Baśko

Ponoć te odmianowe zawilce aż tak się nie rozłażą, ale pięknie wyglądają w dużych kępach. Ech, nie lepiej Ci było w słodkiej nieswiadomości?
Siberia, masz rację

Ale czy masz ciężarówkę?
Płot klimatyczny bardzo, niestety czas oprócz klimatu jeszcze mu dziury serwuje... sepleni już strasznie
Leszek, dopiero wiosną? I ty zamierzasz z nami jechać do Szepietowa

Miracle dopiero jesienią nabiera kolorków.
Miłka spokojnie

Zawilce jak zawilce, wszędzie ich pełno

Cyklamena pewnie masz "coum" i zakwitnie wiosną - mój teraz jeszcze nie ma liści, też dziwak

A z zawciągiem to dłuższa historia, dopiero niedawno się pozbierał, zdaje się nie lubi dzielenia, musisz czekać
Aniu moja zielona

Gdybym ja wiedziała

Oj roboty zwłaszcza teraz przed zimą, a ja zamiast sekatorka w torebce teraz plany rozwoju zawodowego
Chodzę, odwiedzam po cichu wasze ogródki, często bez wpisów, wybaczcie. Ja też pozdrawiam wszystkich Tajniaków
Kilka zdjęć, prawie letnich, wiele roślin kwitnie nieprzerwanie, inne powtarzają, albo dopiero zaczynają. Ale nudno zrobiło się tylko w warzywniaku.
Połączenie starej rabatki z nową, kamienie w przyszłym sezonie zarosną, na razie pełnią rolę ochraniaczy przed psami i utrata wilgoci
fragment dzisiejszego skalniaka
kuklik
i mały dzwoneczek Hot Lips, jeszcze w doniczce
floksik powtarza
