April Skarbie Capitan jest przepiękny, polecam oczywiście dzięki za miłe słowa
duju 
jestem cala w skrowronkach za takie słowa
Mandragora fakt zapach unosi się w ogrodzie, w tym roku dopiero to doceniłam, lubię taki busz.
Milenko Gloria Dei /3 szt/u mnie też czasem grymasi drugi sezon wiosną ścinam ją krótko, zagęszczam w ten sposób, wynagradza to tez swoim kwitnieniem praktycznie przez cały sezon.
Gloria pnąca w tym roku daje popis, wymaga jednak kulkowania ma długie wiotkie gałęzie i łatwo się wyginają, to powoduje pewnie jej obfite kwitnienie - wiem to od naszych forumek.
Bonica to jeden krzak, jednego roku bodajże w 2010 r,była taka ostra zima ścięta do kopczyka, myślałam że nic z niej nie będzie odbiła i to jak.
Dla Ciebie:
Zabeczka101059 u mnie już woda leje się z działki, to już deszczyku dość ale taki delikatny to może być w nocy a w dzień słoneczko, bo jest zimno.
takasobieMiłko Capitan to prawda kolor i zapach bajeczny.
Sasanka18 Compassion w tym roku ma sporo różu i wyjątkowo pieknie pachnie, kwiaty wielkie - wkrótce zobaczysz w realu
an-ka Aniu WC to naprawdę piękna róża widziała ja u mnie Danuśka/danutab i jak znam życie skusiła się na nią, polecam a ogródek masz z gumy wejdzie
Veltava
Tosia1 nawet nie wiesz jak się z Wami cieszę
Chippendale
KaRo Krysiu miło mi że tak pozytywnie oceniasz moje zmagania z ogrodem, staram się jak mogę przecież to nasza cała radość jak roślinki kwitną, zdrowe.
Woda to mamy tzw.kranówę, opłata rycztałtowa da się podlać bez strachu o rachunek.
ewka36jj Ewuniu Gloria Dei to taka róża ponad czasowa spotykana prawie we wszystkich ogrodach, lubię też ją bardzo.
Przygodę na dobre z różami rozpoczęłam chyba ok.5-6 lat temu, początkowo to działka warzywniak, jednoroczne itp. Kiedy dołączyłam do forum dostałam oczopląsu, zaczęłam nazywać swoje roślinki a róże pnące przewróciły mi całkowicie w głowie.
tu.ja Krysiu a pamiętasz nasze początki, ja byłam zielona jak tabaka w rogu - nazwy róż to wyższa szkoła jazdy, kto patrzył na nazwę - a dziś czytamy, oglądamy, szykujemy odpowiednie miejsca hahahaha
JAKUCHpisałam już Tosi jak bardzo się cieszę, że dziewczyny kwitną i mają się dobrze, dostały takie polecenie! Bonica zaszalała i to mi się podoba.
kogra Grażynka ale mnie podsumowałaś - jaka tam królowa, kobita która jak Wy kocha kwiaty i ciągle marzy o pięknym różanym ogrodzie.
Alionuszka Nelciu ogrody nam się rozrosły w każdym znajdujemy namiastkę swoich marzeń -
też chcę bo nie wiem ile moje postanowienie warte - zaprzestać kupowania róż ale wprowadzam sporo piwonii a tak w ogóle to nie wiem ile jeszcze będę tak cieszyć sie swoim ogrodem, brakuje siły i zdrowia.
A teraz taki miszmasz
Ostrogowiec z Baronesse
Kronenbourg
Zmęczona po ulewie Aspiryn Rose
First Lady
Afrodyta
New Dawn
Graham Thomas
