Tu będzie moje niebo... Cynthia cz.3

agrazka · Post » 30 sie 2009, o 23:00

takie dorodne astry z nasion, ho, ho - w takim razie tez posieję na następny rok

hal1959 · Post » 30 sie 2009, o 23:16

Jakoś się dziwnie stało,że u mnie astrów nie ma

,Twoje fajniutkie.
W lodówce nie przechowywałam

,ale nowe wyzwanie przede mną

Ave · Post » 31 sie 2009, o 22:22

Basiu, jeśli u Ciebie są tak piękne astry to ... jesień idzie...

Astry i rozchodniki są dla mnie oznaką nowej pory roku... a mnie tak szkoda lata.. jak w piosence.

Andrzej Max · Post » 1 wrz 2009, o 21:51

Basiu,
przepięknie - MARZENIE! A jeszcze te rozchodniki...

mariasen · Post » 1 wrz 2009, o 22:30

Basiu, śliczne są te astry szkoda, że nadchodzi jesień.

JacekP · Post » 1 wrz 2009, o 22:31

Basiu, astry świetnie wyglądają

Moje oczywiście spóźnione i zakwitną nie wiem, kiedy

A jak tam klematis przy pieńku? Rozrasta się?

EdytaB · Post » 2 wrz 2009, o 07:54

Cześć Basiu

Pięknie i kolorowo u Ciebie (u mnie już w zasadzie tylko zielono)
Podaj na pw przepis na ciasto.....

Cynthia · Post » 2 wrz 2009, o 18:29

Dzień dobry wieczór Kochani

.....no i pierwsze dni przedszkolne mam za sobą

.......uffff

.......obyło się bez płaczu i większych zawirowań

,mój synio jest cał szczęśliwy ,że chodzi do pprzedszkola

Ma już nawet kolegę Kubusia..........i dzisiaj Oskar mu dokuczał a Kubuś w odwecie go pogryzł

......ale jak moje dziecko stwierdziło - Kubuś musiał to zrobić

........a zresztą ,podobno największe przyjaźnie rodzą się w bólach

Byłam dziś u Tracza po hortensje ale Renhy były dalekie od moich oczekiwań

......to znaczy rośliny ogólnie były piękne ale sam kwiat nie zachwycił mnie ,w necie to wszystko wygląda zupełnie inaczej

Nawet zastanawiałam się czy to ta sama odmiana jaką sprzedają na All......
A Anabelki nie było.....
Za to kupiłam pełnego różowego zimowita, lilie św. Antoniego,krokusy,koszyczki do cebul i dwa wrzosiki ale te ostanie w innym ogrodniczym ,po trasie.

Halinko miło mi ,że mnie odwiedziłaś

Ja też bardzo lubię aksamitki i uważam ,że to piękne i chyba troszkę niedoceniane roślinki

......albo po prostu nie są teraz w modzie

Lidko,Grażynko te wielkie astry ,to odmiana peoniowa

Naprawdę są przepiękne i w przyszłym roku też będę je siała bo warto

Halinko hal ja nie mam chłodnego pomieszczenia ,więc lodówka to tak z konieczności

......a jakaś nieogrzewana piwnica lub garaż pewnie da ten sam efekt

Andrzeju dziękuję

Ewuniu,Majeczko pogoda jeszcze na jesień nie wskazuje, przynajmniej ja nie czuję jeszcze w powietrzu jej specyficznego zapachu

.....ale roślinki już kwitną tak jakoś inaczej

.....no i te opadające pomalutku liście......

Jacku dziękuję

Co do klematisa,to.........nic się z nim nie dzieje

Jak go posadziłam ,tak cały czas stoi w miejscu

Ani nie choruje, nie umiera ,ani nie rośnie......zobaczymy w przyszłym roku......

Edytko dzięki

Przepisik dam Ci jutro ,bo dostanę z powrotem swój zeszyt z przepisami

......a ciasto jest pycha i naprawdę warto je zrobić bo jest proste i ma taki maślany posmak ;:8 .....u mnie nieraz znika tego samego dnia

AGNESS · Post » 2 wrz 2009, o 18:37

Witaj Basiu

jak widzę pierwszy wielki stres towarzyszący wychodzeniu dziecka w wielki świat już za Wami

i jak znam życie to mama bardziej przeżywała niż Oskarek

Czytam, że przy okazji fajne zakupy poczynione

zimowity są super, ja mam wieloletnią już kępę tego popularnego różowego, a teraz posadziłam sobie jeszcze pełnego i nie mogę doczekać się jak zakwitnie

elsi · Post » 2 wrz 2009, o 19:03

Basiu może ta hortensja u Tracza była na innym etapie kwitnienia niż te ze zdjęć?
Hortensje z wiekiem nabierają urody

A zdjęcia sprzedawanych roślin są przeważnie podkolorowane.
Dobrze, że synkowi spodobało się w przedszkolu, kiedyś musi taki moment nadejść,
gdy nie jesteśmy już dziećmi praktycznie bez przerwy

Cynthia · Post » 2 wrz 2009, o 20:26

Aguś masz całkowitą rację

.....mój stres był w poniedziałek naprawdę przytłaczający, w pracy nie mogłam sobie znaleźć miejsca a młody poleciał do przedzkola jak na skrzydłach i nawet nie odwrócił się ,żeby tacie dać buziaka

Agnieszko ,czy czy cebulki zimowitów Ci się mnożą

.......bo planuję ją posadzić w doniczce tylko nie wiem w jakiej dużej bo może cebulek przybędzie w ciągu roku i będzie im ciasno

Elu te kwitnące Renhy bardziej przypominały kwiatostanem Tradivę a takie nie bardzo mi się podobają.......chciałam takie fajne ,pełne ,równo kwitnące stożki a te były zupełnie inne.....miały pojedyncze porozwijane kwiatki a reszta to takie małe kuleczki......

Były też Limonki ale tą już mam

Eluś, dla mnie to wielka ulga ,że już zaczęło się przedszkole bo mam trochę czasu dla siebie i na zrobienie spokojnie obiadu lub zakupów

Jednak taki odpoczynek od siebie to bardzo fajna sprawa

......a z jaką radością potem się spotykamy

Olusia · Post » 2 wrz 2009, o 20:43

Basiu , cebule zimowitów namnażają się.Ile masz cebulek do wsadzenia

Na zimę doniczki zadołuj w ziemi aby cebulki nie zmarzły.

brunetka2 · Post » 2 wrz 2009, o 20:55

Cynthio to strasznie fajnie , że twój synuś tak chętnie chodzi do przedszkola

nie ma nic gorszego niż widok płaczącego malca

a co do astrów to rzeczywiście piękne
pozdrawiam

elsi · Post » 2 wrz 2009, o 20:59

No cóż, Basiu, mnie właśnie takie stożkowate ażurowe kwiatostany jak Tardivy bardzo się podobają

Ale dzięki różnym upodobaniom jest tak dużo odmian i kolorów kwiatów

x-d-a · Post » 2 wrz 2009, o 21:07

Cynthio, fajnie, że Oskarek jest taki dzielny i od razu polubił przedszkole, a nawet zakumplował się z Kubusiem...
Ty teraz będziesz miała więcej czasu dla siebie i ogrodu.
We Wrocławiu w przyszłym tygodniu mamy Kiermasz Hortensji i już się szykuję na tę roślinkową ucztę