Co do wędlin, to w zupełności się z Tobą zgadzam. Już nie pamiętam kiedy kupowałam w sklepie to nafaszerowane świństwo. Obecnie przeważnie robię w piekarniku różne pieczenie i pasztety, ale już nie mogę się doczekać własnej wędzonki
Grażynko, czytam to co napisałaś i jakby to było o mnie
Ja sporo roślin pozbyłam się całkowicie z ogrodu a część, których szkoda mi było tak drastycznie potraktować przekopałam na tyły.
Naoglądamy się na tym forum różnych roślin a potem chorujemy na nie. U mnie kiedyś było to nie do opanowania. Teraz nie ulegam już tak pokusom, bo przekonałam się, że nie wszystko co pięknie wygląda u kogoś będzie pasowało do mojego ogrodu.
Agnieszko, masz grillo - wędzarnię ?
Jeśli tak, pędzę do Ciebie jej szukać.
Tamaryszku, miło mi gościć Cię w moim ogrodzie. Jejku, tyle pytań ... postaram się jakoś odpowiedzieć
Nie mam rabaty typowo hortensjowej. Wyjątek stanowi tworzony od tego roku szpaler z różnych odmian. Staram się nimi wypełniać puste miejsca. Towarzystwo mają różne. Te w cieniu żurawki i brunnery a te na słońcu szałwie, liatry, przetaczniki - takie strzeliste, kłosowate byliny w kolorze różu, fioletu ... Host, tak jak pisałaś, nie lubię. Może dlatego, że niszczą mi je ślimaki i brzydko wyglądają takie z dziurami.
Pstrolistną pnącą - Mirandę - mam od dwóch lat. Na razie stoi w miejscu i się aklimatyzuje. One podobno tak mają. Stoją kilka lat w miejscu, ale jak już ruszą ....
Białą hortensją ogrodową, kwitnącą na jednorocznych pędach jest podobno Coco. Piszę podobno, bo jej nie mam. Czytałam jedynie o tej odmianie w necie. Ktoś na forum też już pisał, że wypuściła w tym roku nowe pędy i zakwitła na nich.
Co do hortensji bukietowych w cieniu, to moim zdaniem, do takiego głębokiego one się nie nadają. Jeśli jest to świetlisty cień, albo dociera w ciągu dnia słońce, to jest to dla nich wyśmienite miejsce. Na takie stanowisko, nadają się chyba wszystkie odmiany.
Dorotko, my mięliśmy w tym roku robić ogrodzenie, ale ze względu na to, że muszę wykopać bukszpany przesunęliśmy tą inwestycję na przyszły rok.
Szkoda mi ich było przesadzać w środku lata, bo pewnie ucierpiały by mocno.
Halinko, Early Sensation "BULK" to odmiana, która zakwita wcześniej od większości hortensji bukietowych, bo już pod koniec czerwca.
Kwiatostany duże, ażurowe, szybko przebarwiające się na ciemnoróżowy kolor i trwa tak do października.
Kwiaty utrzymują się na ciemnoczerwonych, sztywnych pędach i dzięki temu nie wymagają podpierania.
Liście tej odmiany wybarwiają się jesienią na odcienie czerwieni i brązu.
Odmiana o średnim tempie wzrostu.
Witaj 
Pięknie 
Miskant Zebrinus piękny , powojniki cudne , lisi ogon śliczny . Hibiskusa mam też takiego . Powiedz mi Wiolu jak sprawuje Ci się Indygofera ?? jest śliczna ,mam małą w doniczce i nie wiem gdzie i czy już mogę wsadzić - boję się żeby nie zmarzła w zimę .
dnia 
. Piękne portrety , pięknie kwitnących roślin, jarzmianka cudna. Co robisz, aby szaławia kwitła dwa razy? Też bym chciała 
