O właśnie Guciu, ja tez obawiam się ataku zimy u nas rok temu w kwietniu na Wielkanoc była zima - aż wydawało się, że to Boże narodzenie, było wszędzie biało. I w tym roku może się to powtórzyć :x
Śliczne zdjęcia
Właśnie Ala, może i tak sie zdarzyć, gdyż Wielkanoc w tym roku bardzo wcześnie .
Guciu z miłą chęcią pobuszowałam w Twoim wątku. Pewnego dnia zrobię to bardziej dokładnie - nie tak jak dziś "po łepkach" - ale niestety jak na razie - brak czasu
Guciu, mimo śniegu to wiosny u Ciebie więcej niż u mnie. Widzę, że masz tę pokręconą leszczynę ,nad którą się zastanawiam już tydzień. Czy ona szybko rośnie?
Alu, właśnie te zdjęcia robiłam 20 marca i szczerze mówiąc wolałabym takiego śniegu w tym roku już nie oglądać. Lucynko, dziękuję, wiesz, że cały czas trzymam kciuki! Będzie dobrze!!Po sesji troszeczkę odetchniesz. Krysieńko, dopiero we wtorek zobaczyłam co się dzieje, jak zajrzałam pod liście w P-O. Wszędzie zielono, jeszcze chyba nigdy, tak wiosennie w lutym nie było!
A ta moja leszczyna rośnie u mnie bardzo wolno, tylko nie wiem, czy dlatego, że ma ciasno, czy po prostu taka jej uroda?
Guciu chodze u Ciebie po ogrodzie i nie tylko juz drugi dzień.
Podziwiam ogród podziwiam kwiaty w domu ,kwietniki ale do końca jeszcze nie doszłam.
Pozwól że jeszcze pochodze sobie bo u Ciebie jest naprawdę co oglądać
Ja też się nabrałam Na szczęście też czytam ;)
Dziewczyny, nie straszcie powrotem zimy, bo jeszcze wykraczecie! A 8 marca wiosna ma być już na stałe, znaczy do lata
Jejciu, przepraszam, naprawdę nie chciałam tak namieszać!
Tak rozwiniętych krokusików jeszcze nie mam, ale pomalutku, pomalutku, ........ zaczynają kwitnąć !
Ale najbardziej zdziwiły mnie powojniki, takie duże pączki w lutym?
To ich pierwsza "wiosna" w moim ogródku!
Tak,tak, nie kraczemy!
Zimy nie chcemy!
A do 8 marca zostało tylko 26 dni!!
Hurrraaaa!!
Iwonko, miło mi, że do mnie zajrzałaś.
Dziękuję i serdecznie zapraszam.
Teraz przynajmniej okazało się jak dokładnie czytamy posty. Jest ich tak dużo,że trudno nadążyć. Mnie zastanowił ten śnieg na zdjęciach i dlatego wczytałam się dokładnie. Ale czyż nie pięknie wyglądają krokusiki w śniegu?Jednak za śniegiem i za takimi widoczkami w realu nie tęsknię
Witam,
Od dłuzszego czasu spaceruję po Twoim mini ogrodzie przy szeregowcu i na garażu, jest super, mam pytanie jeśli można, ile m2 ma cały teren, pisałaś że prawie nie masz ogródka, ja też mam niewiele od 2 lat zamieszkuję skrajny szereg i na wiosnę będzie 2 lata jak powstały moje "dwie ciutki za domem"tak nazwałam swój ogródek i cały czas go modyfikuję, patrząc na to co zrobiłaś ze Swoim M to dech zapiera, no ja niestety muszę wszystko robić prawie sama pomaga mi czasem brat sadzić większe okazy, Pan M i syn tylko podziwiają jak ktos z obcych pochwali, po prostu nie lubią tego robić bo to ich nie kręci, ja mogę pracować całymi dniami i podziwiać te roślinki, mam nadziję że kieyś i u mnie bedzie namiastka Twoich cudeniek, może niektóre Twoje pomysły zrealizuję choć w niewielkiej części , Pozdrawiam
PS, posadziłam kilka berberysów za ogrodzeniem to pobliska młodzież mi powyrywała, zazdroszczę sąsiadów że nie niszczą