Miniaturowy ogród -Foggia

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Mario miałaś piękną,ciepłą wiosnę,szkoda,że się nie utrzymała.Cudne fotki pokazałaś,tulipany w śniegu tego jeszcze nie widziałam ;:108
Nie przejmuj się po zimnie wraca ciepełko ;:3 A jak różyczki przezimowały?
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

;:oj Tego się nie spodziewałam.
Mimo wszystko bądź dobrej myśli, śnieg może co najwyżej połamać trochę kwitnących cebulowych, ale raczej nie zaszkodzi pozostałym roślinom.
A jak u Ciebie z temperaturami ?
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

:wit

Marysiu, u mnie śniegu wczoraj było zdecydowanie mniej - dziś zresztą nie ma juz po nim śladu. Grad wczoraj mocno sypał i to głównie on połamał mi żonkile....
Marzec faktycznie był piękny i ciepły ! Do tego zimniska jakoś mi się ciężko przyzwyczaić po tych kilku letnich dniach... :?
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

No ,nie-ja tego białego już bardzo nie cierpię.Myślę,że róże nie ucierpiały bo śnieg im nie straszny.A tulipany w śniegu wyglądają bardzo malowniczo.U nas pogoda w kratkę a na święta zapowiadają opady i spadek temperatury.
Cieszę się,że już po remoncie i odkurzeniu domu z niepotrzebnych rzeczy.Sama się dziwiłam ile tego człowiek naskłada no bo się może przyda :D
Pozdrawiam Was serdecznie.
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Mario wiem co czujesz. U nas bardzo podobne anomalia pogodowe, tyle że śniegu jeszcze nie ma w Dublinie bo w górach jest. Za to wichury i bardzo niskie temperatury.

Mam nadzieję że rośliny jakoś sobie z tym poradzą. Wiesz jakby nie patrzeć to lepiej jak są pod pierzynką ze śniegu jeśli macie zapowiadane przymrozki :?
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Marysiu jak u Ciebie pogoda? I jak różyczki ? ;:224
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Marysiu... śnieg już na pewno stopniał i pewnie już kolorowo u Ciebie ,napisz proszę ,jak się róże mają ,i te co dopiero wkopane ,jak i te starsze...Czy u Ciebie nie ma takich szkodników... jak bruzdownice,i inne...,których głównym zajęciem ,jest niszczenie i pożeranie naszych królowych...? :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
foggia
500p
500p
Posty: 515
Od: 25 lis 2008, o 21:43
Lokalizacja: Szkocja

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Aniu, Mariolko, Aga, An-iu, Asiu, Nelu bardzo Wam dziekuje za odwiedziny i slowa pociechy :wit

Przepraszam za brak polskich liter, mam nowy laptop i dopiero teraz to zauwazylam. ;:223 Mam nadzieje, ze uda mi sie cos z tym zrobic...

Dawno nie pisalam, ale nie bylo co pokazac, ogrod przez chyba 6 tygodni lezal odlogiem i zarastal chwastami... W kwietniu i w pierwszej polowie maja byla beznadziejna pogoda, zimno i deszczowo :evil: Trafil sie tez przymrozek, scial nowe przyrosty m.in. pierisow i azalii japonskich. Wegetacja stanela w miejscu. Nie chcialo mi sie nawet chodzic do ogrodka.
Dziwna ta pogoda w tym roku. Zimy nie bylo, w marcu przez pare dni byly upaly, a potem znowu zimno, ok.8-10*C i dopiero w ubieglym tygodniu ocieplilo sie i przez tydzien bylo upalnie a teraz znow chlodno, ponizej 15* :roll:

Roze wlasciwie nie mialy okresu spoczynku, nic nie wypadlo, ale nie wszystkie wygladaja dobrze, jedne rosna lepiej, inne gorzej. Na "starych" rozach pojawila sie juz plamistosc, nigdy nie bylo jej o tej porze roku :roll: Nowe roze rosna zdecydowanie lepiej, choc do kwitnienia im jeszcze daleko. Sporo roz, zwlaszcza tych starszych, ma juz paczki ale przy takiej pogodzie to predko nie zakwitna. Co prawda mialam juz kilka kwiatow na rozach, ktore zime spedzily w szklarni.

Obrazek

Obrazek

Kilka dni temu stwierdzilam, ze jakos mnie roze przestaly cieszyc, ze chyba mija mi rozana choroba... Ale dwa dni pozniej namowilam M i znajomego z samochodem na wizyte w centrum ogrodniczym... M, co prawda powiedzial mi - tylko zadnych roz i zadnych powojnikow juz nie kupuj :;230 Ale kiedy dowiedzialam sie, ze za moimi plecami kupil kolejne drzewko owocowe :roll: - tym razem sliwe renklode, to zlapalam za doniczke z roza, zeby sobie humor poprawic :;230 I tak trafila do mnie Sarah van Fleet...

W ogrodku teraz czas rododendronow i azalii

Ten juz przekwitl
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ale najwieksza niespodzianka i gwiazda sezonu jest piwonia drzewiasta. Zakwitla po raz pierwszy, po 4 latach w ogrodku. Ma co prawda tylko jeden kwiat, ale duzy i pachnacy...

Obrazek

Obrazek

Niestety, juz przekwita, dzis wygladala jak motyl
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie.
Maria
Miiniaturowy ogród
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Mario Rh i azalie pieknie u Ciebie kwitną ;:108 Dobrze,że Twoje róże nie pomarzły,ja musiałam się pożegnam z około 35 sztuk.
W tym roku to pogrom różany,długo czekałam na dzień,w którym się obudzą,ale niestety nie doczekałam się ;:131
Chciałaś zrezygnować z różyczek? Dobrze,że kupiłaś sobie nową ,jak ja lubie takie nieprzewidziane zakupy.
Tylko,że u nas nigdzie ich nie ma,w LM pustki,w Auchan równiez,nawet w szkółce niedaleko jest ich jak na lekarstwo.
Niestety zima spustoszyła większość,i zostały tylko te bardziej odporne ;:108
Piwonia piękna ...gratuluję ;:138

Pozdrawiam i życzę dużo słoneczka ;:3
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Witaj Marysiu.Rh i azalie świetnie ukoloryzowały ogród.Piękne zdjęcia zrobiłaś,ąż miło oglądać.
Na róże cierpliwie poczekam.U mnie przekwitną a u Ciebie będą balsamem na wygłodzone oczy.
Uśmiałam się z tego Waszego kupowania-no różę zmieścisz(Sara cudna) ale to drzewko?
Pozdrawiam Was serdecznie.

PS
U mnie tak samo było-zakwitła jednym kwiatem pieonia drzewiasta na którąż czekalam 3 lata.Dobrze,że kolor był zgodny z etykietą(jasny fiolecik)
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Witaj, Marysiu. Szkoda, że rzadko bywasz na forum - chętnie pooglądałabym aktualne fotki. Masz piękne rośliny, w szczególności róże. Mogłabyś coś więcej napisać o Lavender Ice? Jaka jest jej odpornosć na choroby, mróz itp. Z góry dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11748
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Marysiu ja to samo co Monika z zapytaniem o Lavender Ice? Jak z jej odpornością ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
foggia
500p
500p
Posty: 515
Od: 25 lis 2008, o 21:43
Lokalizacja: Szkocja

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

Ups... Nie wiedziałam, że ktoś tu zagląda :oops:

Miałam wielkiego ogrodowego doła... W tym roku w Szkocji nie ma lata, tylko deszcz, deszcz, deszcz... ;:223 Czerwiec ponoć był najbardziej deszczowym czerwcem od czasu notowań pogody. Lipiec też nielepszy :twisted: I temperatury między 10 a 15*C. Dopiero dwa dni temu wyłączyliśmy ogrzewanie w domu, bo zrobiło się ciut cieplej.

W ogródku nie kwitło prawie nic. Zaglądałam na forum i normalnie zazdrościłam Wam tych kolorów w ogrodach, kwitnących róż, lilii i innych. U mnie tylko chwasty rosły i rosną jak oszalałe, nie było jak się z nmi rozprawić.
Pierwsze pąki na różach pojawiły się już w połowie kwietnia, ale rozkwitły na początku lipca, kiedy trafiły się 2 słoneczne i ciepłe dni. Te pierwsze kwiaty były oczywiście bardzo zniekształcone. Dopiero teraz ogród nabrał trochę kolorów, róże rozkwitają. Niestety, szaleje też plamistość i mączniak, nigdy nie miałam tak chorych róż :( Czeka mnie sporo pracy, żeby ogród doprowadzić do porządku. Niestety, prognozy na sierpień nie zapowiadają znaczącej poprawy pogody. :(

Jeśli chodzi o Lavender Ice... Wciąż ją mam :D Poprzednią zimę spędziła w doniczce, a że zima wtedy była dość mroźna i śnieżna, potrzebowała trochę czasu, żeby się pozbierać i nie zdążyła zakwitnąć. W tym roku rośnie znacznie lepiej, mam nadzieję zobaczyć kwiaty
bo ma pączki. I wydaje się odporna na choroby, wśród tej szalejącej plamistości wygląda całkiem dobrze. Kwiaty miała piękne.

Czas na fotki... Postaram się odrobić zaległości w najbliższym czasie :D

Na początek róża, która zakwitła jako jedna z pierwszych i po raz pierwszy u mnie - Madame Lauriol de Barny - róża burbońska, wyhodowana we Francji przez Victora Trouillarda. Pięknie pachnie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Róża, która mnie w tej chwili zachwyca - Dentelle de Malines - róża Lensa z 1986 roku. Ma małe kwiatuszki, ok. 3 cm, ale jest ich dużo.
Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jeszcze kwitnie krzewuszka
Obrazek

Kilka innych
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I lokatorka mojego mini oczka
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie.
Maria
Miiniaturowy ogród
Awatar użytkownika
doromichu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4018
Od: 12 mar 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: United Kingdom.Cheshire

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

zagladamy ;:108 .To prawda lato jest okropne w tym roku a wlasciwie brak lata.U mnie od niedzieli jest ladnie,ale juz ma sie ochlodzic ,
pieknie roze kwitna ;:138 ;:138 ,ale widze,ze tak jak moje maja czarne plamy niestety,swoje pryskalam,ale i tak nic nie dalo ;:223
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Miniaturowy ogród -Foggia

Post »

:wit

I mnie ogrodowy dół trzyma tego "lata" .... i wene straciłam do pisania. Moje róże też niestety chorują, ale przy tych deszczach i zimnicy to chyba i tak dziwne że w ogóle zakwitły ???
Pozdrawiam ciepło ;:4
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”