Mój ogród przy lesie cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Jasieńca zlokalizowałam w ubiegłym roku, rósł przy jednej ze ścieżek rowerowych w okolicy.
Zerwałam kwiatka i potem szukałam w swojej mądrej książce, on lubi przepuszczalne podłoże, więc u Ciebie ma dobrze.
Mam książkę z rozdziałami - podziałem na kolor kwiatów, dlatego dość łatwo mi znaleźć spotkane rośliny.
Czy u Ciebie głowienka nie rozpycha się zbyt mocno???
Zauważyłam, że róże okrywowe mają w tym roku mnóstwo pąków.
Zerwałam kwiatka i potem szukałam w swojej mądrej książce, on lubi przepuszczalne podłoże, więc u Ciebie ma dobrze.
Mam książkę z rozdziałami - podziałem na kolor kwiatów, dlatego dość łatwo mi znaleźć spotkane rośliny.
Czy u Ciebie głowienka nie rozpycha się zbyt mocno???
Zauważyłam, że róże okrywowe mają w tym roku mnóstwo pąków.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
O zauważyłem krzewuszkę o pstrych liściach
ja właśnie ukorzeniem. Sadzonka zdrewniała pobrana w kwietniu już ma korzonki. Czekam co z sadzonkami zielnymi pobranymi niedawno. 


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Agnieszko- Aage dziękuję.
Aniu- Zielona dziękuję za odwiedziny.
Myślałam, że jasieniec jest pospolitą byliną- wychodowałam go z nasion.
Pozdrawiam serdecznie.
Daluniu u mnie róże The Fairy zmarzły do samej ziemi, tak jak pozostałe, długo się regenerują, ale także mają dużo pąków.
Pamiętam Twoje róże przy wejściu do domu, one były bujne i wspaniałe i właśnie odmiana The Fairy, czy coś mi się pokręciło?
Izuniu-- [ Iza] dziękuję.
Gosiu 07 dziękuję
Damianie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Aleksandrze podziwiałam u Ciebie białe goździki pierzaste, myślę, że nam się podoba to, czego nie mamy u siebie.
Tak, obok dzwonka skupionego rośnie czyściec wełnisty.
Pozdrawiam
Aniu DS dziękuję
jesteś dla mnie bardzo łaskawa.Ja jeszcze dużo roślin nie mam jak tak patrzę na inne ogrody, ale i miejsca coraz mniej, więc trochę przystopowałam z zakupami.
Pozdrawiam.
Krzysiu mogę się z Tobą podzielić jasieńcem, choć mam tylko 1 kępę, ale jest dość rozrośnięta.
Eluniu nie wiedziałam ,że jasieniec jest także łąkową rośliną.
On faktycznie u mnie ma przepuszczalne, piaszczyste podłoże.
Głowienka rośnie z 8 lat na skalniaku i nie jest w ogóle ekspansywna.
Róże okrywowe obsypane są pąkami, a ta odmiana The Fairy kwitnie do pierwszych, większych mrozów.
Adrianie witaj.
Życzę Ci sukcesów w ukorzenianiu krzewuszki i nie tylko.
Mówisz, że sadzonki zielne także się ukorzenią?
Myślałam, że tylko zdrewniałe.
Masz dużo cierpliwości, gdyż to mozolna, syzyfowa, praca.
Pozdrawiam serdecznie.

Aniu- Zielona dziękuję za odwiedziny.
Myślałam, że jasieniec jest pospolitą byliną- wychodowałam go z nasion.
Pozdrawiam serdecznie.

Daluniu u mnie róże The Fairy zmarzły do samej ziemi, tak jak pozostałe, długo się regenerują, ale także mają dużo pąków.
Pamiętam Twoje róże przy wejściu do domu, one były bujne i wspaniałe i właśnie odmiana The Fairy, czy coś mi się pokręciło?

Izuniu-- [ Iza] dziękuję.

Gosiu 07 dziękuję

Damianie dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie.

Aleksandrze podziwiałam u Ciebie białe goździki pierzaste, myślę, że nam się podoba to, czego nie mamy u siebie.
Tak, obok dzwonka skupionego rośnie czyściec wełnisty.
Pozdrawiam

Aniu DS dziękuję

Pozdrawiam.

Krzysiu mogę się z Tobą podzielić jasieńcem, choć mam tylko 1 kępę, ale jest dość rozrośnięta.

Eluniu nie wiedziałam ,że jasieniec jest także łąkową rośliną.
On faktycznie u mnie ma przepuszczalne, piaszczyste podłoże.
Głowienka rośnie z 8 lat na skalniaku i nie jest w ogóle ekspansywna.
Róże okrywowe obsypane są pąkami, a ta odmiana The Fairy kwitnie do pierwszych, większych mrozów.

Adrianie witaj.
Życzę Ci sukcesów w ukorzenianiu krzewuszki i nie tylko.
Mówisz, że sadzonki zielne także się ukorzenią?
Myślałam, że tylko zdrewniałe.
Masz dużo cierpliwości, gdyż to mozolna, syzyfowa, praca.
Pozdrawiam serdecznie.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Poziomki samosiewki

Świdośliwa Lamarcka



Świdośliwa Kłosowa




- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko mniam moje nie nadążają dojrzewać Olka je jakie jej w łapki wpadną 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Gosiu przed chwilą byłam u Ciebie z wizytą- chyba telepatia.
Mój wnuczek uwielbia owoce świdośliwy.
Jeszcze nie są w pełni dojrzałe, a ptaki oblepiają drzewo.
Mój wnuczek uwielbia owoce świdośliwy.
Jeszcze nie są w pełni dojrzałe, a ptaki oblepiają drzewo.

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko, pięknie Ci obrodziły świdośliwy. U mnie prawie nic nie ma, chyba nie zapyliły się przy deszczach majowych. Muszę dokupić kilka krzaczków, bo są urocze i pożyteczne, a jak widzę plony mogą być obfite
.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Aniu- Zielona witaj.
Świdośliwy są u mnie nie zawodne.
Owocują co roku bardzo obficie, nie mają także żadnych chorób, także ochrona chemiczna jest nie potrzebna.
Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to smaczne owoce ma tylko świdośliwa Lamarcka, gdyż
owoce świdośliwy kłosowej są cierpkie w smaku. 
Świdośliwy są u mnie nie zawodne.
Owocują co roku bardzo obficie, nie mają także żadnych chorób, także ochrona chemiczna jest nie potrzebna.
Jeśli mogę Ci podpowiedzieć, to smaczne owoce ma tylko świdośliwa Lamarcka, gdyż


- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2

Cytrina

Berolina

Edelweis

Romansa- silnie pachnie

Irene av Denmark

Hania



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Witaj TAJKO,dzisiaj deszczowy dzień, staram się choć w części odrobić forumowe zaległości w spacerach po ogrodzie. Dawno byłem w Twoim ogrodzie, i z przyjemnością stwierdziłem że oprócz pięknych i dojrzałych drzew i iglaków masz również piękne kwitnące krzewy i byliny.
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Tajeczko powiedz M że bajki opowiada
Ogród masz fajny i kropka.Świdośliwy nie znam ale nie mam na nią miejsca
Muszę wygospodarować trochę miejsca na czereśnie i dwie borówki 



- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Witaj Tajeczko byłam podziwiać twoje śliczności




"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Róże po deszczu wyglądają szczególnie pięknie 

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Dołanczam się do Krzysztofa- róże z kropelkami deszczu cudownie wyglądają 

- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Mój ogród przy lesie cz.2
Nie dość, że pięknie wyglądają, to jeszcze ile masz odmian
Nie wiedziałam, że owocki świdośliwy mogą być jadalne
I to przez wnuczki - znaczy smaczne.




