W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
dangar1
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 kwie 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Tosiek. Najpierw zalecał się do moich kotów, a potem został. jest z nami od 2009r.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Dymek. Obecnie samiec alfa. Bardzo szczupły, ale postrach kotów.Duży kocur.Wyniosły, żyje swoim życiem. Boi się go nawet potężny Gacuś.
Chwilowo mieszka tylko u nas. Namierzył sobie dom bez kotów i w czasie budowy tam przebywał dosyć często. Zobaczymy czy się na dobre przeprowadzi do nowego miejsca w lecie.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Tosia. Najmniejsza i najmłodsza koteczka. Błąkała się kilka dni koło kościoła. Mądra, rezolutna pieszczoszka. Będziemy ją sterylizować lada dzień.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Mrunia(Mrusia) jest z nami od 2009r. Nie znosi moich kotów. Żle się czuje w stadzie. Nas często gryzie i drapie, ale potrafi przyjść na kolana na pieszczoty.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
To chyba wszystkie moje koty. :wink:



Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
EdytaB
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2693
Od: 1 sty 2009, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

KaRo pisze:Jakie są objawy depresji u kota? :(
tralaluszy pisze:Jednym z nich jest wylizywanie futerka aż do łysin.
odmawianie jedzenia, apatia,
Ogródek EdytyB

zapraszam
Awatar użytkownika
Plumi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 971
Od: 20 cze 2011, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: regiony tarnowskie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Mój Rudolfik na szczęscie nie wyrywa sobie futra,ale trzeba go było długo namawiać na jedzenie.
A poza tym apatia straszna,siadł zwiesił głowę i nic,bał się innych kociaków.
Z pomocą przyszły te najmłodsze 3 mies. kociaki,to one podchodziły do niego z ufnością,przysiadały się,lizały go,reszta stadka dzięki nim też zaadoptowała nowego członka rodziny,a Rudi teraz pozwala się ssać maluchom,choć mają już z pół roku.
Jednak nadal boi się oddalać z domu i ufa tylko mnie,no i często ma te stany apatyczne kiedy wygląda jak 7 nieszczęść.
Kwiaty to resztki Raju.
dangar1
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 kwie 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Biedaczek. Mój Felek też długo był smutny, ale teraz to jest kawał wesołego kota. Może Twojemu kotu z czasem przejdzie depresja, ale to może potrwać kilka lat.
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

dangar1 - bardzo Cię podziwiam za Twoje serce , dobroć i chęć do przygarniania tych kocich sierot , znajd
i nieszczęść . Wiem jak to jest kiedy człowiek wychodząc z domu słyszy wołania o pomoc , też tak ze mną było .
Miałam swego czasu nawet i 15 kotów . Poprzednie ich "pokolenie" wymarło , teraz mam kolejne ale najmłodsza
z kotek ma już 7-my rok. Wszystkie po przejściach , wszystkie z jakimś obciążeniem chorobowym .
Nie przygarnę więcej bo i lata nie te i środków nie za wiele lecz są to moje ulubione zwierzaki .
Chciałabym je dochować do końca bo ciężko myśleć , że musiałyby szukać domu a czy znalazłyby ???? ;:144
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Ile kotów. :shock: Aż miło popatrzeć na nowe kocie szczęśliwe buźki. dangar mam nadzieję, że operacja Pusi się powiedzie. Ten śrut to skąd? :(

To teraz moje. :D

Memphis pod palemką na swojej osobistej podusi...

Obrazek

... a obok przyczajony tygrys (czyli Joker :wink: )

Obrazek

A tu kochana Pańcia zrobiła dla kotka "miękko" na kaloryferze, żeby mu się wygodnie ogrzewało brzuszek. :lol:

Obrazek
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6117
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

A nie poparzy sobie brzusia?
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Moja Matylda też tak leżała :)
Pozdrawiam - BabajAGA
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

szarotka66 pisze:A nie poparzy sobie brzusia?
Sam tam zaczął wpełzywać, więc najwidoczniej nie ma żadnych uwag. :wink:
dangar1
500p
500p
Posty: 581
Od: 10 kwie 2011, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Dyshia, ten srut u Pusi wziął się ze strzelania z wiatrówki. Nie wiem kogo mam posądzać Moi sąsiedzi mają, ale to chyba nie ich robota. jest taki jeden na wsi co strzela do zwierząt z wiatrówki.Dowodów nie mam. ;:223
Awatar użytkownika
Plumi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 971
Od: 20 cze 2011, o 14:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: regiony tarnowskie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Dyshia pisze:
szarotka66 pisze:A nie poparzy sobie brzusia?
Sam tam zaczął wpełzywać, więc najwidoczniej nie ma żadnych uwag. :wink:
U nas w domu jest stary piec kaflowy stojący i wszystkie kociaki śpią na górze,kiedy się pali,jak im za gorąco to jak dojrzałe śliwki zeskakują i leżą plackiem na podłodze. :;230
A kiedyś Mysia weszła do ciepłego popielnika i nikt nie zauważył.Dopiero wieczorem tato się przestraszył,jak szare coś wylazło z popielnika kiedy go otwierał :;230
Kwiaty to resztki Raju.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Bestia w ludzkiej skórze. :evil: To jest właśnie najgorsze, że nic takiemu nie zrobisz, dopóki go za rękę nie złapiesz. :roll:

A załapał się ktoś na tę promocję? http://www.royal-canin.pl/kalendarz/ Od grudnia, gdy miałam już kod chodziłam z aparatem i próbowałam cyknąć jakąś ładną fotkę, która mogłaby zdobić mi taki kalendarz przez okrągły rok. Pomału traciłam nadzieję, że uda mi się gdzieś te dwa dziady razem na jednym zdjęciu uchwycić i przymierzałam się po prostu do skomponowania dwóch osobnych ujęć. :roll: Ale na szczęście znalazło się jedno, które byłam w stanie zaakceptować. :tan Po drobnej obróbce:

Obrazek

Czekam niecierpliwie, zwłaszcza, że zaraz styczeń się skończy, a my tu wciąż bez kalendarza. ;:224
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kasiuta74
500p
500p
Posty: 700
Od: 1 sty 2012, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Co za bezmyślni,okrutni ludzie a takich niestety nie brakuje.Mojego kocurka ktoś oblał paliwem i nie był to pierwszy taki przypadek w naszej miejscowości.
dangar1-cudowne masz kociaki i widać,że są szczśliwe :)
A ja przedstawię moje dziewczyny mamusię Zuzę(ciemno szara) i córkę Citunię.Zuzka została znaleziona na ulicy.Miała 4 miesiące a wyglądała na dwa.Była chora ,wychudzona i brudna.


Zuzka i citka na akwarium
Obrazek


Citka
Obrazek

Zuza
Obrazek
____________________
Pozdrawiam Katarzyna
Domowe Kasi
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Plumi, w domu rodzinnym też mam piec kaflowy. Kitka, czyli kotka którą miałam mieszkajac tam, co prawda nie leżała na samym piecu, ale zaraz obok stał przytulony do niego taboret, który ona zimą wiecznie okupowała. Futro nagrzewała się jej do takiej temperatury, że musiałam odczekać kilka sekund, zeby ją pogłaskać. :) A śliwki Ci się udały. :;230

kasiuta, śliczne dziewczyny. :D Chciałabym, że i moje tak sobie razem leżały. :roll:
Awatar użytkownika
kociara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3990
Od: 10 mar 2011, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków-małopolskie

Re: W.o... Kotach cz. 5 (01.2011 - )

Post »

Jakie cudne te kicie. Mama ma niespotykane często umaszczenie. Jest drobnej budowy ale smutna jakby.
Córusia ją chyba przerosła, normalnie - kot wychowany już w lepszych warunkach, w domu .
Zupełnie podobna do mojej Misi : umaszczenie, pozy, spojrzenie - kochane kiteczki ;:167 ;:196
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”