Ania i znowu.. róże :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Piękny okaz Alchymista - będę miała z tego samego źródła. Ciekawa jestem, jak taki piękny kwiat musi pachnieć ;:224 A Romuś to najpiękniejszy domowy kwiatek, jaki widziałam ;:167
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu a może by tak zabrać ze sobą w i e l k ą przyczepę, nadrukować środków płatniczych i otworzą w markecie u Agi nawet wrota!!!!!!!!!!!!! taki kupiec :;230

Romciu i mój Reksiu to takie przytulanki tylko mój ma respekty przed kotem to już zauważyłam ale pogonić na drzewo też potrafi taki egoista!

Alchymist też od Ewy i powiem kwitł przecudnie, w pierwszym już sezonie a ile kwiatów, będziesz z niego bardzo zadowolona, trzymam kciuki ;:138
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Czy Romuś należy do jakiejś rasy? W tej pozycji trudno mi tak jednoznacznie orzec :lol:

Mam Lumixa DMC LZ7
Kiedyś usiłowałam się wgryzać w ten balans bieli, ale się zniechęciłam i wszystkie zdjęcia robię na automacie. Raz wyjdą, raz nie :?
Generalnie najbardziej lubię światło poranne (latem) i popołudniowe.
Dobrze też wychodzą zdjęcia jesienne w słońcu.
Fatalnie ogólnie wszystkie przy pochmurnej pogodzie.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu,życzę Ci , by wszystkie Twoje piękności kwitły wspaniale, a Ty pierwsza wśród nich. ;:196
A nie powbijały Ci się kolce ? Trzeba było raczej do sypialni zaprosić Romusia. :;230
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu kociak wspaniały no i róże oczywiście u mnie trochę wreszcie popadało
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Jak zwykle przed świętami doba dla mnie jest za krótka ;:223, ale chciałabym wszystkim Wam życzyć Wspaniałych, Niezapomnianych Świąt Wielkanocnych, w gronie rodziny i przyjaciół, tych forumowych też ;:4

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11746
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkiej Nocy ;:196
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu - skutecznie :)
Jak na razie kupiłam 8 nowych róż .. czekają na posadzenie :)
Potrzebuje jeszcze tak 5 - 6 okrywowych . Najlepiej w innych kolorach niż biel. Dobrze, żeby powtarzały kwitnienie .. a jeżeli jeszcze będą pachnieć to będzie cudnie :)

Może mi coś polecisz , podpowiesz ..
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
aga13
500p
500p
Posty: 589
Od: 11 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu i jak reanimacja różyczek?
u mnie też jest kilka ledwo żywych - m.in Capuccino bardzo ucierpiało
Pozdrowionka :)))
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

:wit Aniu,
jak po świętach...... i jaka pogoda u Ciebie. W niektórych ogrodach śnieg leżał, ależ to urokliwe było.
;:168
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu ;:196 , jak co roku czekam na Twoje wspaniałe róże, esteci już tak mają :heja
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Jak tam różyczki po świętach? :wink:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Dobrze, że mój post o różach w donicach napisałam przed wejściem do Twojego wątku, bo nie byłabym taka happy pisząc go. Niezłe okazy z tych doniczkowym u Ciebie. U mnie garażowanie też się sprawdziło, ale wyniosłam je dopiero w zeszłym tygodniu i już stoją sobie - na razie przy ścinie budynku. Mam nadzieję, że taka smętna i chłodna pogoda im nie zaszkodzi.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
JSZFRED
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2842
Od: 1 lut 2008, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Ząbki

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu jak teraz się mają Twoje różyczki ,
Pozdrawiam Asiorek

Asiorlinki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ania i znowu.. róże :)

Post »

Aniu, :wink: jak wygląda mrozoodporność Cardinala Hume :?:
Trochę się zmartwiłam, bo mu te gałązki wystające ponad kopczyk podmarzły. :(
Sadziłam go jesienią w osłoniętym miejscu . Dostał duży kopczyk i myślałam, że da sobie radę.
Może to dlatego, że młody ?
Czy Ty swojego jakoś specjalnie okrywasz? Jak Twój przezimował ? Czy on szybko odbija ?
Czy mi zakwitnie w tym roku ?

:wit
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”