Aniu, Lina Renaissance jest ładniutka, jednak taki kolorek ma tylko w pąku, w pełnym rozkwicie jest zupełnie biała
Ilonko, Escimo mam od wiosny tego roku, na początku rzeczywiście miała taki kolorek, jednak z czasem delikatnie zmieniła swe ubarwienie, ale też wygląda obłędnie. Nie uwierzysz, ale ja również swą ostatnią różaną rabatę robiłam przykładnie i też za chwilę nie będę miała gdzie nogi postawić
Krysiu, jeszcze jakoś się poruszam, ale podrapana jestem dość często, większość myśli, że mam kota

, powiem Ci szczerze, że nie mogę się doliczyć ile ja ma tych róż, ale myślę, że wszystkich razem będzie około 130 sztuk
Ślimaczku, dziękuję
Miłeczko,

zobaczymy za rok jak będzie z ich kwitnieniem, gdyż mam wrażenie, że w tym sezonie szaleją wszędzie, Aloha mnie miło zaskoczyła, ponieważ czytałam o niej nie najlepsze opinie, z serii Renaissance mam jeszcze Clair oraz Lea i jak dla mnie każda z nich inaczej kwitnie
Dorotko, gdyby nie to, że ja już nie mam miejsca na nowe, na mojej liście byłoby jeszcze sporo kolejnych
Iwonko, napisałam już u Ciebie, że ja również jak tylko tu jestem zaglądam do Ciebie i wszystkich zaprzyjaźnionych wątków, ale nie zawsze jest czas na pisanie i ja to doskonale rozumiem
Aurelko, na pewno musi być zrobiona taka ala niecka- misa, z tym, że u nas nic nie ma pod spodem, oczywiście w kamieniu, myślę też o jakimś łuku, ale tak na prawdę, to wszystko okaże się w trakcie, bo właśnie wówczas człowiek więcej widzi i ma więcej pomysłów
Bogusiu, dziękuję kochana za tyle pięknych a zarazem jeszcze bardziej motywujących słów, oj tak róże maja dużo wdzięku i wnoszą dużo uroku, a jeszcze więcej uśmiechu na mojej twarzy
Jolu, cieszę się, że była to dla Ciebie miła niespodzianka, to Ty już po urlopie czy to dopiero taki przedwstęp? Tak, tak obie grzechu warte

, mogę śmiało polecić, u mnie co prawda Astrid rośnie w pełnym słońcu, chćc w zasadzie nie powinien, ale i tak sobie świetnie radzi
Dorotko, kiepski jeszcze ze mnie doradca, gdyż różyczkomania dopadła mnie całkiem niedawno, ale mogę spróbować wymienić Ci róże, które na tę rabatę by pasowały, ale nie wiem jakie już na niej są i jakie Cię interesują (pokrój, wysokość) tylko musiałabym znać więcej szczegółów, ja nie wyobrażam sobie ogrodu bez Nostalgii i Chandos Beaty
Madziu, a wiesz, że ja jeszcze niedawno mówiłam że, nie chcę mieć żadnych róż (miałam wówczas 8 sztuk, które dostałam przy różnych okazjach), ale tak działa to forum, gdy weszłam do Majki (do innych dziewcząt oczywiście też), ale to właśnie u Niej podpatrzyłam te najpiękniejsze, to mnie poraziło i się zaczęło, teraz nadal podpatruję, ale już bez kartki, bo nie upcham już nic za żadne skarby
Ewuniu, na widok Jalitah i moje serce przyspiesza, a wiesz, że ja bardzo chciałam mieć Elfe, ale wówczas ktoś uświadomił mnie, że ona jest mało odporna na przemarznięcia, jeśli już u Ciebie zimowała, to może powinnaś pomyśleć o innych?
Kochani mam porobionych mnóstwo zdjęć, do obróbki idą już tylko wybrane, ale i tak jest ich dość sporo na tyle dużo, że sama już nie pamiętam

co pokazywałam, a co nie, jeśli jakieś się powtórzy, to proszę o wyrozumiałość, wstawiam choć kilka, bo za chwilkę przerwa techniczna
tym razem zacznę od lilii, piszę nazwy przy tych których jestem pewna, resztę spróbuję uzupełnić jak znajdę
PATRICIA'S PRIDE
NETTYS PRIDE
EASY DANCE
MAPIRA
YELLOW ELECTRIC
ORANGE ELECTRIC
SUSAN FOREVER
CANCUN
TANGO WHISTLER
i takie tam
