Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu altanka ma 30 lat, jest z betonu. My ją ocieplaliśmy 2 lata temu i powiększyliśmy zadaszenie tarasu. Teraz deszcz nie zalewa i można przebywać na tarasie w każdych warunkach. Zmienialiśmy dach ponieważ przeciekała papa, a ondulina nie zdała egzaminu i właśnie jest nowa blacha trapezowa. Właściwie to przebywamy głównie na tarsie. Obok tarasu jest kuchnia a z tyłu za huśtawką pokój i łazienka. Jest prysznic, umywalka i toaleta. Właściwie altanka jest funkcjonalna. Z boku ma narzędziownik, te zielone drzwi. Jest 3 sztuki drzwi zewnętrznych, ale już się przyzwyczailiśmy. Stoi zbyt blisko granicy, a podobałoby mi się, żeby była obsadzona drzewkami.
Dobrym pomysłem pierwszego właściciela była ścianka z boku tarasu z pustaka szklanego. Dobrze chroni przed zachodnimi wiatrami i deszczem.
Dobrym pomysłem pierwszego właściciela była ścianka z boku tarasu z pustaka szklanego. Dobrze chroni przed zachodnimi wiatrami i deszczem.
Pozdrawiam Krystyna
- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu, jak dla mnie to altanka jest ok. Najważniejsze, że funkcjonalna. Ja bym nic nie zmieniała. Cieszę się, że poruszyłaś ten temat, bo ja jestem na etapie przymierzania się do rozbudowy swojej altanki, ale ogranicza mnie miejsce, więc z chęcią poczytam co dziewczyny Ci radzą, bo może i ja coś wykorzystam z tych porad.
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
To fajnie, że planujesz Kasiu rozbudowę. Funkcjonalność altanki jest ważniejsza od samego ogrodu. U mnie po obiedzie można odpoczywać na kanapie w pokoju, a ktoś inny może się krzątać po kuchni nie przeszkadzając temu co śpi ponieważ są osobne wejścia. A możliwość korzystania z prysznica bardzo jest wbrew pozorom potrzebna. Teraz wiem, że taras mógł być jeszcze większy. W naszym klimacie są często deszcze. Mnie się jeszcze marzy żeby taras obudować rozsuwanymi ściankami szklanymi oczywiście zamykanymi na klucz. Szkło najlepiej nietłukące, mąż juz się prawie przekonał do pomysłu. Bardzo chciałam też dobudować poddasze z małym oknem ale stwierdziła rodzinka, że nie potrzeba.
Krysiu na zdjęciu po remoncie Twoja altanka ładnie wygląda a taras załatwia wszystko. Widzę, że taras masz też zadaszony, wiec jest ekstra. W przyszłości możesz powiększac taras to jest mniej kosztowne. Masz wspanioałych przyjaciół, a to jest majątek. Ja jestem bardzo ograniczona czasowo i nie zapoznałam się jeszcze z Forumowiczami, ale to się zmieni. U mnie istnieje możliwośc dowiezienia pod samą działke wszystkiego, wywrotka woziła ziemię.
Izuniu nie zaprawiałam, nie kropiłam cebul jak widac bez tego nic nie urosnie.
Krysiu na zdjęciu po remoncie Twoja altanka ładnie wygląda a taras załatwia wszystko. Widzę, że taras masz też zadaszony, wiec jest ekstra. W przyszłości możesz powiększac taras to jest mniej kosztowne. Masz wspanioałych przyjaciół, a to jest majątek. Ja jestem bardzo ograniczona czasowo i nie zapoznałam się jeszcze z Forumowiczami, ale to się zmieni. U mnie istnieje możliwośc dowiezienia pod samą działke wszystkiego, wywrotka woziła ziemię.
Izuniu nie zaprawiałam, nie kropiłam cebul jak widac bez tego nic nie urosnie.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
O jejku, teraz zauważyłam, że mi się złotko zaświeciło, a myślałam, że mnie to 2 lata zajmie.
Pozdrawiam Krystyna
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Brawo dla złotej dziewczyny
Altanka bardzo urocza , na pewno miło spędzacie w niej czas

Altanka bardzo urocza , na pewno miło spędzacie w niej czas

- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi



Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Gratuluję złotka! 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Altance nic nie dodawaj,bo jej nic nie brakuje.Widzę kawałek wiszącej fuksji,masz może jej zdjęcie w całości?
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu. Również gratuluję złotka. To cieszy, gdyż widać, że jesteś zadomowionym forumowiczem.




Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
....ja też biegnę z gratulacjami





Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Krysiu, Ty właściwie nie masz altanki, a prawdziwy letni domek
myślę, że jako emerytka, będziesz całe lato spędzać w ogrodzie
Nie myślałaś o posadzeniu pnączy przy ścianach? Tak pytam, bo clematisy i róże pnące to moja nieuleczalna choroba


Nie myślałaś o posadzeniu pnączy przy ścianach? Tak pytam, bo clematisy i róże pnące to moja nieuleczalna choroba

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
KRYSIU gratuluję zlotej dziewczynie
. No to jak bedziesz na emeryturze to chyba będziesz częstszym gościem . i będziesz mieć wiecej czasu dla wnusi i dla ogrodu

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Tylko jak Krysia będzie na emeryturze to wnusia zdąży podrosnąć i przebywanie z babcią na działce będzie małą atrakcją dla niej. 

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Mieczyki cudne.Jak przechowujesz cebule w czasie zimy? Ja kiedyś co roku dokupowałam po kilka kolorów ale nie udaje mi się przechować przez zimę tylko takie zwykłe drobne ja je nazywam dzikie.
Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi
Dziękuję pięknie za gratulacje złotka. Myślałam, że to jest trudniej osiągalne.
Cieszę się, że zwróciłyście uwagę na moja altankę. Moje bardzo lubiane miejsce odpoczynku, do którego bardzo się przyzwyczaiłam. Do emerytury już mam blisko (wiosna 2013) i bardziej wtedy zadbam o cześć roślinną. Bardzo marzę o clematisach przy altance, nie mam ani jednego a podobają mi się niesamowicie. Na pnącą różę już nawet kupiłam pergole ale brakuje mi przemyślanej koncepcji. Przy widocznej ścianie bocznej miałam w planie trzy róże pienne, ale tam powstał tylko skalniak, ponieważ tam jest tylko kilka cm ziemi a pod nią konstrukcja żelbetonowa po nieczynnym szambie. Po zakupie działki cała ściana była pokryta pysznym winogronem, w lecie ładnie to wyglądało. Krzak rósł pod altanką, a przy ocieplaniu ściany został wycięty. Można to zobaczyć na pierwszych stronach mojego wątku. Widziałabym tu powojniki jeżeli mają mały system korzeniowy. Jakie kupić powojniki, nie znam się na nich musiałyby być zimotrwałe. Proszę o rade. Przed tą ścianą w pewnej odległości rośnie malutki jeszcze klon palmowy czerwony i hibiskus myślę o migdałku. Takie trzy kolorowe przycinane drzewka chcę na tle żółtej ściany. Poradźcie, a może ten klonik kupić na pniu. Cała działka jest mocno zacieniona, nie widać tego na zdjęciu, ale od południa drzewa i altanka sąsiada, od zachodu duży budynek (osiedle mieszkaniowe), od wschodu mam jabłoń i też tuje, tu jest alejka i droga DK-1, hałas, kurz, planowane są ekrany dźwiękochłonne ? sześciometrowe. Moje kolorowe mieczyki mam pierwszy rok. W poprzednich latach kupowałam co roku nowe, że były mniej chore. Te SA warte przezimowania. Po wykopanie zaprawię je jakimś środkiem i przechowam w piwnicy bloku jak kanny i dalie. Mimo, ze tam jest temperatura ok. 10 stopni dobrze się wszystko przetrzymuje, jest sucho. Znajoma przetrzymała nawet w komórce w mieszkaniu w bloku. Wyschły bardziej ale im nie zaszkodziło to. Większym ich problemem jest wciornastek i pokładanie się na grządce.
Wczoraj lało całe popołudnie więc nie robiłam zdjęć. Całą fuksję dla Małgosi wstawię wieczorem, to fuksja wisząca, na giełdę kwiatową przyjeżdża hurtownik z nimi w tym roku miał po 25 złoty w donicy już kwitnące.
Cieszę się, że zwróciłyście uwagę na moja altankę. Moje bardzo lubiane miejsce odpoczynku, do którego bardzo się przyzwyczaiłam. Do emerytury już mam blisko (wiosna 2013) i bardziej wtedy zadbam o cześć roślinną. Bardzo marzę o clematisach przy altance, nie mam ani jednego a podobają mi się niesamowicie. Na pnącą różę już nawet kupiłam pergole ale brakuje mi przemyślanej koncepcji. Przy widocznej ścianie bocznej miałam w planie trzy róże pienne, ale tam powstał tylko skalniak, ponieważ tam jest tylko kilka cm ziemi a pod nią konstrukcja żelbetonowa po nieczynnym szambie. Po zakupie działki cała ściana była pokryta pysznym winogronem, w lecie ładnie to wyglądało. Krzak rósł pod altanką, a przy ocieplaniu ściany został wycięty. Można to zobaczyć na pierwszych stronach mojego wątku. Widziałabym tu powojniki jeżeli mają mały system korzeniowy. Jakie kupić powojniki, nie znam się na nich musiałyby być zimotrwałe. Proszę o rade. Przed tą ścianą w pewnej odległości rośnie malutki jeszcze klon palmowy czerwony i hibiskus myślę o migdałku. Takie trzy kolorowe przycinane drzewka chcę na tle żółtej ściany. Poradźcie, a może ten klonik kupić na pniu. Cała działka jest mocno zacieniona, nie widać tego na zdjęciu, ale od południa drzewa i altanka sąsiada, od zachodu duży budynek (osiedle mieszkaniowe), od wschodu mam jabłoń i też tuje, tu jest alejka i droga DK-1, hałas, kurz, planowane są ekrany dźwiękochłonne ? sześciometrowe. Moje kolorowe mieczyki mam pierwszy rok. W poprzednich latach kupowałam co roku nowe, że były mniej chore. Te SA warte przezimowania. Po wykopanie zaprawię je jakimś środkiem i przechowam w piwnicy bloku jak kanny i dalie. Mimo, ze tam jest temperatura ok. 10 stopni dobrze się wszystko przetrzymuje, jest sucho. Znajoma przetrzymała nawet w komórce w mieszkaniu w bloku. Wyschły bardziej ale im nie zaszkodziło to. Większym ich problemem jest wciornastek i pokładanie się na grządce.
Wczoraj lało całe popołudnie więc nie robiłam zdjęć. Całą fuksję dla Małgosi wstawię wieczorem, to fuksja wisząca, na giełdę kwiatową przyjeżdża hurtownik z nimi w tym roku miał po 25 złoty w donicy już kwitnące.
Pozdrawiam Krystyna