Ogród Magdy cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Gabi,wszyscy jesteśmy w takiej sytuacji :(
Tydzień szybko zleci,oby to był tylko tydzień :roll:
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Byle do piątku dziewczyny. W weekend ma być pięknie Obrazek
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Cześć Magdzia,

widzę, że nawet najweselszą czołgistkę handra bierze ( tak szczerze to nie wiem o co chodzi z tymi czołgistkami :roll: )

przedszkolaki chcą do szkółki, moje jakieś lichawe, nie wiem czy będą z nich ludzie, hihihi.

Jak się miewa perovskia?- moja przycięłam tydzień temu, najwyzej jeszcze ją skrócę, gdy podmarznie...
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Wiolu,ja mam chyba inny telewizor :;230
bo u mnie zapowiadają cieplej ale i deszczowo :( niestety...
i tak ma być przez dłuższy czas :( więc prace w ogrodzie będą musiały jeszcze trochę poczekać.

Grażynko,perovskia u mnie już dawno obcięta.Czeka na słoneczko.
Ładnie przezimowała :D i twojej też pewnie już nic nie grozi,bo się u Ciebie zadomowiła,no chyba że czyjeś smukłe nogi :;230 ...
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Karolcia pisze:Judi,moja wiedza o różach jest zerowa,ale skoro słoma pleśniała :roll:
to pewnie mróz i grzyb dały im się we znaki :cry:
Masz możliwość obejrzenia programu"Maja w ogrodzie"?
W premierowym odcinku jest o różach.

Jabłonkę traktowałam pędzelkiem,no i tak jakby coś się zawiązało.
Zobaczymy co będzie dalej :roll: czy te zawiązki będą rosły,czy odpadną :(
Nie gadaj, że wiedza zerowa, bo róże tryskają zdrowiem z fot!!
Pleśń chyba rozwijała się pod wpływem wilgoci i lekkiego ogrzania byłym słońcem :evil:
A może, tak myślę, były niepotrzebnie okryte-choć okrywałam je dość późno-wydaje się zgodnie ze sztuką-po przymrozkach-więc chyba były uśpione. Ale może jednak było im zbyt ciepło :roll: a mrozy wbiły im gwóźdź do trumny :evil:

Jak wygląda możliwość obejrzenia tego programu :roll: :?:
Trzeba tylko włączyć telewizor czy poszukać w necie, czy co :?: :lol:

Gratuluję zawiązków jabłuszek...za moich czasów....zapylało się inaczej :;230 :;230 :;230 ;:224
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Judi,ja nic specjalnego z nimi nie robię :oops: tylko opryski i amciu.
We wrześniu nie wyglądały już tak pięknie :roll: ,bo grzyb je dopadł,ale to mnie czegoś nauczyło :D
Teraz będę ostrożniejsza i będę reagowała wcześniej.
Program "Maja w ogrodzie"jest emitowany na TVN Meteo :D
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

W tym roku bardzo wielu różomaniaków narzekało na choroby róż i problemy :? Ciekawe jaki będzie nadchodzący sezon??
Właśnie czytałam o stratach pozimowych...Catleya napisała, że padło jej 24 krzaki róż. No dramat !!
No to Maji nie pooglądam :?
Tak..nie reagujemy..bo obserwuję dziwną nagonkę na stosujących chemię...też chciałam ekologicznie i chyba też mam efekt...
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

judyta pisze:W tym roku bardzo wielu różomaniaków narzekało na choroby róż i problemy :? Ciekawe jaki będzie nadchodzący sezon??
Właśnie czytałam o stratach pozimowych...Catleya napisała, że padło jej 24 krzaki róż. No dramat !!
No to Maji nie pooglądam :?
Tak..nie reagujemy..bo obserwuję dziwną nagonkę na stosujących chemię...też chciałam ekologicznie i chyba też mam efekt...
Judi, ja nie narzekałam na choroby róż.
Jeszcze teraz mają liście...suche bo suche, ale mają.
A chemii nie stosuję prawie wcale, tylko mleko i skrzyp.
Zresztą pomidorom też to służy.
U mnie chyba wszystkie róże przetrzymały.
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Gabi,a jak sobie radzisz z mszycami?
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Gabi to ja Ciebie baaardzo proszę o owe przepisy z mleka i skrzypu...skrzypu Ci u mnie na łąkach dostatek :wink: i zasady stosowania, jak , kiedy, czy profilaktycznie, czy po wystąpieniu objawów???

A na mszyce Karolko roztwór wody z octem u mnie działa. Na litr dobrze ciepłej wody kieliszek octu i kilka kropli płynu do mycia naczyń.
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Judi,a jaki to ma być kieliszek?
30,50 ml czy może większy?
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Wiesz co, ja jestem cienias z pojemności kieliszków, bo wolę browara :roll:
Ale biorąc pod uwagę obserwacje, że owe stakany mają różną pojemność złapałam za strzykawkę i zwyczajnie przemierzyłam swój kieliszek-miarkę :lol: Z laboratoryjną dokładnością oznajmiam, że jest to 25 ml.
Dla mszyc jest to dawka śmiertelna ;:5
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Judi,to masz tak jak ja... :;230
Pytam ze zboczenia zawodowego,bo wiesz... pracując w restauracji... nalewam 50ml wódeczki i 500 ml browara :;230
Są też mniejsze i większe kieliszki :;230

My tu tak gadu gadu o mszycach,a ja dziś wypróbowałam twój sposób na mszyce :D ,bo mi te bestie zaatakowały fuksie :;230 i ja je tym octem po oczach :;230
Zobaczymy co z tego wyniknie.Czy ja je na śmierć,czy niekoniecznie :;230
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Bierz alkomat i biegnij sprawdzić...albo są naprute jak meserszmity...albo zabite na śmierć :;230 :;230 :;230
Jak się ruszają to im popraw :evil: maznij jeszcze raz po oczach :twisted:
Jak pryskałam róże, to po pierwszym pryskaniu większość spadała w formie zwłok..ale niektóre domagały się poprawki, więc dostawały :roll:
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Judi,jestem przygotowana na najgorsze :;230
Jak by co,to mam jeszcze 0,5 l :;230
Pozdrawiam Magda :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”