Witajcie
Przepraszam, że dopiero teraz Wam odpisuję, ale dzisiaj prawie cały dzień spędziłam poza domem a wczoraj, po spotkaniu emocje opadły i padłam na twarz do łóżeczka
Dziewczyny, dziękuję za przemiłe i przesympatyczne spotkanie. Fajnie było znowu zabaczyć Wasze uśmiechniete twarze

Pogada nam bardzo dopisała
Aguś, Ewciu, Aniu, Beatko, Izuś, Halinko, jesteście kochane!!!
Dziękuje za roślinki
Szkoda, że Nelcia i Danusia nie dojechały, ale wakacje się zblizają....co się odwlecze to nie uciecze
Rozmowom nie było końca, co spowodowało to, że nie pstryknęłam ani jednego zdjęcia
Do rychłego zobaczenia się ponownie!!!
Troszkę dzisiajszych, mokrych, bo przeszła burza z gradem, fotek
Milenko do przejscia potrzeba dwóch buków.
U Kapiasa były takie
Grażynko też żałuję, że taka duża dzieli nas odległość, ale kto wie, może będzie dane nam sie spotkać

bo naprawdę myślę o przyjeździe z Agą do ciebie

Tylko dziewczyny mi sie buntują, a szczególnie Gosia....nie chce mnie puścić
