A co za różnica? Tak na dobrą sprawę to nie chcę krzewu, którego ozdobą są co roku liścieaguniada pisze: Lesiu, wiem, że hortensje ogrodowe kapryszą, ale nie u mnie... Czy u Ciebie przemarzają czy tylko nie kwitną?

A tak serio - w pierwotnym założeniu mojego ogrodu, miał to być ogród łatwy w obsłudze z sprawdzonymi, nieskomplikowanymi roślinami. Niestety (albo stety) zachorowałam pod wpływem forum na różycę i ogród zrobił się "bardziej skomplikowany" w obsłudze. Co roku widzę jak w okolicy czasem w sąsiednich ogródkach zakwitnie hortensja ogrodowa przy bardzo starannym okryciu a jest tyle pięknych odmian hortensji bukietowych, drzewiastych, że po prostu nie chcę mi się bawić w hortensje ogrodowe, już z okrywaniem róż jest niezła jazda.