Witaj Aga . Przeszłam się dziś po Twoim ogrodzie przez cały wątek i jestem oczarowana . Piękne kształty rabatek! Mi tylko takie prostackie wychodzą . Śliczne nieroślinne ozdoby,cudowne róże, funkie i wiele innych . Zprzyjemnością będę Cię nawiedzać w tym sezonie . Pozdrawiam cieplutko!
Mariko - też uwielbiam wiosnę tylko troszkę cieplejszą (pomarudzę dzisiaj a co tam) - ale lepsze to niż te śniegi kwietniowe - codziennie coś nowego przybywa w ogrodzie, wczoraj chyba zakwitła forsycja
Jarzębinko - zapraszam - widzę, że jesteś sąsiadką - to miło Będzie mi bardzo miło ;) Dziękuję za słowa uznania - to duży trud pracy mojej połówki - ona ma takie inspircje rabatowe ja tylko wsadzam i kupuję kwiaty Taki generator kosztó ogrodowych
Jak sobie radzicie z bylinami, krzewinkami w środku których rośnie trawa/perz ?
Moje twaułki niektóre tak mają - ni jak wyrwać to zielsko ze środka - wykopania i przerzedzenie też nic nie daje - może macie jakis sposób :
Agnieszko, beznadziejna sprawa. Mam podobnie z podagrycznikiem.
Próbowałam wykopać rośliny i przekopać rabatę przy pomocy wideł. Wybierałam wszystkie rozłogi,
ale zawsze coś się uchowa i później odrasta.
Można nieproszonego gościa potraktować roundapem za pomocą pędzelka, ale bardzo ostrożnie,
żeby nie pacnąć czyszczonej z perzu rośliny. Tylko, że to paskudztwo, szkodliwe jak diabli i wszyscy szczerze odradzają jego stosowanie. Już lepiej chyba wyskubywać ten perz.
Agusiu pozazdrościć nowych i cudownych rabatek. Tylko portfel będzie jęczał żeby je zapełnić ale wszystko po malutku i się zapełni. Nie ma co na raz szarżować, lepiej dozować sobie przyjemność co roku.
Szyszunia -oj tak nie można szaleć co roku powtarzam sobie , że to już ostatni raz - teraz mówię że tylko do maja a od czerwca ani złotóweczki
Jakoś wyrwałam te chwaściory z roślin nie wiem - pewnie odbiją za jakiś czas.
Na mokro nic nie da za mocno wrośnięte - tawuła ma bardzo delikatne gałązki - ciężka sprawa 0 ale dziękuję za pomoc.
Jak spędzacie majówki ?
My w ogrodzie - wczoraj od rana do wieczora , dzisiaj do południa, a po południu rowery - ale jest już coraz lepiej i wszystko powoli wygląda Popołudnie spędziliśmy na naszej łąweczce z herbatką - warto
A poniżej zdjęcia - trzymajcie się ciepło i odpoczywajcie jak możecie
Aguś,ale slicznie juz u Ciebie ta wysoka skarpa jest swietna ,o takiej zawsze marzyłam nie to co u mnie ,cały ogród to jedna wielka skarpa na której można się zasapać nie tylko przy koszeniu trawnika Scieżka do kompostownika i cały kącik
Aguś,praca wciąz na pełnych obrotach,a efekty widać z godziny na godzinę
Czy przy kompostowniku drózka jest zrobiona z kamieni polnych?mysle czy u siebie nie połączyć kamienia z kostką?...Ewa przysłała mi link do wątku z kamiennymi aranżacjami,drózkami,itd-niesamowicie wyglądaja schody z kamienia i kostki