Witaj Marzenko Zajrzałam do Twojego ogrodu i jestem pełna podziwu. Miło pospacerować w ogrodzie, w którym tak dużo różnych roślin. Zachwyciła mnie jodła koreańska - jej szyszki cudne Lilie też piękne, ich kolory jak dla mnie dotąd niespotykane.
Pozdrawiam
P.S. Dziękuję za przesyłkę.
Marzenko ... zapodziałaś mi się a to źle bo sporo musiałam nadrobić.
Dzis stałam przy kuchni ( keczup robiłam własnoręcznie) i teraz odpoczywam spacerując po ogrodach.
Sięgnęłam do listy znajomych aby sprawdzić czy wszystkich pamiętam i ..... od razu mnie olśniło ,że dawno nie byłam z wizytą. Sezon letni to wytężona praca, pewnie i Ty robisz zaprawy i gości przyjmujesz. Mimo to pięknie u Ciebie a poniższa dekoracja zaskoczyła mnie pomysłowością
e-babciawitaj nie przejmuj się ,lato tak szybko minęło ,ale za to mamy jeszcze taką porę roku w której na pewno nadrobimy zaległości christinkrysia Krysiu ja dla Was wszystkich dzisiaj z serduchem ,nie martw się zaległościami ja stałam dzisiaj nad garem ze smalczykiem,muszę zrobić porządek w zamrażalce,bo wieprzowinka sobie rezerwację u mnie zrobiła 3 KOTY witaj w wolnej chwili wpadnę z wizytą u Antosi witaj zapraszam
Marzenko wszystkie przetwory sa czasochłonne i robimy to kosztem czegoś innego ale jak wchodzę do piwnicy i patrzę na półki to od razu uśmiech maluje się na twarzy
Najgorzej było stać przy kuchni w te szalone upały .
Marzenko, kolekcja "pantoflowa" ekstra, super to wymyśliłaś, u mnie co prawda wieprzowinka rezerwacji sobie nie zrobiła, ale ręce też pełne roboty, robiliśmy kiełbaskę i białą i wędzoną, poza tym robię nalewki oraz konfitury z malin i jagód, a czekam jeszcze na winogronka. Fakt to lato minęło tak jakoś strasznie szybko, więc trzeba jeszcze korzystać z tych ostatnich ciepłych dni, wszystko inne nadgonimy zimą