Krzaczki Kani

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

To pracowicie spędziłaś weekend.Teraz odpoczywaj.
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Grażynko ;:196 Jak na anemika, to faktycznie całkiem dobrze mi poszło :lol: . Ale od poniedziałku znowu przyjdzie mi gubić kondycję za biurkiem :wink: .
aha, zapomniałam się poskarżyć w temacie zimowania moich róż. Pomimo łagodnej, jak nigdy, zimy róże przezimowały poniżej oczekiwań :? . Nawet bardzo dobrze okryty Westerland czy Graham Thomas wyglądają nieciekawie. Sympathia, która była bez okrycia, będzie chyba cała do cięcia, nie widzę w niej życia. Generalnie róże są dość mocno sponiewierane przez zimę i wygladają, jakby zima była w tym roku syberyjska :evil: .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, dobrze , że niedziela deszczowa, bo dwa dni takiej harówy to było by już dużo za dużo :wink:
Wykonaliście mnóstwo pracy i dobrze ,że synuś trochę odrywał od zajęć, trzeba robić sobie przerwy :D
Termin na sadzenie udany, teraz ładnie popada i roślinki się szybko przyjmą .
Zmartwiłam się opisem różyczek po zimie :? , może spowodował to ten kilkudniowy duży mróz , który przyszedł tak nagle ? Mam nadzieję ,że jednak wszystkie róże ładnie odbiją i będą ci ślicznie kwitły ;:333
No i oczywiście nowe Peace również ;:333
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu bardzo dużo zrobiliście na działeczce w sobotę ;:108
Moich kilka róż wygląda podobnie,mam nadzieję,że ładnie mimo to odbiją.
Pamiętam jak dwa lata temu mojego Chopina wcale nie było widać,obcięłam go do samej ziemi...jednak odbił,a teraz jest całkiem zdrowy i zielony ;:333
Na drugi raz daj synkowi mały aparat i niech robi foty... ;:333
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, myślę, że winowajcą złej kondycji moich róż był nagły mróz. Róże były rozbuchane, prawie że kwitnące, kiedy przyszedł nagle silny mróz a na mojej działce potrafi być naprawdę zimno. Nie płaczę nad nimi, będzie co ma być. Działkę mam dość daleko od domu i ograniczony czas na dbanie o nią więc inaczej być nie może. Ale donoszę Ci, że akurat Bonice są zielone po same czubki :heja a były przykryte tylko jedną warstwą brezentu. Nie były owinięte, tylko przykryte. Najgorzej wyglądają tradycyjnie Compassion.
Kasiu, smaruj sobie kręgosłup może jakąś maścią rozgrzewającą ;:196 .
Aniu, a widzisz, nie wpadłam na to, żeby dać synkowi aparat! Zrobię tak następnym razem. Jestem ciekawa które róże poradziły sobie u Ciebie najgorze a które najlepiej.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, nie było śniegu tej zimy/tylko 2 tygodnie/mówię o naszym terenie, a mrozy były nawet -20,wiem od gospodarzy tam mieszkających. Jak jest puchowa pierzynka to chroni rośliny a tak..................
Ja już nie mam tego problemu czy róże przemarzły czy nie, teraz martwią się o nie moje koleżanki z trójkąta chrztowskiego. Mnie pozostały dwie pnące Westerland i Jazz.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu o tym,które róże poradziły sobie po zimie,a które nie najlepiej napiszę w maju,kiedy zaczną puszczać się na całego ;:224
W obecnej chwili wydaje mi się,że dobrze sobie poradziły,ale po pewnym czasie będę mogła precyzyjnie wymienić odmiany na plus i minus.
Wiadomo,że róże historyczne zawsze dają radę,lubię terminatorki :uszy Therese Bugnet pięknie przezimowała i Cardinal de Richelieu ,Bougle de Neige też dała radę :uszy
Kasiu u mnie śniegu nie było wcale,raz poprószyło i koniec,a taka pierzynka jednak chroni nasze różyczki ;:224
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, też tak myślę , że winny przemarznięcia różyc był ten duży mróz :cry:
U mnie jedna róża ma pęknięcia mrozowe na pędach :? , i co z tego ,że wyrosła wysoka , skoro też do niskiego cięcia.
Bonici nigdy nie okrywam i nie kopcuję i zawsze jest cała zielona.
Tak samo LO i od zeszłego roku mam kolejną terminatorkę, Snow Pawement, a od teraz Alexandra MCkenzie .
Jest już na rynku sporo takich róż, o które nie trzeba będzie się martwić zimą :wink: Warto w nie zainwestować .
U mnie forsycja już kwitnie, czas na cięcie, ale pogoda pod psem :?

Niestety smarowanie maścią nic mi nie dało, dziś byłam u lekarza i mam nadzieję że leki szybko postawią mnie na nogi :wink:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu - jestem zmartwiona kiepską kondycją Twoich róż po zimie :( ....ale na pewno odbiją, trzymam za nie kciuki!
U mnie nie najgorzej...Nawet przesadzone jesienią dwie róże od Grażynki wyglądają całkiem całkiem :lol: Najberdziej ucierpiała przesadzona od Grażynki Monica, pewnie dlatego, że jesienią po przesadzeniu obcięłam jej wielgaśne pędy. A teraz są w 2/3 czarne, ale dół żywy, zielony i pączki już nabrzmiewają...Ja czekam na forsycje z sekatorem w garści :lol: A Maigold - miodzio mówię Ci ;:138 Cały zieloniutki a nic go nie okrywałam :tan
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu ;:196 mój Westerland też ma czarne pędy ale miał tylko kopczyk. Przytnę go krótko i niech odbija od kopczyka. W sumie nie jestem tak całkiem z niego zadowolona, może go wymienię a jakąś terminatorkę.
Pierwsze roboty ziemne dały nam w kość. Dobrze, że mam kilka dni w pracy na dojście do siebie. :;230
:wit
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Grażynko, Aniu, Kasiu, Marysiu, Krysiu ;:4
Taaaak, temat zimowania róż a właściwie biadolenie nad stratami niestety co roku u mnie powraca :roll: . W tym roku jakby nawet bardziej. Po dokończeniu cięcia róż w miniony weekend moja frustracja osiągnęła taki poziom, że nawet już nie rozpaczałam nad kolejnymi czarnymi pędami tylko ciachałam badyle do ziemi mamrocząc takie różne niecenzuralne pod nosem i obiecywałam tym wszystkim kolczastym damulkom, a już szczególnie tej mimozie Compassion, że jak będą mnie wykorzystywać do noszenia im wody w upały, wydawania kasy na nawozy, skrapiania NIEULUBIONYMI przeze mnie perfumami o zapachu gołębiego g..., gimnastyki przy okrywaniu na zimę itp. w zamian oferując mi wiosenną nerwówkę lub łaskawie obdarząjąc trzema kwiatami w sezonie, to ;:124 ... dalie też są ładne ;:209 .
Wyrośnięta Sympathia przy południowej ścianie jest w najgorszym stanie i będzie chyba w ogóle do wykopania :roll: . To by potwierdzało teorię o szoku termicznym, gdy nagle, po dość wysokich temperaturach, ścisnął mróz. Przy południowej ścianie wahania temperatur były największe.
Uległam pokusie i kupiłam bratki. Tak mnie te mordki urzekły :D . Nigdy nie sadziłam na działce wiosennych kwiatów więc to właściwie jedyny wiosenny akcent.
Obrazek

A to prawdziwy wyczyn mojego męża. Tadaaam! Da się? Da się! Dla uzyskania tego efektu zostały zużyte, w sensie, że popsute, dwa narzędzia typu "pazurki" a wcale nie były takie byle jakie i służyły mi od kilku lat :wink: . W jednym odłączyła się część metalowa od rękojeści, w drugich wygiął się jeden "pazurek". Gdybym odchwaszczanie robiła sama, to do listy strat musiałabym dodać jeszcze co najmniej jedno popsute narzędzie typu "ręka", w którym część z palcami (zapewne powyginanymi) oderwałaby się od przedramienia :wink: . Zdjęcie zrobione w trakcie robót (bałam się, że jak zwykle, na koniec pobytu na działce, będę już tak "zrelaksowana", że ręką ani nogą nie będę w stanie ruszyć i znowu zdjęć nie zrobię). Tuje dostały jeszcze nowej ziemi na wierzch, bo po zdarciu darni pokazały się korzenie.
Obrazek

A tak w ogóle, to jestem zbulwersowana, bo usłyszałam dziś od męża koleżanki, który do tej pory przykładnie zajmował się domem i ogrodem, że zajmowanie się działką to zajęcie, uwaga - "dla ramoli". :lol: Tłumaczę sobie ten przykry fakt, że osobnik ten, będąc w moim wieku, przeżywa obecnie kryzys wieku średniego :lol: .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu ;:196 Twoje tuje teraz prezentują się wspaniale. ;:138 ;:138 ;:138
Mimo zużytych narzędzi efekt jest piorunujący w porównaniu z tym , co było.
Twojemu M należą się wyrazy uznania , pochwały i troska o jego spracowane ręce. :lol:
Brateczki prześliczne, jakoś do tej pory nie trafiłam na takie ładniutkie w sprzedaży i nie mam jeszcze.
A ten znajomy to chyba miał chwilę słabości albo buntu. :;230
Miłego dnia :wit
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu jakie piękne,wypielone tuje ;:108 Gratulacje dla męża i Ciebie ;:333
Brateczki są urocze...nie przejmuj się nisko ściętymi różami,będą Ci za to lepiej kwitły,zobaczysz,popryskaj je środkiem systemicznym Confidor ;:333 Ja jutro zamierzam jechać psiknąć ;:224

Pozdrawiam serdecznie:)
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Super, teraz będą rosły szybko. Powodzenia.
Awatar użytkownika
patusia336
1000p
1000p
Posty: 2520
Od: 31 sty 2011, o 19:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Krzaczki Kani

Post »

Piękne brateczki i śliczne tuje. elegancja francja :tan
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”