Wiolu masz rację ,że te z falbankami są cudowne, szkoda tylko ,że już przekwitają, no i ten mój zepsuty aparat w naprawie

cyfrówka lepiej odałaby ich piękno.
Aniu masz rację ,że część od Anitki, ale niektóre powinnaś rozpoznać to nasze zeszłoroczne zakupy. W przyszłym roku daję sobie spokój z zakupami kwiatów. Jesienią dokupię tylko z 4-5 róż ,krzewy i drzewa owocowe. Chociaż dzisiaj przejazdem wpadłam do ogrdniczego ,no i oczywiście kupiłam to na co polowałam długi czas, ale zawsze cena mnie odstraszała, mam za połowę ceny niż kosztują w Krakowie

mam już klonika o czerwonych liściach. Zakupiłm też szłwię tricolor, na starej działce miałam jej ogromny krzak, przeniosłam sadzonkę ,ale się nie przyjęła ( nie wiem dlaczego, bo tylu osobom dawałam sadzonki i się przyjmowały ,a ja sama poniosłam klęskę).
Ewo u mnie część już przekwitła, jeszcze tak sucho jest, że szybciej przekwitają. Dobrze,że u Ciebie dopiero zakwitają ,będziemy miały co oglądać, ja tak lubię te kwiaty.
To jeszcze Wam pokażę moje skromne lilijki

Lilijki mam posadzone w donicach, oczywiście ich nazw nie znam. Cudownie pachną.