Kawon (arbuz) - część 14

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10794
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Romanza - polecam .
Kosiash
100p
100p
Posty: 177
Od: 8 cze 2022, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

A ja uprawiałem w tym roku chyba nie polecanego dawniej Orangeglo.
Jedna sadzonka, rosła w półcieniu, wydała dwa późne owoce 4 i 7 kg . Smakował mi i był odpowiednio soczysty. Nasiona arbuza można trafić w markecie znanym Au.....n.

A nastawiałem się na najgorsze, że pójdzie dla kur.
Ogółem pisząc to w tym roku nie było dla mnie niesmacznych arbuzów, nawet Janosik mi pasował, gdzie w ubiegłym roku mi nie podchodził. Może kubki smakowe się zmieniły ?

Obrazek

Zebrany trochę w ciemno, bo plama nie było aż nadto wyrazista i żółta od dołu. Generalnie sporo miałem w tym roku takich owoców, trudno mi było określić termin zbioru, ale nie miałem dużo pomyłek na szczęście.
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

No piękny on! ;:oj
I ze wszystkich w tym roku zaprezentowanych jest najbardziej ORANGEglo :)
Kosiash pisze: 23 wrz 2024, o 19:11Może kubki smakowe się zmieniły ?
Podejrzewam, że raczej dałeś krzakom w tym roku lepsze miejsce, a upalne lato dopełniło dzieła :) Ten sezon może przejść do historii jako "rok, w którym nawet Orangeglo się udało, a Janosik był smaczny" :D Gratulacje ;:304
wokan pisze: 23 wrz 2024, o 08:55a przy okazji witamy w klubie "pięćdziesiątek" bo i mi pykło w tym roku
W takim razie... Dostojnemu Jubilatowi - zdrowia, szczęścia, pomyślności i w altanie obfitości (każdego roku!) :)
No i gdzie, dokąd, zaraz zaraz - wyciągaj na powrót insygnia z szuflady, prasuj płaszcz z gronostaja i wracaj na tron - królowa z przypadku to się nie liczy - raz na 10 lat przysiądę na chwilę na krawędzi atłasowej poduszki, jeśli się trochę posuniesz :D
wokan pisze: 23 wrz 2024, o 08:55te 17 kg Dumsona to jakiś kosmos
Siostra bliźniaczka tego Dumsona, taka bardziej Crimara, bo już całkiem w kulkę poszła, jest tylko trochę chudsza, 16,8 kg:

Obrazek

Ale jestem pewna, że gdybym te nasiona wysiała w ub. roku, to nie zebrałabym takich kolosów.

No i moje największe bongo z Congo ma tylko 12,6 kg:

Obrazek

Obrazek

A w środku wygląda tak:

Obrazek

Rozłupywać to trzeba siekierą, pestkami można kunia wykarmić (tego, co nam potem zaora pole pod kolejne arbuzy :D), ale w smaku arbuz fajny, słodycz landrynkowa, soczystość też na przyzwoitym poziomie. Sama go zapylałam, więc wiem, że miał 54 dni, nie wiem czy swoim wielorybom liczyłeś wiek...?

Obrazek
wokan pisze: 23 wrz 2024, o 08:55choć wygląda jak "Gdzieś w Georgii" ;:oj
Wiedziałam, że załapiesz o co chodziło, pomimo niedostatecznej ilości amełykańskich rekwizytów, a na "pozdro z Bali" to sama bym nie wpadła ;:215
anulab pisze: 23 wrz 2024, o 06:44Sezon arbuzowy zbliża się ku końcowi , ale już planuję następny .
Zacna taczka, Milejdi ;:167
Awatar użytkownika
AleOla
50p
50p
Posty: 73
Od: 31 lip 2024, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Dostojnej Jubilatce wszystkiego najlepszego ;:136
Patrząc na zdjęcia też miałam skojarzenia z Hameryką i bardzo podobał mi się look ;:138
Jak ja Wam zazdroszczę takich okazów, ale już zaopatrzyłam się w nasionka najczęściej polecanych odmian (wiadomo gdzie :wink: ) i przyczepę przekompostowanego obornika :heja
Ola
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Dziękuję, AleOlu :)
Ależ będzie w przyszłym roku arbuzowane ;:172
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Nadejszła w końcu ta wiekopomna chwila.... I po ponad trzech tygodniach od zerwania odpakowałam największą Georgię.

Obrazek

Trzymałam ją na krzaku przez 55 dni, chyba sześć dni po zaschnięciu sprężynki, tak na wszelki wypadek, bo głównie zależało mi na dojrzałych nasionach. Arbuz w smaku klasycznie arbuzowy, pyszny, soczysty, choć w samym centrum już zaczynał lekko "mącznieć".
Pestki duże, co akurat było jasne od początku przygody z tą odmianą, za to jest ich w owocu tak o połowę mniej, niż w Congo:

Obrazek
Obrazek

Mnóstwo arbuza do zjedzenia (połowę już spakowałam na podróż, koleżanka po nią wpadnie, bo już jej dawno te pół świnki obiecałam), sporo nasion na przyszłość i jeszcze kilka mniejszych prosiaczków na osłodę październikowych dni - jestem zadowolona :)

Na dogorywających powoli krzakach zostały do zerwania dwa Klondajki, jedno Congo na oko 10 kg, i jakieś krasnale z ostatniej partii wiązania Red Starów. Do końca października pewnie wszystkie zapasy zostaną zjedzone i... ciemność widzę, ciemność! ;:145
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2825
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Ależ smakowicie wygląda, ;:152 ja już jestem w czarnej dziurze, ale widzę światełko w tunelu. ;:63
Piękne nasionka. ;:304
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Specjalnie dla Ciebie wierszyk okolicznościowy:

Krowa w paski
w piękny wtorek
narychtuje sobie worek
Będzie chować w nim cielaczki
w jasno- i ciemnozielone szlaczki.

A ja dzisiaj oficjalnie kończę sezon i mogę podać, że całego tego arbuzowego dobrobytu wyszło 531 kg z piętnastu krzaków. Szok jak smok, kilka srok - zobaczymy co za rok :D
PikiPikiPiki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 10 maja 2024, o 20:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Zebrałam ostatnie workowce.
Numer 1 zerwany dwa tygodnie temu o wadze 9,9 kg dojrzały I bardzo smaczny jak na orangeglo.


Obrazek

Obrazek

Numer dwa zebrany w sobotę o wadze 19 kg. Troszkę mu zabrakło. Chociaż wąs był uschnięty.


https://i.postimg.cc/fbVZ09Mb/20240928-195245.jpg

https://i.postimg.cc/g2PgfwMT/20240928-195251.jpg
§ 3.7 regulaminu forum/Karo
Obrazek

Numer trzy czeka na ważenie.
Czy ktoś wie z czego robią takie dziury??
To kwestia zbyt szybkiego wzrostu, złych warunków?
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

19 kg Orangeglo to jest chyba rekord świata! :D

Na temat tych pustych wnęk w arbuzie jest mnóstwo spekulacji, zaś wszelkie źródła naukowe, jakie do tej pory pod tym kątem przeglądałam, za główną przyczynę podają niepełne zapylenie, czyli coś, na co nie mamy wpływu gdy pozostawiamy tę kwestię owadom (a jeśli zapylamy sami, to też może się zdarzyć, że naniesiemy niewystarczającą ilość pyłku na znamiona, lub na niektóre wcale, choć w takim wypadku owoc będzie raczej wyraźnie zdeformowany).

Odmiana pochodzi z Teksasu, gdzie lato jest "nieco" gorętsze niż u nas, i może dlatego u nas najczęściej ta odmiana zawodzi, zaś tegoroczne lato wyjątkowo jej sprzyjało (to już tak nie w temacie pustych przestrzeni w owocach, tylko ogólnie). Ja tam nie mówię, żeby dać sobie spokój z Orangeglo, ja tylko mówię, że... Raz na dziesięć lat się uda, ale kiedy to akurat wypadnie, to może tylko wróżbita Maciej powiedzieć :wink:
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3162
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Zakończyłem sezon arbuzowy. Po za skonsumowanymi na bieżąco, jest też skromny zapasik na najbliższy czas. :)
Uprawiałem Asahi, Crimsona Giant i Bedouina.

Obrazek
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10794
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Jak na zbiory po gradzie to jestem pod wrażeniem . ;:138
Jaka jest optymalna temperatura przechowywania arbuzów by jak najdłużej były smaczne ?
Zapewne im niższa tym lepsza ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10794
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Jak przetwarzacie swoje nadwyżki arbuzowe - mrozicie , robicie nektary ?
Awatar użytkownika
Kabomba
500p
500p
Posty: 642
Od: 1 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Ja swoje nadwyżki przetwarzam bezpośrednio w układzie pokarmowym ;:137
Wczoraj rozpakowałam ostatnią Crimarę, dokładnie miesiąc po zerwaniu - cud, miód i landrynki :), ale fakt, że niektóre odmiany tak długo nie poleżą.
Spróbuj poszukać w necie, na bank widziałam gdzieś przepis na np. sorbet arbuzowy z limonką i miodem - dobry pomysł na wykorzystanie arbuza mało słodkiego (tylko nie pamiętam, czy to można zamrozić na dłużej, czy raczej blenduje się mrożonego arbuza i zjada zaraz po, pamiętam tylko, że trzeba mieć mocarny blender, bo taki zwykły, mały jak do pesto to się zesr... znaczy zepsuje). Z doniesień ludzi, którzy próbowali suszyć kawałki arbuzów - szkoda czasu i energii, kompletnie traci smak, to samo tyczy się wszelkich przetworów na gorąco.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10794
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Kawon (arbuz) - część 14

Post »

Miksowałam arbuza , świetny do picia i można w ten sposób na raz dużo wypić . ;:oj Dobrze smakuje sam , bez dodatków .
Sporo zamroziłam , nie próbowałam jeszcze jak smakuje taki zmiksowany po rozmrożeniu .
Planuję zmiksowanego zapasteryzować , ale doświadczenia z takim przetwarzaniem nie mam .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”