Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
no to mój grzecznie siedzi i czeka
co prawda na 8 godzin mojej pracy nie zostawał nigdy
ja na 7 wychodze, koło 10 ojciec przychodzi i go karmi, wypuszcza, wygłaska i zostawia do 14, jak pogoda i przychodzi na ogród to na krócej, ale bywa i tak że dopiero ja o 15 do niego ide
śpi sobie i pilnuje, ale nie daj Boże żebym coś w kuchni zapomniała schować - bawi się zwierzaczek i tyle...
żadne kwiatki na parapecie, króciótka firanka w oknie, kable pochowane, jedyne co toleruje to słoiki z ziołami na szafkach.... (no ale jak się tym bawić)
na początku nawet 15 cm drzwi sobie z nudów obgryzł...
co prawda na 8 godzin mojej pracy nie zostawał nigdy
ja na 7 wychodze, koło 10 ojciec przychodzi i go karmi, wypuszcza, wygłaska i zostawia do 14, jak pogoda i przychodzi na ogród to na krócej, ale bywa i tak że dopiero ja o 15 do niego ide
śpi sobie i pilnuje, ale nie daj Boże żebym coś w kuchni zapomniała schować - bawi się zwierzaczek i tyle...
żadne kwiatki na parapecie, króciótka firanka w oknie, kable pochowane, jedyne co toleruje to słoiki z ziołami na szafkach.... (no ale jak się tym bawić)
na początku nawet 15 cm drzwi sobie z nudów obgryzł...
Ha ha ha... urocza psinka
Mój przynajmniej ogranicza się do uprzykrzania życia sąsiadom. Jedyne co mi wtedy kradnie to... kapcie.

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Ok, przekaże tak delikatnie - nie mogę go za bardzo chwalić, bo chodzi potem dumny jak pawAlfaXIII pisze:
Effa... przekaż swojemu M, że fotki są przecudneWidać, że sporo czasu i zapału temu poświęca. Będę tam zaglądać bo warto

a propo zwierzaków, to ja kiedyś zostawiłam mojego królika na 8 godzin w domu samego, a co najlepsze to kapnęłam się dopiero jak przyszłam do domu że go w klatce nie zamknęłam, ale mój kochany futrzak na szczęscie nie rozrabia bardzo i żadnych krzywd nie narobił

Ma czym się chwalić więc i pawi ogon może rozpościerać ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Nowości z balkonu.

Kocanki dwa kolory i plektranthus coleoides. Mam jeszcze "Nico" ale brak zdjęć. Pewnie jutro pouzupełniam fotki. A na balkoniku ciągle coś się dzieje.
Można nie wierzyć w antykomarze działanie plektrantusa coleoides ale jakoś mniej mnie gryzą w miejscu gdzie roślinka jest. Zatem co roku ją mam
Tylko nie potrafię jej ukorzenić 




Kocanki dwa kolory i plektranthus coleoides. Mam jeszcze "Nico" ale brak zdjęć. Pewnie jutro pouzupełniam fotki. A na balkoniku ciągle coś się dzieje.
Można nie wierzyć w antykomarze działanie plektrantusa coleoides ale jakoś mniej mnie gryzą w miejscu gdzie roślinka jest. Zatem co roku ją mam


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Wiem, że wieloletni ale nie bardzo mam gdzie zimować. U mnie jest jednoroczny
A Nico z uporem trzymam w domu a na wiosnę tnę bo się straszliwie wyciąga. Ale jego sadzonki robi się łatwo więc mam coraz gęstszy z roku na rok 


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Jasne, że się udało
Może jutro zrobię zdjęcia bratkom to zobaczysz
Posadziłam je wszystkie razem. Jest na co popatrzeć i co ... powąchać:)


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Proszę bardzo. Oto bratki 
Przesadziłam wszystkie do jednej skrzynki i ustawiłam na parapecie. Wcześniej rosły w skrzynce na balkonie i... odwróciły się do mnie tyłem. Zgniewało mnie to i przesadziłam tak by mieć je na oku

Miluck... na pierwszym i ostatnim zdjęciu widać te odratowane. Mają niesamowity kolor
Choć na zdjęciu nieco zgaszony. w rzeczywistości są ładniejsze.

Przesadziłam wszystkie do jednej skrzynki i ustawiłam na parapecie. Wcześniej rosły w skrzynce na balkonie i... odwróciły się do mnie tyłem. Zgniewało mnie to i przesadziłam tak by mieć je na oku




Miluck... na pierwszym i ostatnim zdjęciu widać te odratowane. Mają niesamowity kolor

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ