Na Powitanie Becia Cz 4

[mamafrania]

Beatko taka zimę to i ja miałam, ale oczywiście tylko przez chwile...i szkoda mi ze to się tak szybko skończyło...Ale byłam dziś pooglądać żurawki . Niektóre mimo pokręconej pogody maja się całkiem dobrze i prezentują się nawet Dzwoniłam dziś tez do Krzyśka z Lili Wodnych i dopytywałam o nowości.Wiesz... niby już nic miałam nie kupować ale przecież będzie kilka nowości i i trochę takich do tej pory mniej dostępnych więc pewnie coś upoluję .
Odnośnie remontu... chyba już tej zimy nie namówię męża na żaden remoncik... nawet malutki.Pogoda na dworze sprzyja różnym pracom więc marne szanse...Nawet kominka za bardzo nie rozpalamy bo śniegu ne ma to nastrój nie taki....
W nowym roku najlepszego !! życzę

[chalaputkowo]

Beatko- na Nowy Roczek zdrówka życzę bo z resztą jak widzę pięknie sobie radzisz i troszkę odpoczynku bo gonisz dziewczyno strasznie , powodzenia w realizacji założeń nie tylko tych ogrodowych

[stasia_ogrod]

Beatko kochana, najgorszy rok już za Wami, teraz będzie już tylko coraz lepiej i lżej bo dzieciaki rosną, to też coś pomogą.
Remont to nie kończąca się opowieść jeszcze na wiele lat Ci wystarczy, tylko się nie przemęczaj.
U mnie wczoraj była wiosna, cieplutka słoneczna a dzisiaj wszędzie biało i bezkresna śnieżyca.
Ale takich fotek jak Ty, to nie umiem robić Ty ukazujesz w nich cały majestat zimy.

[becia123]

Mamafrania Aniu Remont to zawsze kłopot wcale się nie dziwie ,że twój maż nie pali się do tego .U nas okazało się ,że dodatkowo wymurówkę musi wymienić w tym pomieszczeniu jak zbił tynk i zejdzie dłużej ale od razu ociepli ścianę zewnętrzna od środka .Co do planów ogrodowych w piątek oglądałam ofertę Pana MarkaP i moja połówka patrzy co ja tam ciekawego mam wiec ja nieco myśląc mówię to mi się podoba tego nie mam wiesz grunt urabiam a moja chłopina mówi kobieto kłącza posadzisz ,dwa miesiące będziesz chodziła podlewała ziemiórki albo jakieś inne stworzonka zjedzą Ci połowę ,kupisz ziemie , nawóz wysadzisz a przyjdzie jeszcze przymrozek na ogrodników i guzik z twojej pracy a już tak miałaś .Nie lepiej dogadać się z Krzyśkiem z Lilii przyjeżdza do naszego miasteczka jego tato albo on a jak ugada się i więcej dowiezie do domu więc mam sobie przemyśleć a skoro tak pomyślę dwa razy mi powtarzać nie trzeba a do wysiewu na parapety tez troszeczkę mam Pomieszczenia ze światłem nie mam więc mogą mi wybijać i póki co oglądałam tylko. Tez oglądałam żurawki w Liliach na stronie internetowej

[becia123]

Chałaputkowo Moniko widzisz ja z tych co nie usiedzą na miejscu .Chciałabym szybko coś zrobić ale tak się nie da zeszły rok był ciężki i mało co nam udało się zrobić ale tak to już jest mam nadzieje ,że ten będzie lepszy.
Stasia _ogródStasiu co do remontu zgadzam się z Tobą remont to jedna niekończąca się opowieść szczególnie jak się ma tak jak ja 50 letni domek.Pogodę też mam w kratkę a wiosny nie mogę się doczekać .mam jeszcze pewne chciejstwa z twojej wiosennej oferty dzieci rosną widzę najbardziej po ubrankach Co do zdjęć zimy .Mam słaby aparat ale czasem uda mi sie zrobić kilka ładnych fotek

[mamafrania]

OOO to masz super !! Lilie wodne jeżdżą po ryneczkach, i na targi różne (dostanę niedługo rozpiskę takich wyjazdów) i to zawsze jest lepsze niż kliknięcie internetowe.Wiem tez zę szykują już nową ofertę i ja zacieram rączki (ale jakby mój maż pytał to nic nie kupuję ).Licze na to ze sam mnie na te zakupy zabierze a ja zgrabnym ruchem podam mu listę przygotowanych wcześniej zachcianek . Jak chłopina Twój zobaczy na własne oczy to jeszcze sam sobie cos wybierze .A i ceny mają niższe przystępniejsze i zawsze gratisy .Sezon się zacznie to do Płońska znowu przyjadą W zeszłym roku mieli cebule lili, innych sadzonych wiosną cebul, lilie wodne i różne krzewy owocowe i inne rośliny spoza oferty internetowej.Co najważniejsze cebulki które brałam od nich zgadzały się odmianowo .

[becia123]

Aniu masz rację tylko z zakupami u nas jest tak ,ze mój pracuje zawsze prócz niedziel a ja zwykle też do 15 no piątki mam do 12tej chyba ze wakacje wtedy mam luz blues ale do Skepego nie daleko mam pewnie ze 25 km także w najgorszym razie na miejsce można pojechać Zobaczymy.A kwitnące lilie drzewiaste kupowałam po 6 złoty w doniczkach a pięknie kwitły.na pewno twój ślubny zachęcony zabierze Cie na zakupy.

[mamafrania]

Już Go urabiałam .25 km?? no to jak ja jeździłam do Krzyśka do i do Ciebie już miała niedaleko

[becia123]

Aniu no widzisz nie daleko stanowczo jak będziesz jechać a ja nie będę w pracy to wiesz zawsze zapraszam.tak dokładnie z mapą jest 34,4 ale to drobiazg

[mamafrania]

Nic nie obiecuję, bo żyję na wariackich papierach, ale będę pamiętała

[becia123]

Aniu wiem coś o tym ja tez tak żyję szybko ale jakby co to zapraszam w skromne progi

[bwoj54]

Beatko! już planujesz nowe zakupy?- ja też Czas płynie nieubłaganie , nie obejrzysz się i będą wakacje
Spoglądam przez okno na zieloną trawkę ,skąpaną w dzisiejszym deszczu i odnoszę wrażenie,ze to przedwiośnie.
Posyłam serdeczności

[kleopatruniaaa]

Bajjka:) Juz nie mogę sie doczekać marca az w moim będę mogła pracowac:)

[jola1313]

...A co do tej agrowłókniny - to zeby mniej plewienia?

Tak.Z tym,że agrowłóknina,to jakby grubsza włóknina.Łatwiej ciąć,raczej się nie strzępi.
A agrotkanina to taka jakby ''plandeka''.Tzn z podobnego grubego materiału.Na pewno jest bardziej trwała od agrowłókniny.I na niej się sadzi truskawki.Polecam bardzo.Nie będę mówić,że w ogóle nic nie rośnie.Zdarza się ,że coś się zasieje,lub perz przejdzie z miedzy.Ale nie ma porównania-z sadzeniem tradycyjnym.A i pędy na jesieni łatwiej usunąć.Bo nie wrastają.Lub słabo się trzymają
Agrotkanina niestety trochę się strzępi.Pewnie gdyby ''wypalić'' dziurki pod rośliny-byłoby super.


W końcu i u mnie śniegu trochę

[stasia_ogrod]

Beatko, ja też siedzę jak na szpilkach a pogoda w kratkę, obecnie śnieżyca.
I tak sobie z nudów układam te wiosenne jadłospisy a potem weryfikacja po zimowych manewrach i startujemy.
Napisz mi swoje marzenia meilem , żebym Cię miała na oku i w kolejce.