Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie - cz.1

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Zablokowany
Awatar użytkownika
_Natalia_
50p
50p
Posty: 72
Od: 28 lip 2010, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowa Małopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Świetny wątek, wiele się można nauczyć, choć to, co dla jednego jest błędem, dla innego stanowi właśnie oczekiwany rezultat, być może nawet marzenie nie do osiągnięcia. W pewnym sensie to kwestia gustu. Widzę jednak, że jednym z najczęstszych błędów w ogrodnictwie jest dopuszczenie męża do prac w ogrodzie :), a do tej pory nie zdawałam sobie sprawy, jakie to szczęście nie mieć męża :wink:.
Moje wielkie błędy jeszcze przede mną, bo dopiero zaczynam swoją przygodę z ogrodem. Do tej pory ograniczałam się do ogrodnictwa balkonowego i okresowego skoszenia trawnika, ale w tym roku obejmuję ogród we własne i niepodzielne posiadanie :D. Jeden błąd już zresztą mam na koncie: kupiłam za dużo nasion. Po prostu nie mogłam się opanować :). Połowa z nich na szczęście może spokojnie poczekać do kolejnych sezonów, ale reszta ma krótki termin przydatności i powinnam je gdzieś wcisnąć...

Pozdrawiam!
Pozdrawiam
- Natalia
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Jeśli idzie o ilość nasion, to nie wiem, czy ktoś może z czystym sumieniem powiedzieć,że kupuje nasion w sam raz....
Waleria
Awatar użytkownika
Milosz-s
200p
200p
Posty: 248
Od: 29 maja 2007, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań strefa 7a

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Nastusia
Protestuję
Zobacz jak wielu facetów zupełnie nieźle radzi sobie w ogródku
Może czytałaś nie te posty ? ;:108
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Święta racja, mam sąsiada, ogródek u niego jest wręcz zalizany. Są natomiast tacy M, co to zawsze zrobią nie tak, chyba po to, by ich wygnać z ogrodu i więcej nie prosić o pomoc.
Waleria
Awatar użytkownika
_Natalia_
50p
50p
Posty: 72
Od: 28 lip 2010, o 21:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południowa Małopolska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Miłosz, Waleria - czytałam wszystkie :). OK, było też o teściowych :wink:. Ja nie twierdzę, że wszyscy faceci nie nadają się do ogrodu, mamy przecież zawód ogrodnika. Zresztą sama mam wujka, który świetnie sobie radzi w ogrodzie. Mówię tylko, że zlecanie mężowi zadań ogrodniczych nie zawsze jest dobrym pomysłem, co wiele pań na tym forum potwierdziło. No, chyba, że mąż też jest pasjonatem. Ale wtedy mogą się ze sobą zetrzeć dwie koncepcje funkcjonowania ogrodu... a to może mieć skutki dla funkcjonowania małżeństwa :wink:
Pozdrawiam
- Natalia
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Było blisko. To mąż interesował się ogrodem, ja wtedy-nie. Zaplanował i zrealizował pierwsze nasadzenia, których teraz doglądam :D Kiedy mnie zakręciło, on zaczął pracować gdzie indziej i nie ma czasu na ogród zbyt często. Nie kłócimy się, bo ulegam jego prośbom, a swoje robię gdzie indziej. 8-) Mamy duży ogród. Warzywnik(raczej warzywniczek) należy do mnie, iglaków nie tykam(najwyżej pielenie i opryski) kwiatków on nie lubi, zmiany dyskutujemy. Uroczyście sadzimy nowości-mąż wybiera miejsce, ja mówię czy dobre, dziecina kopie dół i cała reszta-moja :D
Furiko
100p
100p
Posty: 130
Od: 14 lis 2010, o 22:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

No ale coś w tym jest.
U nas też podział jak najbardziej funkcjonuje - mąż ma pod opieką trawnik oraz elementy "twarde" (typu obrzeża klombów, kopanie dziur i dołków we wskazanym przeze mnie miejscu itp), ja zajmuję się pomysłami roślinek, ich zaplanowaniem, posianiem, zakupem sadzonek, plewieniem itp. Ewentualne opryski i nawozy - decyzja również jest moja, wykonanie zresztą na ogół też.
I funkcjonujemy z tym podziałem raczej dobrze.

No ale:
Raz M chciał mi pomóc z pieleniem na skalniaczku. Wyrwał więc radośnie "taki wiecheć". Na szczęście blisko byłam i pozostałe "wiechcie" udało mi się ocalić. Kępka goździków się mu nie spodobała ... ;:14 Więcej mi nie pomaga...
Awatar użytkownika
smonika
500p
500p
Posty: 648
Od: 29 gru 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

U mnie miał być podział: mąż trawnik i "ciężkie " roboty a ja resztę. W zeszłym roku przy układaniu chodnika mąż zerwał sobie ścięgno w palcu i trzeba było operować. Chodnik pozostał nie skończony i omal nie złamałam nogi potykając się na nim - skończyło się na skręceniu.
Natomiast nowo założony trawnik potraktował kosiarą spalinową tak, że powydzierał delikatne trawki z korzeniami pozostawiając łyse miejsca które natychmiast stały się siedliskiem chwastów. Trzeba było użyć mnieszka.
Od tych dwóch przypadków nastąpił nowy podział: mąż - ;:136 a ja wszystko :?
Jednak pomimo poczucia wielkiej niesprawiedliwości taki podział jest bezpieczniejszy dla mnie, dla niego a co najważniejsze dla naszej działeczki :lol:
Pozdrawiam, Monika
Awatar użytkownika
Zibi_41
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2560
Od: 11 maja 2010, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Bytom

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Inaczej też bywa ;:224 Moja Ż obiecała mi pomoc w plewieniu dość mocno zarośniętej grządki ;:170 Po godzince miałem sporą kupkę chwastów pomieszanych z jednorocznymi liliami orientalnymi ;:223 ;:223 ;:223
Od tego czasu plewię sam :uszy :uszy :uszy
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Furiko pisze:No ale coś w tym jest.

Raz M chciał mi pomóc z pieleniem na skalniaczku. Wyrwał więc radośnie "taki wiecheć". Na szczęście blisko byłam i pozostałe "wiechcie" udało mi się ocalić. Kępka goździków się mu nie spodobała ... ;:14 Więcej mi nie pomaga...
U mnie do tego dołożyć jeszcze mamusię należy. Też pieli :evil:
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
Fafka
500p
500p
Posty: 602
Od: 3 cze 2010, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Mamusie, a zwłaszcza mamusie mężów to temat godny epopei, albo przynajmniej osobnego wątku. :pogon
Pozdrawiam. Jola.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Aż chce się zanucić piosenkę Starszych Panów-rodzina, ach rodzina...Sama widzę,że to, co przed chwilą doprowadzało mnie do szału, szybko staje się zabawne. Akurat błędy ogrodowe, wypływające ze szczerej chęci pomocy, wybaczam bez trudu :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

macie racje . gdzie w ogrodzie rządzi się podzielnie, jest chaos ,a gdzie dyktatura tam jest porządek .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Co racja to racja..... ;:333 niezależnie po której stronie ona leży. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Nie rób tak! Nasze błędy w ogrodnictwie.

Post »

Błędem jest zostawiać dom pod opieką dziadków. Dzieci mamy, więc trudno samopas wyjechać z domu. Dziadkowie są pomocni. Dopóki nie wjeżdżają samochodem na podjazd. Podjazd nie jest strasznie szeroki, ale ja swoim dużym samochodem się na nim mieszczę. A dziadkowie malutkim tiko niestety nie. Rozjechali całkiem klomb obok. Jak śnieg rozmarznie to dopiero się przekonam ile zostało z moich rozłożystych iglaków, irysów, krokusów, co już główki wychylały do słonka... ;:223
Agata
Zablokowany

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”