Ogród zielonej III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17388
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród zielonej III

Post »

piękna ta chryzantemka ;:333
Mi jeszcze marzy zółta ;:108 ;:108 Zastanawiałam się, czy te co sa teraz w sprzedaży, czy one ;:108 sa z tych zimujących ??
Trawka śliczna ;:173
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Ogród zielonej III

Post »

anabuko1 rozmawiałam o chryzantemach ostatnio z teściową i ona twierdzi, że wszystkie te sprzedawane teraz z drobnymi kwiatami zimują w gruncie. Niektóre tylko trzeba przykryć np. gałązką iglaka :roll:
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród zielonej III

Post »

Witaj Soniu,ogród Twój ciągle wypielęgnowany ,ułożony i super to wygląda,jakby nie było jesieni,tylko grzybek o niej przypomina ,on też jest malowniczy,dobrej nocki ;:196
Awatar użytkownika
beacia0088
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2599
Od: 25 lis 2013, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Ogród zielonej III

Post »

Soniu ja też sezon grabienia liści uważam za otwarty i co najgorsze to trochę potrwa.Ale cóż taka pora roku .Szkoda,że tak szybko oblatują bo są pięknie przebarwione i tworzą piękną paletę barw .Mimo,że host już nie widać to rabatka i tak pięknie się prezentuje .Trawki nadrabiają ich brak.Berberysy też o tej porze roku wyglądają zjawiskowo bo ta zmiana koloru i mocne barwy dają efekt.Jest jeszcze co podziwiać w twoim ogródku :)
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Ogród zielonej III

Post »

Grzybek jak znalazł do barszczyku dla teściowej. ;:173
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Sonia, ostatnio zdarzyło mi się wyrwać do lasu i zamiast prawdziwków natykałam się na czerwone piękności, które prezentowałaś :;230 Kusiło, żeby pozbierać do koszyka i przynieść mężowi na sosik ;:306 ;:306
Berberys wygląda niesamowicie ;:oj
Awatar użytkownika
gracha
1000p
1000p
Posty: 4328
Od: 23 maja 2012, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Hosty już poszły spać ,lecz trawki jeszcze długo nie :wit pozdrawiam Soniu
Pozdrawiam Gracha
Mój Raj cz.5
Moje wątki
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Ogród zielonej III

Post »

Macie rację dziewczyny, że jesień kwitnie kolorami. Berberysy piękne... ale kto ma np aronię to również nie szczędzi jej pochwał zapewne jeśli chodzi o kolorki. Teraz jest najpiękniejsza! Liście ognista czerwień. Przepiękne!
Wiem co mówię, bo z dwóch stron działki mam niewielkie plantacje.. wielkie czerwone dywany! :)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Agnieszko, moja aronia w tym roku to obraz nędzy i rozpaczy. Cała brązowa z uschniętymi owocami, które tak wyschły przez to nasze lato, że nawet nie było co zbierać..
Niestety ognistości w tym roku nie było.. co innego borówki ;:183
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Zuza grzybów dużo, ale wczesnym rankiem stale ten sam pan zbiera jadalne, a muchomory w imponujących ilościach widzę z okna. Posadziłam teraz Pomponellę, Leonardo da Vinci, Aspirin, Heidtraum,, First Lady, Queen Elizabetth i różową angielkę, ale NN. Chryzantemy w donicach kwitną już prawie miesiąc, też powędrują do gruntu wiosną. U mnie nie tylko drobnokwiatowe przeżywały zimy. Miałam dwa lata taką wyższą ze średnimi kwiatami, ale podczas prac elewacyjnych została uszkodzona i już nie odżyła. ;:174 Na czwartym zdjęciu ją widać. Może twoje mają mało słońca. :?:

Obrazek

Aneczko mam teraz dużo innej pracy, to łatwiej przeżyć jesienne pustki w ogrodzie. Ciągle mówię o trawach, ale ogród z nimi nie jest nudny.

Obrazek

Małgosiu też mam złe doświadczenia z siewem szałwii omączonej, bardzo źle rosną siewki w domu. W tym roku zebrałam nasiona, może będzie łatwiej. ;:218 Szałwia zdominowała rabatę z różami okrywowymi. Bonice nie przeszkadza to jednak kwitnąć.

Obrazek

Kasiu mnie tam grzyby bardziej się podobają, niż smakują. :) Pink Peace ma nadal pąki, ale już chyba się nie otworzą.

Obrazek

Aniu to zwykłe chryzantemy kupowane na giełdzie hurtowej, wiosną sadzę do gruntu. Miałam ładną mocno żółtą. To jedyne zdjęcie z 2013 roku na którym widać kwitnące chryzantemy. Rabata tuż przed robieniem elewacji.

Obrazek

AguJa chryzantemy traktuję jak jednoroczne, ale jak przeżyją zimę w garażu, to wiosną sadzę. Nigdy ich nie okrywałam. Zazdroszczę ci ładnych widoków. Koło mnie monokultura brzozowa, tylko pojedyncze sosny i malutki dąb się zaplątał. Dla ciebie ostatnie kwiaty Limelight.

Obrazek

Martuś codziennie spoglądam z okna sypialni na ogród i coraz bardziej szaro. ;:174 Taka kolej rzeczy, za pół roku już będą tulipany. :tan Na razie Admiration coraz mocniej czerwony. Przesadziłam go w największe upały. Berberysy to jednak żelazne rośliny. ;:108

Obrazek

Beatko mam taką ilość drobnych liści brzóz, że nawet nie jestem w stanie ich zgrabić. Na rabatach zostają, z trawnika M zbiera kosiarką. ;:215 Jak opadły liście z klona Globosum okazało się, że mieliśmy lokatorów.

Obrazek

Dorotko taki ładny grzyb dla teściowej. ;:124 Lepiej niech się zapatrzy na białą różę okrywową, poprawi jej humor, będzie milsza. :)

Obrazek

Sabinko podziwiam grzybiarzy, nigdy jakoś mnie nie pociągało zbieranie. Może gdyby ktoś z bliskich to robił. ;:131 A kto by kopał grządki, jakby M jadł muchomory. ;:306 Borówki rzeczywiście czerwone, nawet młode pęcherznice pięknie się wybarwiły.

Obrazek

Grażynko nudzę z trawami, ale szumią pięknie przy tarasie, a srebrzą się przy oknie kuchennym. ;:333

Prośba do różanych fanek. ;:180 Chopiny mają pędy na 2 metry. Czy mogę je w połowie ściąć, bo mnie denerwują, a i tak pąków nie zdążą rozwinąć.

Obrazek
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród zielonej III

Post »

Śliczne te chryzantemki z pierwszego zdjęcia ;:167
Moje rosną na słońcu, w zeszłym roku się brzydko powyciągały, a w tym roku przycinane nie bardzo chcą zakwitnąć.
Chyba też zacznę traktować je jak jednoroczne - kupić do donicy a potem na kompost Obrazek
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Jak masz jakieś chłodne miejsce, to zetnij po kwitnieniu i przechowaj zimą. To niewielki wysiłek, jedynie lekko podlejesz. Wiosną możesz posadzić do większej donicy. Może ten sposób pozwoli na lepsze kwitnienie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Sonia, pisałaś u Annes o długich pędach Chopinów. Powiem ci jak ja rozwiązuję problem ogromnych ponad 2 m pędów Venrosy. Po pierwsze delikatnie obwiązuję sznurkiem, żeby zimą nadmiar śniegu nie rozłamał mi krzaczorka. Po drugie wszystkie pędy zostawiam do wiosny. Wiosną ocenisz co przemarzło i co warto wciąć dla dobra twojego własnego poczucia estetyki.
Wydaje mi się, że te przycięte jesienią różyce jakoś bardziej są podatne na mróz.. może to tylko moje zdanie ;:218 Wiem, że te przerośnięte badyle mogą niemiłosiernie wkurzać, ale jakoś zawsze szkoda mi ciąć, chociaż podobno powinno się wykonywać piersze cięcie jesienią i kosmetyczne cięcie wiosną.. Tak jak z lawendą ;:108
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród zielonej III

Post »

Sabinko dziękuję. ;:196 Zwiążę twoim sposobem i dam im spokój do wiosny.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród zielonej III

Post »

Soniu u Ciebie jeszcze mnóstwo kolorów jesiennych, z pewnością nie miałaś takich dużych mrozów, jak u mnie. A berberysy rzeczywiście cudownie się wybarwiły i pęcherznica ma taki piękny, malinowy kolor. Szkoda tylko, że niebawem liście opadną i dopiero wtedy będzie szaro i smutno. Ja w takich chwilach czekam na śnieg, ale o niego coraz trudniej.
Wprawdzie znawcą róż nie jestem, ale na Twoim miejscu przycięła bym tak mniej więcej w połowie pędy Chopina, a wiosną skrócisz na właściwą wysokość. Ja przycięłam swoją Constance Spry, gdyż wyrosły jej prawie trzy m pędy i przejść było trudno. :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”