Jestem a jakoby mnie nie było. Poza zajęciami obowiązkowymi ciągle wynajduję sobie zajęcia kradnące czas niemożebnie
Postaram się poprawić i jednak tu zaglądać częściej
Parę fotek moich roślinek. Jak widać niektóre nie przyjmują do wiadomości faktu nadejścia jesieni
Zielistki kwitną w najlepsze. Mają odrosty, nasionka i kwiaty
Ta tradescantia kiedyś została zidentyfikowana jako "silvestre". W tym roku urosły dwa marne badylki i już krzyżyk na niej położyłam a ona zakwitła Zwróćcie uwagę na fakt, że ma dwa płatki. Dziwadło jak na trzykrotkę
Ta też sobie przypomniała o kwitnięciu. Rychło wczas ;) Ale to miły widok jak w koło mokro i ponuro
Marto!!! No nareszczie jesteś kobieto Tak myślałam, że jakaś ręczna robótka Cię wciągnęła na calego Efekty są wspaniałe, super zrobiłaś tą butelkę. Masz zdolności Jak będziesz miała chwilę to pochwal się innymi Twoimi pracami
Trzykrocia super zakwitła, może i dziwoląg ale za to jaki ładny
Martusiu....teraz już wiem dlaczego nie odpowiadasz.......w hołdzie Twojego talentu trzymam dla Ciebie ukorzenioną sundaville.Mam nadzieje na przekazanie Ci tej uroczej roślinki.Butelki suuuuuuuuuuuperowe!!!!!!!.Jak widać roślinki kwitną abyś czuła wenę.
Witaj Marto Warto było na Ciebie czekać.Trzykrotki śliczne a niebieściutki kwiatek ekstra.
No ale butelki to dzieło sztuki ale pasowały by mi do sypialni w sypialni królują u mnie aniołki i róże.
Pozdrawiam serdecznie
Jagoda