Ogród Georginii (Alicji ) cz. 2

[gloriadei]

Alu,
nareszcie mogę pospacerować znów po twoim ogródku
Ciemierniki masz wspaniałe jak całą resztę! Wszystko rośnie jak na drożdzach!
To zestawienie z sadźcem i miskantem idealne!
Właśnie jesienią widziałam w Poznaniu w pobliskim ogrodzie wielką kępę sadźca - to było zjawisko!
Podobno sadziec lubi wilgotne podłoże więc powinien dobrze rosnąć w pobliżu twojego stawu.
Co do powojników: mam takiego samego Piilu, nie obawiaj się o podmianę odmiany.
a ten wcześniejszy obstawiałabym też jako Asao. Widziałam go latem w ogrodniczym, był identyczny.
Często kwiaty różnych egzemplarzy nieco się różnią.
Z wiekiem powinny być bardziej charakterystyczne.
Pozdrawiam cieplutko!

[Georginia]

Gosiu bo wątek nie używany cofa się /w rozwoju/ Dzwonek faktycznie poszedł jak burza.Za to brunerkę przesadzałam trzy razy,zanim przestała się przypalać na słońcu.Na wiosnę dopiero powędruje na swoje miejsce.Z tą ręka to jak widzisz jest różnie.

Andrzejku niestety to nie mój pomysł.Zdjęcie pochodzi z ogrodu P. Szmita ze szkółki w Ciechanowie.Mam białego i różowego Sadźca i też nie wiedziała z czym go posadzić.Byłam latem na zakupach i tam zobaczyłam tą kompozycję..W sam raz dla mnie.No i cyknęłam fotkę.Mam dużo takich fotek z tego ogrodu.

Ewa właśnie będzie posadzony po obu stronach rabaty .Ale trzeba będzie poczekać aż się dobrze rozrośnie i będzie widoczny w kompozycji.No i miskanty muszę dokupić tylko nie wiem jaka to odmiana.
Czyli dziewczyny dobrze rozpoznały mojego powojnika Asao.Miałam go z 6 lat bez nazwy.Piilu podobno ma dwa rodzaje kwiatów ,najpierw pojedyncze a na starszych pędach dubeltowe.Dzięki za potwierdzenie.

[Firletka]

Alu, przyszłam do Ciebie w odwiedziny. Pochodziłam na razie po grudniowych impresjach i widzę, że dużo mnie tu czeka jeszcze zachwytów w nie odkrytych zakątkach Twojego ogrodu.

Co do powojnika : przyłączam się do opinii,że to Asao.Powinien jednak powtarzać kwitnienie w lipcu tak mniej więcej do września, choć to naprawdę tak różnie bywa. Cudownie jest odkrywać tajniki przyrody obserwując własne rośliny w swoim ogrodzie, prawda ?

[Georginia]

Firletko jakoś nie przypominam sobie ,czy Asao powtarzał .Może dlatego że jeszcze dobrze się nie ukorzenił .Niedawno go przesadzałam i może trzeba trochę poczekać.Zobaczymy w tym roku.Oczywiście będzie mi miło jak będziesz do mnie zaglądała.

[Georginia]

Dzisiaj porządkowałam zdjęcia lilii kupionych w roku 2011.Gdybym miała więcej tych piegusów,to bym nie doszła która jest która.Dostałam oczopląsu od porównywania z katalogiem i tak nie jestem pewna czy dobrze podpisałam.Z podpisem czy bez, miło popatrzeć na kwitnące lilie.Właśnie zastanawiam się nad zamówieniem.

Big Brather







Dimension







Gimzo







Heartfactor





Helyonne





Hotline







Miss Lucy







Patagonia



Playtime







Tiger Edition



Triumphator







White Walhahalla

[Tosia1]

Alicjo, lilie przecudne. Ja dostałam od kolegi teraz 4 cebule (przywiózł z Holandi),ale nie wiem jakie to będą. Niespodzianka. Posadziłam je do ziemi 22 grudnia. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale mrozu nie było, to chyba nie zginą. Okryłam liśćmi z końskim obornikiem. Teraz mam pietra!! Mój biały ciemiernik ma mnóstwo pąków, ale jeszcze przy ziemi. Czeka na wiosnę. 64 dni do wiosny!!!

[Georginia]

Tosiu a wiesz przynajmniej z jakiej grupy te lilie.Trochę późna pora na sadzenie lilii.Miejmy nadzieje że przezimują,tak naprawdę to powinny u nas podobno wszystkie sobie radzić,nawet Orientalne.Tak przynajmniej twierdzi Pan Pajda.W tym roku wszystkie orientalne zostawiłam na zimę w gruncie.Ciekawa jestem jak sobie poradzą.

[jollla500]

Witaj Alu ale dostałam przemiłego oczopląsu piękne lilie

[gloriadei]

Alu,
lilie przecudnej urody!!!
to moja druga miłość i zaczyna doganiać różaną
W tym roku sadziłam lilie w grudniu, bo tak wyszło, tylko candidum zdążyłam przesadzić w sierpniu.
Czytałam, że w gruncie szkodzi im jedynie za dużo wilgoci zimą. Dlatego giną.
Ale nasz klimat nawet na wschodzie im nie straszny. Byle miały suche nóżki

[Georginia]

Jolu mam już sporo lilii a to jeszcze nie koniec.Wiosną robię następne nasadzenia.

Ewuś moje też.W trzeciej kolejności to hortensje.Prawdę mówiąc taka najpiękniejsza rabata dla mnie.To róże w roli głównej a świta to lilie,hortensje , na dole wkoło nóżek niech się plączą szałwie.A jako straż przyboczna powojniki.I to wystarczy.
Posadzone w grudniu lilie miały trochę czasu,na pewno się ukorzeniły i nic im nie będzie.Ja zawsze kupuję lilie wiosną i wtedy je sadzę w wiaderka.Zakwitają jeszcze w sezonie a na zimę już są ukorzenione.W tym roku nie było jesienią zbyt mokro,powinno im służyć.Będzie dobrze.

[Soczewka]

Śliczne te Twoje lilie. Białe to moje ulubienice i chyba największy wzbudziły u mnie zachwyt.
Ja swoje pozostawiłam w ziemi i też jestem bardzo ciekawa czy przeżyją

[AniaDS]

Pięknie Ci rośnie Miss Lucy, moja nie chce ze mną współpracować nic a nic

[Georginia]

Monisiu, białe są naprawdę piękne i wbrew temu jak się wydaje w ogóle do siebie nie podobne.Mam kilka odmian i tak zauważyłam.

Aniu nie wiem jak przygotowałaś stanowisko dla niej ale to lilia Orientalna i wymaga odpowiedniego odczynu gleby pH 4,4-4,5.Niewiele osób zwraca na to uwagę i sadzi lilie po prostu do gruntu.Moje wszystkie rosną w wiadrach a ziemię przygotowuję dla każdej grupy oddzielnie zgodnie z ich potrzebami.Może dlatego nie specjalnie się czuje na tym stanowisku.

[Margo2]

Moje lilie wszystkie, te orientalne też od kilku lat zimują i bardzo dobrze się mają. Chyba dlatego, że mają doskonały drenaż. Mam prawie sam piach.

[Georginia]

Gosiu u mnie pierwszy raz będą zimowały w ogrodzie ,ale zima w tym roku łaskawa.Ten tydzień ma być trochę chłodniejszy.Dzisiaj zrobiłam przegląd roślinek.Róże mają się na razie dobrze ale wszystkie mają wielkie różowe pączki.Oby nie było dużego mrozu,bo będzie kiepsko.Powojniki okręciłam włókniną ,no i dobrze bo liście im zrobiły się czarne ,pod okryciem.Ale pączki są zielone.Na razie z cebulowych nic nie widziałam ale śniegu nie odgarniałam.Na pewno ruszyła tawuła japońska 'Albiflora' ,bo zaczyna rozwijać zielone listeczki.Budleja jesienią wypuściła nowe liście i tak z nimi stoi.Co z tym wszystkim robić.Jak to się skończy.