Przeżył cały, wczoraj go porządnie podlałam i zasypałam korytarz pod nim. Będzie dobrze.

Przeżył cały, wczoraj go porządnie podlałam i zasypałam korytarz pod nim. Będzie dobrze.
Zostało tam cokolwiek korzeni? Jeśli nie, to ja w takich przypadkach, obrywam dolne liście, wkładam do słoika z wodą i przenoszę do cieplejszego miejsca. Po tygodniu zwykle już są pierwsze korzenie, a po max. dwu tygodniach sadzę ponownie. U mnie szybciej i skuteczniej ukorzenianiają się w wodzie niż w ziemi.
Nie, ale chodzi prędkość pobierania magnezu - przez korzenie/ziemię jest wolna. Oprysk dostarczy go szybko.
Przyjrzałam się moim sadzonkami i u niektórych też zauważyłam niedobory magnezu. W swoim magazynie znalazłam takie preparaty. Skłaniam się do saletry z mg i ca w oprysku. Dobry wybór?