Witajcie Kochani , oj cieszę się że to jutro już piątek .Szkoda tylko że na sobotę psuje się pogoda ,ale może nie będzie tragicznie .Lubię imprezy w plenerze , no bo będzie się w Skierniewicach działo .Póki co ,kupiłam dzisiaj 20 hiacyntów , chyba zgłupiałam .
Bożenko , Na tyle zmądrzałam że wszystkie prace wykonuję w miarę rozsądnie ,bez zbędnego szarpania się ,a jeżeli przekraczają moje możliwości to lecę po sąsiada . Na szczęście mam wyrozumiałą sąsiadkę .
Marysiu , Jak mocno zarosną to zrobie większe , a co tam .
Dorotko , a na co stosujesz sok z bzu i czy robisz go w sokowniku ,czy może tradycyjnie ,czyli zasypujesz cukrem ?
Iwonko , myślę że obędzie się bez łez , bo mimo że sucho to jest wieczorem rosa a i M coś tam podlewa ,więc się nie zamartwiaj na zapas , zresztą ,zapowiadają deszcze , więc spoko i odpoczywaj .A ja ciągle coś sadzę
Florianie , witam Cię serdecznie . Chociaż uwielbiam dalie tak jak Ty ,to niestety mam ich w ogrodzie jak kot napłakał .Mój ogród na sobotnio-niedzielne dojazdy i bez możliwości przechowalniczych . Małą ilość karp udaje mi się przemycić do piwnicy przyjaciółki i na razie nic więcej .Zapraszam Cię do odwiedzin ,może inne moje rośliny spodobają Ci się nie mniej . Twój wątek znam i na pewno wpadnę z rewizytą . Pozdrawiam
Alu , no przecie wiem że delikatny i potrzebuje opieki a częściej opier ,papier bo się nie słucha Ciebie i nie oszczędza jak nakazują lekarze .,Więc rób kochana jak należy i jak Ci serce dyktuje a jak nie to wytłumacz ręcznie i już

Ta moja pasja robi się zbyt kosztowna i całe szczęście że zima coraz bliżej
UWAGA , będą nasiona trojeści bulwiastej . Zdjęcie pierwsze i ostatnie .
