Kochane Forumki
Dalej zmagam się z moim różanymi nasadzeniami, ale w ramach przerywnika zapraszam Was na ciąg dalszy spaceru po Keukenhof. Początkiem roku wkleiłam kilka fotek, ale potem nastała wiosna i mieliśmy dość cebulowych u siebie. Dlattego teraz kontynuuję spacer, przywołując tym samym do nas wiosnę.
Dla tych, co dopiero niedawno mnie odwiedzają wspomnę tylko, że motywem przewodnim (a co roku jest inny motyw przewodni) nasadzeń była Polska.
Zapraszam na wiosenny spacer.
Przypominam, przy wejściu witał nas olbrzymi baner:
Kasiu Robaczku widzę, że lubimy ten sam film. W takim razie może teraz
Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów?..
Wiem Kasiu, że Ty z tych zdecydowanie ciepłolubnych, więc pozwól, że wkleję Ci wiosenny widoczek. Letnich niestety brak. A wracając jeszcze do fotek, to Twoja zimowa odsłona na tronie również nie ma sobie równych i jest świetna, a modelka - po prostu przeurocza
I w nagrodę, że przetrwanie zimy i wiosenne odliczanie jeszcze jeden - Aleja Kompozytorów:
Izuniu ja też już czuję wiosnę. U mnie śnieg zaczął w końcu topnieć, chociaż na ogrodzie jeszcze mało co widać spod śniegu. Ale już wyraźnie wiosna się zbliża
Co do tych róż, to już w ogólnym zarysie coś wymyśliłam, ale tak zaszalałam, że jeszcze mi trochę do rozplanowania zostało. Mam nauczkę, aby nie kupować oczami, tylko głową. I niby to wiedziałam, bo już nieraz przesadziłam z zielonymi zakupami, ale jak dziecko nie mogłam oprzeć się pokusie. No i mam za swoje ? dobrze mi tak. Ale jednak teraz chcę zrobić wszystko, żeby różyczki właściwie posadzić. Mam nadzieję, że się uda?
Izuniu dla Ciebie kolejny widoczek

- dla odmiany rzeka stworzona bynajmniej nie z tulipanów ani żonkili
A taki w nagrodę za Twoje wsparcie i serdeczność:
Marysiu Mufko dzięki za miłe słowa

. Wiesz, właśnie to słoneczko jest nam bardzo potrzebne, a tymczasem ? niestety ? ostatnio go u nas bardzo brakuje. W północnej Szwecji np. w Laponii osoby pracujące mają ok. dwóch tygodni dodatkowego urlopu wypoczynkowego właśnie z uwagi na panującą tam noc polarną i zupełny brak słońca. Wyjeżdżają wtedy najczęściej do ciepłych krajów lub w basen Morza Śródziemnego.
Słońce jest nam po prostu niezbędne. Słońce czekamy na Ciebie? A tymczasem słoneczne zdjęcie dla Marysi
I jeszcze jedno słoneczne zdjęcie dla Ciebie:
Majeczko cieszę się, że mimo zamknięcia wątku jednak bywasz na Forum. Twoja pomoc naprawdę bardzo mi się przydaje. Jeszcze kończę moje różane plany ? wkrótce coś wrzucę i poproszę Cię o opinię. A tymczasem dla Ciebie nie różyczka, ale kolejna szfirkowa rzeka
I jeszcze inna - tylko ta już troszkę przekwitła, ale dalej ma niesamowity urok:
Majeczko Edulkotku cieszę się, że fotka się podoba. Wiesz, ja też kocham zwierzaki, chociaż ze względu na tryb życia psa nie mamy. Za to mamy dwa koty.
Bardzo ciekawe spostrzeżenie napisałaś o tych psach ? ja nigdy nie zastanawiałam się z czego wynika ten jasny kolor oczu. Pewno trzeba by poszperać po necie. W każdym razie wzrok tych psów jest niesamowity ? przeszywający. Na początku bałam się do nich podejść, ale potem okazało się, że są tak ufne i serdeczne, że bawiliśmy się z nimi bez obaw.
Wiesz, jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie mi się nasunęło. Przed wyruszeniem na wyprawe psimi zaprzęgami gdy się ?pakowaliśmy? do sanek to panował taki jazgot i hałas, że jest to trudne do opisania. Po prostu uszy bolały, a właściciele nosili specjalne stopery. Ale jak tylko psy ruszyły, to zapanowała niesamowita cisza. Niesamowita, niewyobrażalna ? taka bez jakichkolwiek codziennych odgłosów?.
Słychać było tylko odgłos sunących sań. Ale się rozpisałam znowu nie na temat. Przepraszam, już nie będę. A dla Ciebie kolejny widoczek z Keukenhof, a jako że lubisz wszystkie zwierzęta, to zobacz co mam dla Ciebie
I tradycyjnie jeszcze jedno zdjęcie, tym razem słoneczne hiacynty:
A dla wszystkich Gości - tych Widzialnych i Niewidzialnych (proszę, napiszcie czy się Wam podoba) tytułowa cebulowa kompozycja - wizerunek naszego narodowego kompozytora: podoba się?
Pozdrawiam wiosennie

i cdn.....