Witak Lucynko
Czym karmisz ciemierniki ,że takie wypasione i iryski widzę i dorodne pomidorki ,kiedy wysadzałaś je do szklarni
Moje tez niczego sobie ale mniejsze od Twoich
Bożenko pomidory w szklarni posadzone zostały 24 kwietnia,ale już przed jakiś czas stały w szklarni
Ciemierniki i sasanki zawsze podsypuję skorupkami jajek
Dziś na termometrze 12 stopni,ale dobrze,że popadało
Widzę u Ciebie duże bogactwo roślinek, szczególnie fajne te iglaczki. Tulipanki ciekawe w swej formie i barwach, no i hosty już takie wyrośnięte.
A pomidorki - prima sort, moje jeszcze małe, niestety późno wysadzone.
Rosną, rosną sama pieliłam tydzień u siebie ależ dziś na się na kwitnące rododendrony,azalie, w toruińskich sklepach ale skończyło się na fuksjach i zakupach przydatnych do domu.
Pięknie u Ciebie
Zupełnie jak w królewskich ogrodach: wypieszczone, dopieszczone, wypielone, uładzone ... krótko mówiąc : widać rękę bardzo pracowitej gospodyni. SUPER!