Róże Georginii (Alicji) cz. II

Zablokowany
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Majka to ostatnie zdjęcie to róża po usunięciu chorych liści,oprysku ale przed kopczykowaniem.W tej chwili mają jeszcze przykrycie z mat słomianych.Staram się pokazywać tak jak jest naprawdę z różą.Wszyscy wiemy że nie zawsze tak pięknie wyglądają jak z obrazka.Czasem są i podgryzione i umęczone chorobą.Więc nie ma co koloryzować.

Ewcia kwiaty rzeczywiście ma duże ,nawet do 15 cm.To jej pierwszy sezon,maleńki krzaczek.Ale jak podrośnie tak jak pisze do 1,20 i będzie cała w kwiatach.Myślę że będzie cieszyć oczy.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

:wit Alicjo, masz rację, pisanie prawdy bardzo sobie cenię. Jak ktoś chce ją mieć niech sam podejmuje świadomie decyzję.
Dość mroźno, ja mam tylko porządne kopce na różach. Podobno leży śnieg na działeczce. To by pomogło różą przetrwać minuski.
;:108
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

August jest wyjątkowa bo oprócz koloru ma ładny kształt płatków, a jak zakwitnie 15 kwiatów na jednej gałęzi to wygląda to nieziemsko.
Jak tam radzisz sobie teraz z mrozem?
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Ja Auguste przygarnelam w sklepie wlasnie po tej focie z bambusowa podpora. Tak jakos mi wlazlo to foto w glowe, ze juz nie wylazlo :wink:
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Majeczko no właśnie o to chodzi.Widząc że jest wrażliwa na jakąś chorobę,mogę trochę wcześniej pomyśleć o zabiegach i jakoś wspomóc różyczkę. Zaczęła chorować na tej rabatce razem z Abrahamkiem.Więc już wiem o co chodzi.Abrahamka natomiast obskubałam prawie całego.Dołem miał plamistość a na pozostałych liściach od spodniej strony miał zarodniki rdzy.Wiec wszystkie liście spaliłam.

Gosiu siedzę i patrzę tylko żeby nie było -30 .Bo będzie cięcie.Do - 20 to nic złego się nie stanie.Do tej pory tak było.Porobiłam porządne kopce.I teraz niedawno,przykryłam matami słomianymi,trochę osłoniłam kartonami i workami jutowymi.Edenki i inne wrażliwe już wcześniej okręciłam włókniną Ale poniżej -30 to już nic nie pomoże,jeszcze śniegu u nas jak na lekarstwo,prawie wcale nie ma.Ma dopiero jutro padać.Może się uda przetrwać,jeszcze tylko kilka dni. ;:4
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Ja mam wielką nadzieję że tym razem się uda i przetrwamy bez strat na forum. Najgorsze co może być to właśnie wykopywać swoje ulubione odmiany które po zimie nie ruszyły.
Niestety - u mnie też nie ma śniegu.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11754
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Augusta wciąż mnie omija albo ja ją :D Podobają mi się kwiaty,ale właśnie chorowitość mnie przeraża.Kuszą szampańskie kwiaty oj kuszą,ale odpychają sterczące patyki ...
U mnie wciąż brak śniegu...tylko mróz przenikliwy ;:136
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Georginia pisze:Majka nic straconego,przecież miejsce jeszcze dla niej znajdziesz.Ale Cię rozumiem.Mnie ostatnio wpadły w oko róże z serii Renaissance.Więc zamówiłam od razu 6 szt. :lol:
Tylko 6 sztuk to całkiem małe pragnienie, moje przekroczyło 100, tylko dobrze że dość duża ilość Souvenirów jest niedostępna. :;230 Ale myślę że uda mi się uzbierać przeszło 50 sztuk. :uszy
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Gosiu jeżeli jest dobry kopczyk to przy takich mrozach nie powinno być strat.Nie zdarzyło mi się wyrzucić róży po zimie dlatego że zmarzła.Do - 20-paru stopni i parkowe wytrzymają.A wielkokwiatowe i rabatówki i tak się tnie.Ja jestem dobrej myśli.U mnie teraz już jest -20.Najniższa temp.ma być w sobotę w nocy do -22.Potem już pójdzie w górę.Cięłam wszystkie do kopczyka jak było -37 ale też żadna nie wypadła.Będzie dobrze.Nie wiem jak zimują te francuskie,może one mniej odporne.

Aniu ja uważam że bardzo dużo zależy od stanowiska.Moja młoda to jej wybaczam no i ten rok był sprzyjający chorobom.Rośnie w miejscu gdzie ma przewiew,więc w starszym wieku powinna sobie radzić.A nawet jak te kilka listków jest z plamkami to można darować,za te piękne kwiaty.
A na mróz to nie masz co narzekać,u Ciebie jeszcze nie tak źle.Co mają powiedzieć dziewczyny z warmińskiego,lubelskiego lub z Małopolski . ;:65

Majeczko no to piękna kolekcja.Też bym tak chciała ale i tak muszę wykopać irysy syberyjskie żeby dla nich zrobić miejsce.Do tej pory nie miałam nawet jednej z tej kolekcji ,więc musiałam szybko to nadrobić :lol: Wszystko przez to Forum.A gdzie jeszcze inne kolekcje ;:223

Juleczko czyli dobre zdjęcie zrobiłam :;230
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Ja się spodziewam właśnie -30 :( Nie martwię się o róże, które przyszły jesienią, kopczyki zakrywają je prawie całkowicie. Gorzej z tymi, które są duże. Nie desperuję, bo nic już nie mogę zrobić. Zobaczę, ile będzie rano.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Róża Maria Antoinette.Zaliczana do nostalgicznych.Dorasta 0,60-0,80 cm.odporna na mączniaka i rdze,niestety mało odporna na plamistość.Mam trzy szt posadzone razem,dwie jesienią .Te złapały plamistość.Trzecia dokupiona wiosną w doniczce oparła się chorobie.Trochę niefortunnie je posadziłam bo często przechodziłam obok nich gdy wchodziłam na rabatkę.Wiem że róże tego nie lubią więc jesienią przesadziłam je w inne miejsce bardziej spokojne.Piękna ,pachnąca ,takie lubię.

Maria Antoinette

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Alu,
bardzo się cieszę że pokazałaś swoją Antoninkę :D
Mimo tej plamistości widać, ze rośnie ładnie i zapowiada się na okazały krzaczek!
A i tak robię opryski więc i o niej nie zapomnę.
Te kwiaty wprost ujmują swoją delikatnością i elegancją! ;:167
Bardzo się cieszę, że zakwitnie u mnie w tym roku, mam nadzieję, ze dorówna twojej! 8-)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Miałam dwie Antoniny. Niestety nie udało mi sie opanować na nich plamistości.
Znalazła się an forum duszyczka, której je przygarnęła. Mam nadzieje, że będzie u niej pięknie rosła.
Ale kwiaty ma chyba najpiękniejsze jakie widziałam u róż. Duże, we wspaniałym kolorze, pachnące ;:167
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Ewuś posadziłam trzy obok siebie,dla lepszego efektu.Myślę że sobie z nimi poradzę.Kwiaty podobne do Sebastiana K. i Tchaikovskiego.Ewuś u Ciebie będzie jej dobrze.I na pewno się odwdzięczy.Ja zrobiłam błąd bo posadziłam na rabatce ze starymi różami i jeszcze obok Mainzer Fastnacht który zawsze łapie plamistość.No i jeszcze ciągle chodziłam przy niej.Stwierdziłam że warta jest lepszego miejsca.Przeniosłam ja do róż odpornych na plamistość i gdzie nie będę jej przeszkadzać.Księżniczka musi mieć odrobinę komfortu.


Dorotko Zgadzam się co kwiatów.Moje takie maleństwa,miały wiotkie pędy ok.20 cm a na każdym kwiat wielkości pięści.Aż mi ich było żal ,bo nie musiały tak się wysilać w pierwszym roku.I tak ją ;:167

Ewa jeszcze tylko do niedzieli,potem już mniejsze mrozy,miejmy nadzieję że to już koniec tego syberyjskiego wyżu.Osobiście wolę prądy atlantyckie z zachodu. :lol:
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Róże Georginii (Alicji) cz. II

Post »

Róża Candlelight ,nostalgiczna dorasta do 1 m.Kwiaty duże do 15 cm,pachnące.

Candlelight

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”