Agunia tak, drugi jałowiec jest już troche podcięty, ale zamierzam mu się jeszcze przyjrzeć z bliska
Na razie muszę pogoić rany

bo po walce z jałowcami wyglądam jakby mnie zaatakowała horda kotów w baaardzo ostrymi pazurkami

Ale sa też dobre strony cięcia...... na skarpie zrobiło się wolne miejsce na nowe roślinki

. Na pewno na kratce wyląduje trzmielina.... a dalej to nie mam pomysłu.... Mówię o tym jałowcu na środku rabaty przy tarasie. Może jakas podpowiedź ??