Mikroogródek - Ankha

[ankha]

Basiu, bo wcześniej uszykowałam miejsce specjalne na dywan z rozchodników... ale musiałam podokładać tam kamieni, by ograniczyć inwazje - butowe, psie i rowerowe, co nie pozwalało niektórym rozchodnikom nawet na zakotwiczenie się Kto wie, jak zostanie miejsca na murku, czy nie wylądują tam również rozchodniki
Gosiu nie dostałam, sama przejęłam ale pytałam, czy nikomu nie będzie przeszkadzać
Mamba, każdy orze jak może Ja też, a ty już zaczęłaś zbiórkę kamieni?

[Zielona_Ania]

Aniu, nadrobiłam tygodniowe zaległości Pracowita jesteś jak zwykle. Urocze te portrety małych skalnych roślin.
Byłam przejazdem w Białymstoku, bardzo ładne miasto, aż byłam zaskoczona ile pracy wykonano. Teraz mam smaka na babkę ziemniaczaną, wiem że robiłaś - łatwe to?

[ankha]

Aneczko, dzięki, babka prosta, ja brałam przepis z internetu, ale to jest o tyle fajna potrawa, że można ją przygotować na wiele sposobów, jak kto lubi albo może...
Białystok się zmienia ciągle, bardzo dużo robót w różnych częściach miasta - choć zatracił swój stary, swojski klimat, jaki był jeszcze 12, 13 lat temu

Ja zrobiłam dziś 5 litrowych słoików cukinii, w tym jeden z kurkumą, jeden z papryką i cebulką, zobaczymy.
Przyszły dwie paczki z roślinkami, jedną posadziłam, druga jeszcze leży...
Poza tym byłam znów na "wycieczce" z rodziną i zebrałam już chyba komplet kamieni na murek, jutro pokombinuje trochę i spróbuję poskładać do kupy, bo reszta dnia minęła na szukaniu butów, szczotek do zębów i reszty dla przedszkolaków i jestem padnięta

[krzysztof01]

Poza tym byłam znów na "wycieczce" z rodziną i zebrałam już chyba komplet kamieni na murek, ...

Szczęściara z Ciebie, mi niestety nie ma kto pomóc Co roku o tej porze zbierałem kamienie na okolicznych polach. Teraz już niestety chyba nie dam rady

[mirdem]

Aniu dwie paczki z roslinami przyszły , a relacja z z nowości gdzie I murek pewnie juz obsadzony , pokazuj

[ankha]

Roślinki na bieżąco pokazywać będę już posadzone, a teraz baterie do aparatu mi się ładują, niecierpliwcze
Poza tym na razie sadzę i robię, nie mam czasu na bieganie z aparatem. Uprzątam powoli warzywniak, kukurydza już się skończyła i zeszły pomidory balkonowe. Powoli trzeba już zbierać marchew (bo nie rośnie a ją zjadają) i pory dziwnie idą w kwiaty Wyjątkowo dobrze mają się jeszcze ogórki, ciągle owocują, choć Teściowej już legły. Może dlatego, że są wspinające się
Murek już stoi, choć nie ma jeszcze podłoża dla rojników, tylko żwirowy drenaż dopiero. Zamówiłam pięć czerwonych rojników, to razem z rojnikowcem będzie siedem odmian. Jeszcze trochę mało, poluję na pajęczynowego.
Kupiłam za 75 groszy rozchodnika sześciorzędowego, a nie wzięłam białego "chlorotyka"

Dużo się dzieje... idę robić faszerowaną paprykę m.in. kurkami wczorajszego zbioru

[ankha]

Papryczka się piecze, a póki co zdjęcia moich wypocin, murek ukończony, z niewielkimi nasadzeniami, ale tych właściwych, rojnikowych jeszcze nie ma
Najpierw dwa fragmenty




żwirek w części przedniej robi za ozdobniko-ogranicznik, a reszta to drenaż. Może dziś mi się uda wypełnić podłożem między kamieniami i betonem i posadzić pierwsze roślinki? W każdym razie tak prezentuje się surowa całość


Jeśli ktoś ma na zbyciu rojniki, chętnie przyjmę

[skorpion811-51]

Ale Ci rolnicy szczęśliwi pozbędą się kamieni bez nakładu kosztów.
Ale widzę Aniu że zaprawiasz na zimę przetwory będzie jak znalazł

[ankha]

Z tego co zauważyłam, takie kamienie przy polach dosyć szybko znikają, bo sporo ludzi się buduje i urządza od razu skalniaki
A przetworów tylko troszkę, pozbieram słoików, to w przyszłym będzie więcej

Wiem, że ten płot też nie wygląda korzystnie jako tło, ale na razie nie mogę nic tam robić, może będzie wymieniany, a groszek to jeszcze wiosenne nasadzenia Drugiej Synowej, niestety dość mizerny, bo dwa razy przynajmniej przycięty kosiarką przez jej M, pewnie w celu lepszego rozkrzewienia się Póki co, niech sobie rośnie, a jak zwiędnie, to go wyrwę.

[skorpion811-51]

Ja mam groszek wieloletni raz posiejesz i później sam daje radę co roku
na zimę zanika a wiosną wyłazi i rośnie mogę nasionkami Cię uszczęśliwić.

[krzysztof01]

Ale niestety nie pachnie

[skorpion811-51]

Zgadza się nie pachnie ale już o tym mówiłam na forum
nawet ktoś się upierał że u niego pachnie

[ankha]

Dzięki Stasieńko, patrz Pw
Krzysiu, fakt, duża zaleta jednorocznego, uwielbiam jego zapach, ale tu coś słabo rośnie - za to lepiej udają się skalniaki

[mirdem]

Ania jak Wy żyjecie po przydźwiganiu tych kamulców

[ankha]

Cudniee.
Auć, kto mnie podniesie ...
A serio, to mam tylko trochę przytrzaśnięte dwa paluszki, ale to pikuś