Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

W kwestii kotów i doniczek :wink: Zimą parapety mam zastawione całym dobrem, które należy przechować w domu-nie ma opcji zmiany miejsca. Ewentualnie mogłyby spadać doniczki z czym innym, ale to prawie na jedno wychodzi :;230
Marelisborg też mam, zapomniałam :;230
Pomidory koktajlowe się nadają do suszenia?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Jagusiu, brakuje mi Twoich fotek z czerwonym niebem - wrzuć jakieś nowe ;:108
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

A ja dzisiaj znowu dusze pieczarki do roladki chyba już na stałe u nas zagości ;:196
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

A co to za roladka? Jakiś namiar?
Awatar użytkownika
Jagusia
1000p
1000p
Posty: 3193
Od: 24 lis 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Ilonko :)
Ja uwielbiam wszystkie dalie. I te małe i średnie i duże... pomponowe i kaktusowe, z małymi kwiatami i wielkimi...właśnie za ich różnorodność i za to że tworzą takie barwne plamy w ogrodzie wtedy kiedy wszystko już kończy swoja wegetację....

Ula :)
Iwonka przyjeżdża do mnie w niedzielę 21-go a z kim tego nie wiem...

Marysiu :)
Niektórym różyczkom przytrafiła się plamistość... ale generalnie większość ma się całkiem nieźle, jak na te porę roku. Ciągle kwitnie venrosa, golden mozart, sahara, marselisborg, a niektóre dopiero mają pączki... nie wiem czy zdążą zakwitnąć...
Pomidorki polecam...naprawdę pyszne.

Teresko :)
Dalie ucięłam na swoim ogrodzie a jak wyszłam już na ulicę, zauważyłam, że od sąsiadki przerasta przez płot mietelnik.... jakby specjalnie barwami do mojego bukietu... taka jasnożółta zieleń i te czerwono barwione pędy... po prostu idealnie pasowały....

Remiku :)
Ta czerwona róża zrobiła mi wielką niespodziankę... w lecie próbowała zakwitnąć jednym pąkiem ale najpierw przypaliło go słońce a potem zmarnował do reszty deszcz... więc wiedziałam o niej tylko tyle, że będzie czerwona...

Piotruś :)
Ja też dopiero zaczynam przygodę z różami... nie sposób było na tym forum ustrzec się przed różyczkową chorobą... I u mnie po ostatniej zimie spore straty... na szczęście te róże na których mi najbardziej zależało przetrwały. Nie bardzo jeszcze umiem sobie radzić w porę z chorobami takimi jak np czarna plamistość... za późno spostrzegłam objawy... pozostaje obrywanie liści i palenie ich... a ostatnio moje róże nawiedziła ista plaga skoczków.... ale myślę, że z czasem, z pomocą forumowych fachowców i tego się nauczę...

Pelasiu :)
Poszło do Ciebie pw...
Tak to właśnie jest z daliami.... 2-3 stopnie mrozu i już po nich... więc co rano ze strachem zerkam przez okno czy to już... czy jeszcze nie...

Agnieszko :)
Miałam nawet ostatnio do Was zajechać, bo moi wybierali się na jakiś koncert do Łęcznej... ale nic z tego nie wyszło :(
Łubczyk nie powinien ci zginąć od skubania... prędzej wymarzł... może trafiło mu się jakieś zimne miejsce... u mnie rośnie osłonięty od wiatru... na wiosnę ukopię kawałek... albo rozejrzę się za nasionkami...

Ewciu :)
no tak... czyli masz dwa wyjścia: zabić... albo przyzwyczaić się do spadających doniczek... jak rozumiem, pierwsze rozwiązanie nie wchodzi grę...
Pomidorki koktajlowe mogą mieć za dużo wody.... ale wiesz co? Tak sobie pomyślałam, że można by było podsuszyć je w całości... niedługo tak tylko trochę i wsadzić w taką zalewę olejową... od której nabrałyby odpowiedniego smaku... ja spróbuję tak zrobić ze słoiczek, dwa...tylko wtedy trzeba sól i wszystkie przyprawy wsypać do gorącego oleju żeby się dobrze w nim rozprowadziły...ale pomysł super... warty wypróbowania....

Aniu :)
Bez aparatu nadal muszę funkcjonować... syn pożyczył koleżance i sprzęt jeszcze do nas nie wrócił... ale coś tam wrzucę starego...

Gosiu :)
Smacznego.... cieszę się, że tak ci posmakowały. A dalie babcia powiedziała że lepiej się dzieli na wiosnę, bo wtedy karpy obsychają i łatwiej się od siebie oddzielają poszczególne kartofelki...

Beatko :)
Roladka dla leniwych to przekąska: szybka, łatwa i smakowita....już podaję przepis.
__________________________________________________________________________
Francuskie ślimaczki dla leniwych

Ja je robię z kupnego francuskiego ciasta z biedronki. Farsz może być dowolny.
Farsz pieczarkowy:
Na pieczarkowy daję pieczarki, cebulkę, które duszę na masełku a potem podsmażam bez przykrycia żeby sok odparował. Jak wystygło dorzucam ser żółty pokrojony w drobniutką kosteczkę. To wszystko mieszam i rozkładam na ciasto zostawiając brzegi do zawinięcia. Zwijam w roladę, brzegi sklejam żółtkiem. Kroję w plastry grubości centymetra, półtora, kładę na blachę i do pieca. Piekę w piekarniku z termoobiegiem w temp.180stopni "na oko" czyli zaglądam i jak już się rumienią to mają dość.
Inne wariacje farszu [do każdego dodaję ser żółty pokrojony w drobniutką kosteczkę, można utrzeć na tarce, żeby się farsz nie rozpadał]
1. mieszanka warzyw chińskich, posolona, podsmażona, doprawiona przecierem pomidorowym
2. mięso mielone z fasolką czerwoną i kukurydzą [obydwie z w puszki], doprawione przyprawą do gyrosa lub kebabu
3. szpinak mrożony, podsmażony, doprawiony solą i czosnkiem rozłożony na cieście na to daję pokruszony ser feta.
4. kurczak lub jakaś wędlina [mogą być różne resztki z ldoówki], cebulka, papryka, doprawione przyprawą do pizzy, pokrojone w drobniutką kosteczkę, podsmażone na łyżce oleju.
i inne wedle uznania.... to zależy już tylko od naszej inwencji twórczej....
___________________________________________________________________________
Dzisiaj będzie niebiańsko....
Obrazek

Słońce puka do nieba bram....
Obrazek

rozświetla bure chmury promieniami...
Obrazek

eksplodując kolorami...
Obrazek

niosąc światło....
Obrazek

ciepło...
Obrazek

nadzieję...
Obrazek

miłość...
Obrazek

wszystkim moim bliskim....
Obrazek

do których i Was, forumowych przyjaciół, zaliczam....
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Piękna opowieść :D Tym bardziej miła, że od wczoraj i u mnie świeci słońce :D
Wybieram stratę sadzonek :wink: Roślinę zawsze mogę dokupić taką samą jak stracona, a każdy kot jest inny, nie ma dwóch takich samych. Mam jedną kotkę do spania-ogonek ma pod kołdrą, a pyszczek na poduszce. Kładzie się koło mnie i mruczy :D Żaden inny kot tego nie robił.
W ogóle to brodzę w "prezentach"-na tarasie mnóstwo nornic, myszy i ryjówek :? Przydałoby się parę kretów, ale koty marnie na nie polują :roll:
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

;:3 ;:3 ;:3 ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:oj ;:3 ;:3 ;:3

;:cm
Awatar użytkownika
IWONA1311
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2577
Od: 28 mar 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Niemce

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Beatko śliczne zdjęcia i super opowieść ;:138 ;:196
Wyjazd niedzielny do Puław cały czas aktualny, przyjeżdżam z M i dzieciakami, najpierw do babci na obiadek i troszke posiedzimy potem do Ciebie, tylko nie wiem czy wyrwę się sama czy nawiedzę Cię z całą moją ferajną :wink:
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Jagusiu :wit Dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Norbitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2081
Od: 7 lip 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Z takim farszem robię czasem naleśniki, z tym, że ser trę na tarce i posypuję na posmarowany farsz.
Często zostają mi w sklepie pieczarki i muszę je wtedy zagospodarować. Takie miękkie już na niewiele więcej się nadają.
;:3 super
Awatar użytkownika
Gosia123A
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3474
Od: 28 maja 2011, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Jagusia ;:196 co tam ze zdrówkiem u Ciebie.Widzę,że pieczesz takie pyszności.Ze ślimaczków skorzystam ;:333
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Ranne ptaszki mają szczęście taki wschód słońca ;:138 . Piękny i zdjęcia piękne!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10607
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Jogusiu ;:196 zdjęcia niebiańskie ;:138 ;:138 ;:138
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Majeczko :)
Trzymam Cię za słowo... a przez zimę znajdziesz odpowiednio dużo czasu na rozejrzenie się po moim ogródku :wink:
Oj... dzieci jak chorują to zawsze przykro... i od razu nie ma czasu na nic... współczuję bardzo, ale mam nadzieję że szybko się wykuruje... młody organizm szybciej zwalcza choróbska...
Jaguś będę się rozglądać bo u Ciebie zawsze coś ciekawego można znaleźć, taka kopalnia przeróżnych cudowności. ;:215

Żeby tylko chorowały wnuki to nie byłoby tak źle ale najgorzej mają się wykaraskać te starsze, ciągłe katary i kaszle, mnie dopadł już katar po raz kolejny. Ale nie daję się i trzymam formę. :uszy
Awatar użytkownika
RomciaW
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5310
Od: 12 gru 2008, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe pogaduchy u Jagusi w 2012r.

Post »

Jaguś fotki śliczne, magiczne ;:138 Pomysłowe ślimaczki robiłam do tej pory z czekoladką ;:108 Jak bys miała zbędną dalię ......jestem chętna ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”