Grażynko otóż to

a takie niby rumowisko skalne z iglastymi dodatkami z takich łupków chyba jeszcze bardziej naturalnie by wyglądało
Marto zimy na szczęście póki co nie widać

więc zabrałem się za realizację wiosennych planów

a z okrywaniem roślin jeszcze trochę poczekam może się jeszcze ociepli, a do okrywania również używam słomy

to dobry materiał darmowy, tylko straszny bałagan się robi po takim okrywaniu ale dobro roślin ważniejsze, a ja zwykle czekam do ostatniej chwili bo jak już tej słomy nanoszę to najlepiej aby śnieg spadł to wszystko sprzątnięte i przykryte

, pod dość grubą jej warstwą gunnera przezimowała jakby zimy nie było.
A ten skalniak trochę pusto wygląda ale z każdym dniem podoba mi się bardziej a jak juz pisałem wiosną jeszcze kilka roslin się na nim zadomowi.
Izo kiedyś wywoziłem kamienie z ogrodu a teraz dostrzegłem że mogą tworzyć ciekawy element w ogrodzie, więc wracają

a jeszcze mam w planie zrobić wiosną jedną rabatę całą taką kamienistą bo latem podpatrzyłem coś podobnego i chodzi za mną ten pomysł, było może bardziej żwirkowo ale żwirek trzeba kupowac a kamienie są darmowe więc żwirku będzie tylko tyle aby zapełnić drobne szczeliny.
Jacek dzięki,

nie sądziłem że Tobie taki surowy typ "skalniaka" się spodoba chociaż widziałeś że poprzednio nie było najlepiej

juz za tardzo trawiasto było. Dlatego też powierzchnia odkrytej gleby została ograniczona prawie do zera.