiej temperaturze.
Wyglądają liście na popalone.
A tak ogólnie to należy najpierw przeczytać wątki tu na forum zanim zacznie się coś robić.
Ja w swojej folii to nie opryskuję pomidorów śor.
Jeśli już to dolistnie nawożę.
- szamanicaaa
- 100p
- Posty: 147
- Od: 2 mar 2013, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Dzięki za wszystkie odpowiedzi!
Właśnie tu na forum doczytałam,że pomidory należy opryskać od spodu przed posadzeniem albo tuż po posadzeniu.A reszta oprysków - bo na dolnych liściach pojawiło się to co pokazałam.
Jestem amatorem-na wielu rzeczach się nie znam.Czytałam więc tutaj.A temperatur i pory dnia przestrzegam.
Analizy gleby nie robiłam-mam malutki tunelik-i 25 sadzonek pomidorów różnych odmian.
Wiem,że dla zaawansowanych zadaję może głupie pytania,może nie tak postępuję z roślinami-ale myślałam,że skoro czegoś nie wiem lub coś robię źle,to ktoś doświadczony mi doradzi.
Tak wygląda cały krzak:


Właśnie tu na forum doczytałam,że pomidory należy opryskać od spodu przed posadzeniem albo tuż po posadzeniu.A reszta oprysków - bo na dolnych liściach pojawiło się to co pokazałam.
Jestem amatorem-na wielu rzeczach się nie znam.Czytałam więc tutaj.A temperatur i pory dnia przestrzegam.
Analizy gleby nie robiłam-mam malutki tunelik-i 25 sadzonek pomidorów różnych odmian.
Wiem,że dla zaawansowanych zadaję może głupie pytania,może nie tak postępuję z roślinami-ale myślałam,że skoro czegoś nie wiem lub coś robię źle,to ktoś doświadczony mi doradzi.
Tak wygląda cały krzak:


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Najstarsze liście zawsze coś na sobie mają, bo roślina rosnąc w górę , wycofuje z nich to co się jeszcze może przydać. Nie znając składu ziemi, jej odczynu , dotychczasowego nawożenia lub jego braku, nikt wiążąco nie odpowie, co sie dzieje z pomidorem. Zaglądałaś na stronę 53? Podałem kol. Merkor tabelkę , z której wynika, że przenawożenie jednym pierwiastkiem może spowodować problem z pobieraniem innego, chociaż fizycznie jest on w glebie. Dostępność podstawowych makro i mikroelementów w zależności od pH świetnie pokazuje diagram. Co można wykombinować ze zdjęcia kawałka liścia nie mając podstawowych wiadomości o uprawie? Twoje pomidory wyglądają całkiem dobrze a te kilka zwinietych liści to może być spowodowane wysoką temperaturą i być może lekkim niedostatkiem wody.
- szamanicaaa
- 100p
- Posty: 147
- Od: 2 mar 2013, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Dziękuję bardzo 

-
- 100p
- Posty: 199
- Od: 22 maja 2018, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Właśnie szamanicaaa ma w 100 % rację
. Jeśli zajmujemy się uprawą pomidorków po raz pierwszy w życiu rzeczy , które są dla Was banalne nas niestety przerażają
. Uważam , że wiele osób ma tu bardzo dużą wiedzę i chociaż może dla niektórych z Was coś jest oczywiste my pytamy z niewiedzy. Dzięki Wam możemy dużo rzeczy się dowiedzieć i nauczyć a jak to już zrobimy nie będziemy zadawać głupich pytań.
Bardzo dziękuję za fachowe porady i cierpliwość.
Pozdrawiam
Agnieszka



Pozdrawiam
Agnieszka
Pozdrawiam.
Agnieszka.
Agnieszka.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
szamanicaaa!
Nie obraź się.Ale jak czytam,że ktoś pryska w tunelu miedzianem 2 razy i innym środkiem 1 raz na początku sezonu to nie wytrzymuję nerwowo.
Przecież folię mamy po to żeby nie musieć pryskać co chwilę jakimś środkiem.Chyba uprawiamy te pomidory po to żeby można było je jeść.
Takie pryskane to kupujemy w sklepie.
Na forum pisze nasz kolega Mietek o opryskiwaniu miedzianem sadzonek pomidorowych od spodu przed sadzeniem do gruntu pod gołym niebem.
W folii,czy szklarni jak kto woli nie opryskujemy sadzonek przed sadzeniem.Nie ma takiej potrzeby.
Ja swoich w tym roku posadzonych do gruntu nie opryskiwałam miedzianem.
Nawet wsadzałam do gruntu bez żadnego nawożenia.
Jak się przyjęły po tygodniu dostały najpierw porcję deszczówki,po jakimś czasie rozpuszczony w wodzie saletrzak w/g przepisu.
Balbina72!
Zgadzam się z Tobą,ale zauważ kto odpowiada na zadane pytania?
Też chciałabym aby na forum wypowiadało się więcej osób.
Niektórzy zadając pytania nawet nie otrzymują odpowiedzi.
Po prostu nie ma takiej osoby,która miałaby dużo wolnego czasu aby na bieżąco śledzić dział warzywny.
Nie obraź się.Ale jak czytam,że ktoś pryska w tunelu miedzianem 2 razy i innym środkiem 1 raz na początku sezonu to nie wytrzymuję nerwowo.
Przecież folię mamy po to żeby nie musieć pryskać co chwilę jakimś środkiem.Chyba uprawiamy te pomidory po to żeby można było je jeść.
Takie pryskane to kupujemy w sklepie.
Na forum pisze nasz kolega Mietek o opryskiwaniu miedzianem sadzonek pomidorowych od spodu przed sadzeniem do gruntu pod gołym niebem.
W folii,czy szklarni jak kto woli nie opryskujemy sadzonek przed sadzeniem.Nie ma takiej potrzeby.
Ja swoich w tym roku posadzonych do gruntu nie opryskiwałam miedzianem.
Nawet wsadzałam do gruntu bez żadnego nawożenia.
Jak się przyjęły po tygodniu dostały najpierw porcję deszczówki,po jakimś czasie rozpuszczony w wodzie saletrzak w/g przepisu.
Balbina72!
Zgadzam się z Tobą,ale zauważ kto odpowiada na zadane pytania?
Też chciałabym aby na forum wypowiadało się więcej osób.
Niektórzy zadając pytania nawet nie otrzymują odpowiedzi.
Po prostu nie ma takiej osoby,która miałaby dużo wolnego czasu aby na bieżąco śledzić dział warzywny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Tak na przyszłość , drogie Panie i ew. Panowie, uważam że pytania nie są głupie, ale... Wstawiacie po kawałku liścia pytając czy to niedobór czy choroba. Ślady choroby są naczęściej charakterystyczne i można je z duzym prawdopodobieństwem rozpoznać. Niedobory dotyczą całej rośliny, nie tylko małego skrawka liscia i mogą wynikać z wielu przyczyn, wiec dodatkowe info o podlewaniu, nawozeniu i pH gleby mile widziane .
...../jokaer
...../jokaer
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 11 cze 2018, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Czytałeś Kolego post wyżej?
- majmaj
- 200p
- Posty: 424
- Od: 20 kwie 2017, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Czy Amistar 250SC można pryskać kwiaty i owoce? Zaczyna się u mnie ciepła i deszczowa pogoda więc idealny czas na rozwój chorób.
Badanie gleby 2019:
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Przeczytaj załączoną ulotkę , jak nie masz to wygooglaj "Amistar 250 etykieta ".
- majmaj
- 200p
- Posty: 424
- Od: 20 kwie 2017, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Oczywiście czytałem i nie znalazłem przeciwskazań ale wolałem spytać 
Przykładowo na mojej ulotce z miedzianu nie było info o max. Temp. W trakcie oprysku.

Przykładowo na mojej ulotce z miedzianu nie było info o max. Temp. W trakcie oprysku.
Badanie gleby 2019:
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
pH?7,64 ** g NaCl/l?0,15 ** N-NO3?23 ** P?319 ** K?226 ** Ca?2029 ** Mg?225 ** Cl?< 10 ** N-NH4?20,1
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Wygląda jak jakaś bakteria.
Ale jak zwykle zdjęcia niewyraźne, nie da się powiększyć.
Napisz coś więcej jakie to pomidory, skąd nasiona, ile ich jest, gdzie rosną.
Ale jak zwykle zdjęcia niewyraźne, nie da się powiększyć.
Napisz coś więcej jakie to pomidory, skąd nasiona, ile ich jest, gdzie rosną.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.17
Nasiona kupiłem na pomidorlandia. PL. Pomidory rosną w tunelu jest ich ok. 25 krzaków z czego 7 jest już zainfekowane. Sa to pomidory orange 117 Rusian i ispolin. Choroba zaczyna sie od wierzchołka i postępuje do dołu , pojawiają sie brunatne plamy i smugi na łodydze . Zrobiłem oprysk amistarem lecz nic nie pomogło . Pomidory nie sa przenawozone. Nawóz dostały tylko raz. Zdjęcia chyba można powiekszyć.