kozula pisze:Rusałko, szybko przesadź do chudszego podłoża (może być nawet czysty torf odkwaszony). Otrząśnij delikatnie z korzeni na tyle, aby się zbytnio nie poobrywały. Nowe podłoże daj bardzo luźno i posadż głebiej, tak aby sadzonki puściły korzenie wyżej. Jeśli podłoże bedzie całkiem chude, po kilku dniach możesz zacząć ostrożnie dokarmiać.
Kalman ma małe potrzeby nawozowe, dlatego nie wytrzymał. Przesadzonego można zrosić wodą i nakryć przejrzystym kubkiem, czy foliówką na dzień - dwa. Woda wyługuje nadmiary z liści. Plamy na liściach będą, ale pomidor powinien przeżyć.
A podłoża... często są nierównomiernie wymieszane z nawozami. Przed sadzeniem czy pikowaniem, zawsze należy wysypać większą ilość z worka i solidnie przemieszać. Na pewno będzie mniej problemów z rozsadami.
Pozdrawiam, kozula
Aniu..
Czy mam się na innych też spodziewać takich rewolucji??
Ziemie mieszałam właśnie przed przesadzeniem..
Czy jeśli nie dostane czystego torfu -miałam z tym problem jak chciałam torf do pieczarek -może być ziemia do kwiatów czy jakiś inny wymysł..a jak inny to jaki?
I czy radzisz wszystkim takie zabiegi zrobić czy tylko tym... bo mam obecnie z 200 sadzonek na oknie pomidorów papryki bakłażanów.. i oczopląsu dostaje..
Czy winne temu mogło być też przelanie czy tylko składniki w ziemi? -pytam bo przesuszam ziemię we wszystkich doniczkach..
i najważniejsze..
DZIEKUJE
