Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
No dobra, to już nic nie wiem. Pomidorki miałam posadzić rzędach północ-południe, a czemu ogórki inaczej?
Re: Ogórki gruntowe
Proste.
Bo ogórek to nie pomidor.
Pozdrawiam
Bo ogórek to nie pomidor.
Pozdrawiam
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe

- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Ogórki gruntowe
moonnniiaa!
posadz pomidory w kwadracie,będziesz miała we wszystkich kierunkach.
posadz pomidory w kwadracie,będziesz miała we wszystkich kierunkach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8095
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe
Eeee tam! W jednym roku miałam rzędy wschód - zachód, w drugim północ - południe, szerokie odstępy i nie zauważyłam różnicy. A siałam 4 rzędy 5-cio metrowe.
Pozdrawiam! Gienia.
- grosik
- 200p
- Posty: 320
- Od: 30 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: powiat cieszyński
Re: Ogórki gruntowe
gienia i ten Twój post bardzo mi się podoba
- brzmi optymistycznie 


Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
Re: Ogórki gruntowe
Witam. W ubiegłym roku posiałam na działce ogórki (chyba Racibor). Na początku rosły bez problemu- do osiągnięcia owoców długości 2-3 cm.(fajne małe kształtne ogóreczki) Później prawie 90% owoców wyrosła w kształcie "kulki z ogonkiem". Zamiast przybierać i na długość i szerokość to one po prostu "tyły" i mało rosły na długość. Co mogło być przyczyną? W tym roku też będę sadzić ogórki (już zasadziłam w pojemniczkach i wysadzę je na działkę po 20 maja). Może w ubiegłym roku zrobiłam coś nie tak,że wyrosły takie dziwaczne? Co o tym myślicie?
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
Dzięki, miejsca mam juz przygotowane tak, żeby szystko posadzić w rzędach północ - południe i nic nie da się zmienić. Czy ktos jednak mógłby wytłumaczyc, dlaczego pomidorki tak, a ogórki inaczej? Nie chodzi mi o to, żeby mi ktoś powiedział tylko "zrób tak i tak", cały czas dowiaduję się nowych rzeczy, uczę się i wiedza dlaczego cos się robi tak a nie inaczej bardzo ułatwi mi zapamiętanie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8095
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe
Ogórek lubi cieplutko i zacisznie, o specjalnych wymaganiach co do kierunków nic nie znalazłam w moim poradniku. U nas wiatrzysko wieje przeważnie z zachodu i od czasu do czasu nieznosny halny, więc pasowałoby zrobić rzędy wschód - zachód, coby był jak najmniejszy opór tej zielonej ogórkowej sciany. I to ma chyba znaczenie przy pionowej uprawie, bo na płask - nie ma znaczenia. Tak sobię tylko myslę 

Pozdrawiam! Gienia.
Re: Ogórki gruntowe
też jestem ciekawa odpowiedzi na to pytanie. W zeszłym roku miałam podobny objaw i jeśli czegoś im brakowało to chciałabym tego uniknąć w tym roku. Czy ktoś może podpowiedzieć jaka mogła być przyczyna takiego wyglądu ogórków?mrober pisze:Witam. W ubiegłym roku posiałam na działce ogórki (chyba Racibor). Na początku rosły bez problemu- do osiągnięcia owoców długości 2-3 cm.(fajne małe kształtne ogóreczki) Później prawie 90% owoców wyrosła w kształcie "kulki z ogonkiem". Zamiast przybierać i na długość i szerokość to one po prostu "tyły" i mało rosły na długość. Co mogło być przyczyną? W tym roku też będę sadzić ogórki (już zasadziłam w pojemniczkach i wysadzę je na działkę po 20 maja). Może w ubiegłym roku zrobiłam coś nie tak,że wyrosły takie dziwaczne? Co o tym myślicie?
z pozdrowieniami z Wrocka
Kasia
Kasia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogórki gruntowe
Sama bym chciała wiedzieć. 
Zbierałam piękne kształtne ogóreczki ale po jakimś czasie kolejne wyglądały jak ... miniaturowe tykwy butelkowe.

Zbierałam piękne kształtne ogóreczki ale po jakimś czasie kolejne wyglądały jak ... miniaturowe tykwy butelkowe.

- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
Gieniadziękuję za odpowiedź
Zamierzam prowadzić ogórki pionowo, miejmy nadzieję, że tak jak je usytuuję będzie im dobrze, jeśli nie - to na przyszły rok zrobię w drugim kierunku 


Re: Ogórki gruntowe
Najlepiej by szpaler był w kierunku wschód-zachód a sznurki nie biegły pionowo lecz pod katem do pionu. Wtedy cały rząd roślin jest równo oświetlony a ogórki zwisają pionowo po drugiej stronie szpaleru w strefie zacienionej przez liście. Wygląda to efektownie bo od południowej strony są liście a od północnej- wiszą ogórki
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Re: Ogórki gruntowe
Comcia zazwyczaj to późniejsze braki potasu, można krzewy zasilić siarczanem potasu, albo jakimś interwencyjnym wieloskładnikowym z dużą ilością potasu, albo próbować naturalną gnojówką - zalecana jest z żywokostu (nie wiem, nie próbowałam, ale podejrzewam że będzie mieć też sporo azotu, a ten specjalnie nie jest zalecany w fazie pełnego owocowania krzewów). Zalecany jest też popiół drzewny ale trzeba uważać bo jest mocno alkaliczny i przy wysokim pH ziemi może być kłopot kiedy dodatkowo posypie się pod krzewComcia pisze:Sama bym chciała wiedzieć.
Zbierałam piękne kształtne ogóreczki ale po jakimś czasie kolejne wyglądały jak ... miniaturowe tykwy butelkowe.
-
- 500p
- Posty: 647
- Od: 9 lut 2012, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lasy nad Baryczą
Re: Ogórki gruntowe
Witam. Mrober, znane są mi tylko trzy powody: ogórek był partenokarpiczny, a został zapylony przez owady, b/ przechłodzenie /krótkotrwałe do +5-+6oC/, c/ nierównomierne zaopatrzenie w wodę. To są trzy podstawowe przyczyny zniekształceń owoców ogórka jeśli pozostałe czynniki - jakiekolwiek by one nie były -nie zaistniały w pełnym wymiarze. Pozdr, Francik.
Francik