Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

100krotka pisze:Anusi muszę znaleźc alergologa i to raczej szybko, bo pewnie będzie musiała przejść na dietę eliminacyjną, wiec muszę wiedzieć, co ją uczula, zeby i w przedszkolu sie określić.
Jesteś wielką optymistką Aga..
od 18 lat zmagam się z tym tematem ...i wiem tyle co.. 18 lat temu
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ech, alergia pokarmowa jest upierdliwa w diagnozie, niestety u nas tylko ścisła i długotrwała obserwacja działała :roll: Kurczę, z tym paznokietkiem problem :roll:
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ponownie zaglądam do wątku, a tutaj już tyle nowych wpisów!
Aż miło poczytać!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No tak... w alergii to obserwacja, obserwacja... i jeszcze raz obserwacja :roll:
I niestety, nie zawsze będziesz wiedziała co i jak, bo czasem coś działa w połączeniu z czymś innym... czasami organizm jest bardziej wrażliwy...
Ja wprawdzie borykam się z alergią raczej kontaktową i pyłkową, choć np. produkty mleczne nie robią mi dobrze... od zawsze (skaza białkowa)...
Natomiast u Anki też podejrzewam alergię pokarmową... i nie mogę dojść winnych :evil: a ona już i tak taki niejadek :(
Jedyneczka też u nas idzie, na razie jedna, za to dziś przybyła plomba w trzonowcu... różowa :;230
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No nie, o różowych plombach to ja pierwszy raz słyszę :;230 i niby dziś nie prima aprilis :roll:
Agnieś, czasem jest taki bardziej zakręcony okres, jak się ma dzieci, to trudno o nudę.
Oj... ciągle coś się działo, teraz do 21-ej byłam w domu sama, stąd i czas na faworki, z nudy chyba :roll:
Filipek też ma na coś uczulenie, przyjechał z wysypką, przez miesiąc pobytu u nas zniknęła,
a teraz, tam, w Irlandii znowu powraca. Sugeruję córce, że to koty - mają dwa, albo inny proszek :roll:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Moja Nadia ciągle ma wysypki :?
Nam zostaje tylko obserwacja i eliminacja..
Ale wcale to nam nie idzie ;:14 :( :(
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Stokrotko, jak czytam o Twoich problemach i rozterkach, to ci współczuję. Taki chyba nasz los. Ja też wymiękam czasem, bo nie daję rady z pracą i dziećmi. Ale to chyba tak musi właśnie być.
Moje córki też alergiczki, jedna ma wziewną i wszystkie pokarmową, na szczęście niedużą. Na razie wyeliminowałam większość czekolady i cytrusy. Jest wyraźna poprawa.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Cytrusy najczęściej są pierwszymi winowajcami :roll: nie wiem, czy to ich uroda, czy może chemia, którą są traktowane...
Wszelkie "ogórkowe" czyli oprócz ogórka i kiwi i arbuz i winogrona, bywają zdradliwe...
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No to powiem wam, że u nas z młodszą była straszna polka - prawie nic nie mogła jeść, była TYLKO na moim mleku do 10 miesiąca (ja oczywiście na ścisłej diecie, chyba 7 produków jej nie uczulało :roll: ). Potem powoli wprowadzaliśmy ziemniaki, i jakieś tam. ALe to przez tydzień, dwa 1 produkt, i nic nowego. No czasem to nie działało, w końu ją przestawiłam na mleko dla super alergików (cena kosmiczna, w dodatku problem ze zdobyciem recepty, bo mnie wyśmiewali alergolodzy, że "niby" dzieciak tragicznie reaguje na Nutramigen). I wtedy jakoś było łatwiej, w końcu mieliśmy naszą dietę, do alergologów przestaliśmy chodzić, bo to porażka. I długo ją to trzymało, ale teraz już je wszystko, choć ma lekką wysypkę w zgięciach (chyba kakao, ale nie mogę upilnować ;:223 ).
Awatar użytkownika
riane
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 920
Od: 24 lut 2008, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

No to mnie pocieszyłyście :evil: . Właśnie zaczynam podejrzewać młodą o alergię. Na co, to na razie zagadka...

A plomby są super. Mamy niebieską i żółtą. Na szczęście w porę zauważone i nawet nie bolało. Mysza nawet nie miałknęła na fotelu, choć znieczulenia nie dostała. 8-)
Agata
Awatar użytkownika
izabell12
500p
500p
Posty: 846
Od: 23 lip 2009, o 11:34
Lokalizacja: śląskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Mogę się podzielić doświadczeniem z alergią u córki. Wykryli, jak była bardzo malutka, że w ogóle jest (IGE Całkowite bardzo wysokie), ale trudniej rozpoznać na co. Z różnymi skutkami wycofywałam i wprowadzałam różne produkty, ale najgorsza nie był sama reakcja alergiczna, ale alergiczna skłonność do chorób górnych dróg oddechowych najczęściej kończących się zapaleniem oskrzeli. Męczyliśmy się tak przez kilka lat, ale na szczęście wyrasta z tego. Choruje coraz mniej a i reakcje alergiczne są coraz rzadsze. Nigdy nie była odczulana i leczona raczej objawowo. Kiedyś jedna lekarka powiedziała mi, że z alergii pokarmowych większość dzieciaków po prostu wyrasta. Życzę zdrówka dla małej.
A w ogrodzie mojej mamy domek wróżek jest schowany...
Zapraszam Ogród Izabell
Izabell
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Ech...alergie, temat - rzeka. Ja mam to szczęście, ze dzieciaki mi od tego nie chorują (odpukać!), tylko Ania ma nieładne zmiany na skórze. To chyba znak czasów...

Znowu zaczęło sypać. Paskuda. A dzisiaj było tak fajnie na łyzwach... i wracając, kupiłam sobie dwie bulwy begonii zwisającej żółtej. Raz kozie śmierć :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

Stokrotka, begonie są na prawdę łatwe w uprawie, ja kupiłam 50 bulw, i posadzę wszystkie. ;:224
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

o i nie ma mojego posta..
pewno się nie wysłał :(

a napisałam, że miałam z córką dokładnie to samo co Domnika..
a najbardziej uczulona była na marchewkę
najmniej na cytrusy...

przeszło ... na klka lat .. wróciło :(
zapisujemy wszystko .. pogode, wilgotnosc, wiatry, jedzenie, stan ducha.. itd...
żadne znane mi statystyki ani inne rozkłady nie powiedziały nic mądrego
pewno przczyną jest znów coś, czego w ogóle nie biore pod uwagę... jak poprzednio marchewka..

u mnie jeszcze nie sypie ..
z uśmiechami Iza
u liski
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki 2009 cz.2

Post »

U mnie też nie pada, ale od wczoraj.Jutro pewnie będzie, bo niebo wyglądało strasznie.
I w kominku się słabo pali, pewnie jest niż. :roll:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”